Tsuba
Moderator: Zarząd
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tsuba
http://www.matweb.com/search/SpecificMa ... m=MCuAuAg1
http://www.ganoksin.com/borisat/nenam/shakudo.htm
Jakz robic? Trzeba miec tygielki, i palnik. Rozgrzac miedz i do plynnej miedzi dodac zlota, tak pilnujac teperature by zloto zmieszalo sie a nie wyplynelo na wieszch. Pomocny jest w tym topnik na przyklad borax. Mozna dodac jakas kruszynke innego metalu, te wlasnie zanieczyszczenia nadaja owe odcienie, ale jaki metal co daje to niewiem, to trzeba sprawdzic tylko empirycznie, wiem ze srebro daje ciekawe efekty, slyszalem jeszcze o olowiu. pozatym jak sie uzyje zlota o niskiej probie to juz w nim bedzie ten okolo 1% domieszki. No i potem dobrze by bylo miec walcarke i gilotyne by nadac jakis ludzki ksztalt bryle. I ti jest u mnie najwiekszy problem bo nie mam czym tego pociac.
http://www.ganoksin.com/borisat/nenam/shakudo.htm
Jakz robic? Trzeba miec tygielki, i palnik. Rozgrzac miedz i do plynnej miedzi dodac zlota, tak pilnujac teperature by zloto zmieszalo sie a nie wyplynelo na wieszch. Pomocny jest w tym topnik na przyklad borax. Mozna dodac jakas kruszynke innego metalu, te wlasnie zanieczyszczenia nadaja owe odcienie, ale jaki metal co daje to niewiem, to trzeba sprawdzic tylko empirycznie, wiem ze srebro daje ciekawe efekty, slyszalem jeszcze o olowiu. pozatym jak sie uzyje zlota o niskiej probie to juz w nim bedzie ten okolo 1% domieszki. No i potem dobrze by bylo miec walcarke i gilotyne by nadac jakis ludzki ksztalt bryle. I ti jest u mnie najwiekszy problem bo nie mam czym tego pociac.
Re: Tsuba
Słuchajcie, jak ktoś skombinuje skądś tsubę i chce ją włączyć w oprawę swego miecza to jak ją dopasować do głowni? Widziałem tu i ówdzie na fotkach, że w otworach w tsuba są "dodatki" dopasowujące kształt otworu do kształtu głowni, wyglądały na metalowe. Napiszcie, proszę, jak i czym to się technicznie robi, że to pasuje i nie klekocze potem.
"Wszechświata nie stworzył żaden bóg ani żaden człowiek, lecz był on zawsze, jest i będzie zawsze żywym ogniem."
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tsuba
Juz odpowiadam.
Jak nakago ana jest za male bieze sie pilnik i wypilowuje tak zeby pasowalo do krztaltu posiadanego miecza, nie ma co sie szczypac na chama oczywiscie precyzyjnie i dokladnie.
Jesli nakago jest za duze robi ze z miedzi wstaweczki zwane sekigane. W tym celu nalezy wypilowac z miedzi kosteczke idealnie pasujaca w nakago ana, umiescic ja tam a nastepnie za pomoca jakiego pobijaka zakuc mocno. I w tak zakutej kosteczcemozna sobie potem pilniczkami wypilowywac zadany krztalt.
Jak nakago ana jest za male bieze sie pilnik i wypilowuje tak zeby pasowalo do krztaltu posiadanego miecza, nie ma co sie szczypac na chama oczywiscie precyzyjnie i dokladnie.
Jesli nakago jest za duze robi ze z miedzi wstaweczki zwane sekigane. W tym celu nalezy wypilowac z miedzi kosteczke idealnie pasujaca w nakago ana, umiescic ja tam a nastepnie za pomoca jakiego pobijaka zakuc mocno. I w tak zakutej kosteczcemozna sobie potem pilniczkami wypilowywac zadany krztalt.
Re: Tsuba
Aha. Dzięki. Pytań ciąg dalszy:
Chodzi mi o klekotanie tsuby. Podkładki się też, jak rozumiem idealnie do kształtu nakago wycina. Potem jest fuchi i tak dalej, a całość, jak już pisaliście, ściska kashira et consorces, wszystko na mekugi. Czyli widzę tu dwa elementy ważne, by nie klekotała tsuba - ściśnięcie tego wszystkiego wzdłuż głowni i dokładne dopasowanie nakago ana. Który z tych czynników, jeżeli będzie ciut mniej idealny, będzie prędzej powodował klekotanie tsuby? Intuicja podpowiada mi, że ściśnięcie.GrafRamolo w topicu o habaki pisze:Poczawszy od ostrza najpierw jest habaki potem seppa czyli zwykla podkladka z dizura, tsuba, znowu seppa, (...)
"Wszechświata nie stworzył żaden bóg ani żaden człowiek, lecz był on zawsze, jest i będzie zawsze żywym ogniem."
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tsuba
Masz dobra intuicje. Bp nawet jesli nakago ana bedzie nieco wieksze a calosc zostanie mocno scisnieta to klakotu nie bedzie natomiast w odwrotna strone bedzie.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tsuba
Grawerunek, niezly w dodatku.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tsuba
Namban to szkoła. Tak jak Yokoya, Goto, Sukashi, itp
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tsuba
Jak rozpoznawac szkoly? Hmm to zdecydowanie nie temat na forumowe pogaduchy, za duzo pisania, moze jak bede mial chwilke czasu to sklece o tym jakis artykul, na razie wybaczcie ale nie chce mi sie.
A wszelakie potrzebne narzedzia i ich zdjecia znajdziecie tu: http://www.pat.net.pl/index.php
Polecam dobra strona.
A wszelakie potrzebne narzedzia i ich zdjecia znajdziecie tu: http://www.pat.net.pl/index.php
Polecam dobra strona.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tsuba
Blacha miekkiej stali o grubosci 3-5mm, badz blacha miedziana o tej samej grubosci, moze byc mosiadz.
Re: Tsuba
Żuku idż na złomowisko i poszperaj a znajdziesz wszystko co potrzebujesz.Od nrzędzi (np imadło kowalskie za 25zł,Kowadło 250 zł-w moim przypadku)po materiały do pracy za najniższą cenę.Tylko trzeba wyrobić "układy"( 1/2 C2H5OH) 

- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tsuba
Ok to teraz ja zapytam. Ktos zna jakas patyne do miedzi ktora bedzie dawac kolor czerwonawy?
A złom to znakomite miejsce.
A złom to znakomite miejsce.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tsuba
Pozatym, jak mam przylutowane elementy to podczas podgrzewania moga mi odpasc, jak lutuje tsuby to wiem ze sie same barwia na czerwono ale jest to bardzo losowe.
Re: Tsuba
temat urwał się jakiś czas temu ale pozwólcie że zapytam:)
i jak z tym barwieniem na czerwono? udało się? jeśli tak to czym się to robi?
i jeszcze jedno:) jak zabarwić miedź na brązowo... ale tak dosyć trwale
i jak z tym barwieniem na czerwono? udało się? jeśli tak to czym się to robi?
i jeszcze jedno:) jak zabarwić miedź na brązowo... ale tak dosyć trwale
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Tsuba
Ja jestem noga z chemii. Do barwienia na kolor od pomarańczu do ciemnego brązu używam japońskiej patyny zwanej Rokusho. Bardzo trwałe to nie jest ale oryginalne.