Ale poprawniej jest tameshigiri, chyba ze w ksiazce z 17w o tameshigiri auto notabene japonczyk pomylil sie wielokrotnie

Moderator: Zarząd
Dzięki za miłe fotki ...GrafRamolo pisze: ... dla otarcia lez ...
niczego tym nie udowonię, ale może uda mi się chociaż wykazać, jak trudne jest rozstrzyganie takich zagadnień oraz na ile zwodnicze może być takie rozumowanie:w ksiazce z 17w o tameshigiri auto notabene japonczyk pomylil sie wielokrotnie
No ba...GrafRamolo pisze:i jak podobaly sie?
A naginata nie ma??bennosuke pisze:W sumie ruzni sie to tylko tym ze yari ma ostrze....
sluszna uwaga Graf, sam bylem zaskoczony na swoim pierwszym treningu z tą wspanialą broniąYari ma sporo wspulnego z Bo dochodzi do tego sporo ciec i pchniec ale podstawy sa podobne.
Z czasem kobiety upodobaly sobie ta bron, pierwotnie naginatą poslugiwala sie piechota ashigaru (chociaz nie tylko ashigaru), sohei i yamabushi (mnisi wojownicy), nierzadko tez yojimbo.Chwila co to za bzdura ze naginata jest bronia dla kobiet ???? drzewiej bron mogli nosic tylko mezczyzni to niby czemu nagle jakis stereotyp broni dla kobiet ???? Uwazam zenaginata jest wsumie bardziej meska zabawka niz kobieca ;P.......
tzn?GrafRamolo pisze:Bzdura jak zbdura, prawda w 100% to nie jest ale temat zato przycionga uwage.