Muszę przyznać, że podoba mi się takie cuś. Pewnie tradycjonaliści będą kręcić nosem. Ale gdyby nie nazywać tego kataną ?
http://www.youtube.com/watch?v=X-awxFdhg_0
http://www.youtube.com/watch?v=FdbVlv1zmlk
Taktyczna katana
Moderator: Zarząd
tactical.....
bede krecil nosem.......tactical katana ma sluzyc do zabijania zombies,stad brak tsuba.bez tsuba nie nadaje sie do walki z przeciwnikiem uzbrojonym rowniez w miecz japonski.wbrew komentarzom na u-tubie,tsuba jest niezbedna przy takiej walce - przy poprawnym uchwycie i prowadzeniu miecza - chroni realnie dloń i przedramiona.gladka,plastikowa/??/tsuka spowoduje slizganie sie dloni w krwi.trzeba miec duzo odwagi i wyobrazni aby probowac poprawiac cokolwiek w mieczu japonskim..
/i tak,oczywiscie,jestem tradycjonalistą.../
/i tak,oczywiscie,jestem tradycjonalistą.../
Re: Taktyczna katana
Mogłem uprzedzić, żeby oglądać bez dźwięku.
Minimalną gardę zabezpieczającą przed zsunięciem się dłoni chyba jednak ma. Coś jak w nożach tzw. combat. Poza tym, w mieczach ukrytych w laskach, vide Zatoichi, gardy nie było. A wiemy, że japończycy takich używali.
W każdym razie, mało kto dziś biere sie na ostre miecze. Stąd, garda nie ma dużego zastosowania.
Chociaż chłopcy we Wrocławiu coś działają z maczetami.

Minimalną gardę zabezpieczającą przed zsunięciem się dłoni chyba jednak ma. Coś jak w nożach tzw. combat. Poza tym, w mieczach ukrytych w laskach, vide Zatoichi, gardy nie było. A wiemy, że japończycy takich używali.
W każdym razie, mało kto dziś biere sie na ostre miecze. Stąd, garda nie ma dużego zastosowania.
Chociaż chłopcy we Wrocławiu coś działają z maczetami.

Re: Taktyczna katana
Nadal kwestią pozostaje, gdzie w terenie zurbanizowanym ukryć pod t-shirtem i przy jeansach metr cholernego miecza
Pomysł zabawny, ale to raczej dla ludzi, którzy, tak jak ja, ślinią się na nazwę "taktyczny", i jednoczesnie nie posiadają nawet odrobiny wiedzy, którą można zdobyć tak własciwie trenując i czytając cokolwiek. Słowem, jak to ładnie ujął sensei, jest to gadżet do walki z zombiozą. Ergo, do niczego konkretnego, poza lansem wśródtaktycznych znajomych
Jedna rzecz to kupowanie bojówek 5.11 lub plecaków Maxpedition, bo te rzeczy do czegoś można użyć. Tej katany, poza ścinaniem krzaków, watpię.
Katana będzie użyteczna na nowoczesnym polu walki dopiero gdy pojawią się Cyber NINJA!
Inna sprawa, że nie pogardziłbym katanką, gtórej głownia nie byłaby wykuta, ale skonstruowana z nanorurek węglowych, które są twardsze od diamentu i znacznie lżejsze od stali. Walka mieczem o wadze, dajmy na to, 300-400 gram to byłyby mignięcia. A przy zastosowaniu pancerza, którego nie byłyby w stanie przebić pociski 7.62 to kto wie, może miecze odzyskałyby rolę na polu walki?
"Na Tour de France 2006 Floyd Landis korzystał z roweru którego konstrukcję wzmocniono nanorurkami. Pozwoliło to zmniejszyć masę ramy roweru do jednego kilograma"

Pomysł zabawny, ale to raczej dla ludzi, którzy, tak jak ja, ślinią się na nazwę "taktyczny", i jednoczesnie nie posiadają nawet odrobiny wiedzy, którą można zdobyć tak własciwie trenując i czytając cokolwiek. Słowem, jak to ładnie ujął sensei, jest to gadżet do walki z zombiozą. Ergo, do niczego konkretnego, poza lansem wśródtaktycznych znajomych

Katana będzie użyteczna na nowoczesnym polu walki dopiero gdy pojawią się Cyber NINJA!
Inna sprawa, że nie pogardziłbym katanką, gtórej głownia nie byłaby wykuta, ale skonstruowana z nanorurek węglowych, które są twardsze od diamentu i znacznie lżejsze od stali. Walka mieczem o wadze, dajmy na to, 300-400 gram to byłyby mignięcia. A przy zastosowaniu pancerza, którego nie byłyby w stanie przebić pociski 7.62 to kto wie, może miecze odzyskałyby rolę na polu walki?

"Na Tour de France 2006 Floyd Landis korzystał z roweru którego konstrukcję wzmocniono nanorurkami. Pozwoliło to zmniejszyć masę ramy roweru do jednego kilograma"
Re: Taktyczna katana
No dobra, Trochę
Ale to o nanorurkach to dobry pomysł, lżejszy miecz, szybsze iai

Ale to o nanorurkach to dobry pomysł, lżejszy miecz, szybsze iai
