Shouryu pisze:Ot się uparł.

Brachu, proszę Cię... może się nie znam na machaniu mieczem japońskim ale tak stary nie jestem żeby głuchota mnie dopadła...
Faustus pisze:Mr.Smail ja nie wiem czy Ci się jednak filmy pomyliły, czy moje głośniki też są zepsute

albo działają wybiórczo, ale ja stuknięć bokkena o bokken nie słyszę

oka zadałem sobie ten trud i obejrzałem film ponownie
Chłopaki włączcie głośniki albo uszy umyjcie, albo tylko z odrobiną logiki oglądnijcie oki?
0:10 i 0:48 kontakt mieczy - badanie dystansu i stukot drewna

ale to się ni liczy - piszę żebyście sobie głośniczki wyregulowali

potem tylko chodzą wiec nic nie stuka
1:38 - pierwszy atak w tym kata i od razu drewno w drewno
1:46 - brak stukotu tylko dlatego ze atakujący zatrzymał bokken za wysoko - może po to żeby było że to szkoła cichego miecza

01:54 - kontratak i sru mistrzu wali w bokken uke
02:33 - blok w pozycji klęczącej, ciche uderzenie bo bez prędkości - pominę fakt że blok robiony "ostrzem w ostrze"....
02:45 - kolejne stuknięcie...
a to dopiero 1/3 filmu - podaruję sobie dalszy opis....
oczywiście wszystko to można zrobić bezkontaktowo, ale jakoś nie robią tak na tym filmie a o nim gaworzymy
być może z założenia to szkoła cichego miecza a ci ludzie się nie znają albo im nie wychodzi, nie wiem, nie znam się na Katori, ale widzę i słyszę, to proszę nie wciskajcie mi ze mam omamy
Cichy miecz hihi
Faustus pisze:Teoretycznie to czerwony dąb (?) był lakierowany. Lakier zdarłem papierem ściernym, a następnie natarłem bokken oliwą.
Starczy?

taki to czerwony dąb

kawał badyla polakierowany na czerwono

oczywiście że może być na początek

ba, jak Ci się nie połamie to będzie dłużej znając życie
