Bokken
Moderator: Zarząd
Re: Bokken
Wolf, ćwiczysz Iaido, więc jako taka tsuba nie jest ci potrzebna. Co innego, jeśli ćwiczyłbyś Kendo.
Re: Bokken
Wiel zależy od szkoły, hatsu. Niektóre są na prawdę mocno kontaktowe i tsuba może uratować paluchy przed nieprzyjemną kontuzją.
Re: Bokken
Kontuzja kontuzją, ale przyznać muszę, że robienie kata bokkenem bez tsuba jest do dupy z dwóch powodów: Po pierwsze jak używać saya z bokkenem bez tsuby??? W grę wchodzą tylko perfidne sztuczki i robią się niedobre nawyki. A po drugie - kiedy robisz kata to, hmmmm, nie wiem jak to określić, ale nie jest to młócenie cepem zielska, drewno staje się czymś więcej niż jest, kiedy wykonujesz formy, brak tsuby jest jak goła dupa gołębia wywieszona zamiast falgi na dojo. Ah, no i po trzecie, ciężko robić np. tsubadome bez tsuby.
"Wszechświata nie stworzył żaden bóg ani żaden człowiek, lecz był on zawsze, jest i będzie zawsze żywym ogniem."
Re: Bokken
Kwiatka!hatsu pisze:Wolf, ćwiczysz Iaido, więc jako taka tsuba nie jest ci potrzebna. Co innego, jeśli ćwiczyłbyś Kendo.
Nie pisz, że tsuba jest nie potrzebna, bo ćwiczymy w tej samej sekcji i sama widzisz , iz bez tsuby pewne rzeczy trudniej jest zrobić.
A poza tym z tsubą pewniej się trzyma bokken'a.
Tsuba nie raz już uchroniła mi palce przed brutalnym spodkaniem z bokenem początkującego uke.