Nunchaku
Moderator: Zarząd
Nunchaku
Tak też właśnie zacząłem ostatnio się interesować aspektami kobudo i wszelkimi brońmi wykorzystywanymi w okinawskim karate (nunchaku, tonfa, kama..) Tak też oto doszło z mojej strony do zakupu wymienionej w temacie broni. Trenuje od kilku dni i muszę powiedzieć że opanowanie podstaw nie stanowi większego problemu, broń mimo swej finezyjnej budowy jest łatwa w opanowaniu i utrzymywaniu kontroli nawet w czasie uderzenia. Szczerze mówiąc trochę mnie to nawet zdziwiło, oczywiście są pewne techniki których jeszcze długo nie będę wstanie wykonać... Kolega zakupił tonfe a kolejny kame no i będziemy się wymieniać doświadczeniami itd. Materiałów do nauki jest dość dużo w necie i sam wiem o jednej jak narazie dobrej (ponoć) książce sensei Demury.. zresztą opracował on cykl książek przedstawiających kata do tego rodzaju broni.
Natomiast sprawa jest taka: czy ktoś z Was się już bawił nunchaku albo inną bronią z arsenału kobudo ? skąd czerpać informacje o treningu ? jakie macie doświadczenia ? czy bronie te są powszechne w nauczaniu karate ?
Wiem że były organizowane jakieś zawody w nunchaku np. i to jest dowód że ćwiczących pewnie jest dość sporo.
Natomiast sprawa jest taka: czy ktoś z Was się już bawił nunchaku albo inną bronią z arsenału kobudo ? skąd czerpać informacje o treningu ? jakie macie doświadczenia ? czy bronie te są powszechne w nauczaniu karate ?
Wiem że były organizowane jakieś zawody w nunchaku np. i to jest dowód że ćwiczących pewnie jest dość sporo.
Re: Nunchaku
wejc na stronke http://fbb.one.pl/ ----jest to forum poswiecone glownie nunchaku, ale rowniez innym bronia bialym.
Re: Nunchaku
inne stronki to:
http://www.geocities.com/bubbaroces/Index3.html ---sporo fajnych filmikow
http://nunchaku.prv.pl/ ---najwieksza polska strona o nun, tam tez znajdziesz sporo innych linkow.
http://www.geocities.com/bubbaroces/Index3.html ---sporo fajnych filmikow
http://nunchaku.prv.pl/ ---najwieksza polska strona o nun, tam tez znajdziesz sporo innych linkow.
- Chifuretsu
- Posty: 542
- Rejestracja: 30 września 2003
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nunchaku
Chifu ... ?? hmm nie wiem czy zrozumiałem o co Ci chodzi .. ironia ? Bo tego bronią samurajską raczej nazwać nie można... 

Re: Nunchaku
może i niesamurajska, ale trzeba sie kształcic we wszystkich kierunkach.A pozatym wzmacnia nadgarstki, zwieksza szybkosc reakcji i moim zdaniem polepsza płynność ruchów,wiec dobrze uzupelnia trening kenjitsu czy iaido.
Re: Nunchaku

Re: Nunchaku
Hmm, to można osiągnąć na wiele sposobów, Japończycy nie mieli nunchaku a jednak mieli silne nadgarstki i dobry reflekstkd pisze:A pozatym wzmacnia nadgarstki, zwieksza szybkosc reakcji...

Jeśli chodzi o sam styl posługowania się tą bronią to wygląda to bardzo .. hmm ... karkołomnie


- Chifuretsu
- Posty: 542
- Rejestracja: 30 września 2003
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nunchaku
KoP, ale umieli się przed wszystkim obronić, nawet przed cepem, więc nie można umniejszać znaczenia takiej broni
.

Re: Nunchaku
hoho nunchaku jest bardzo dobrą i względnie łatwą w użyciu bronią. Sam się zdziwiłem jak mało czasu potrzeba żeby jako tako mięc pojęcie jak uderzyć żeby sobie samemu krzywdy nie zrobić. A trening to sama radość... bólu pleców jeszcze nie odczuwam .. ale to zależy raczej od rodzaju technik jakie ćwiczysz... bo kolejną zaletą nun jest wszechstronność i jeśli naprawdę się nauczysz nim władać to jest to broń według mnie o ogromnej skuteczności. Łatwo można za pomocą tej broni kontrolować bliski i średni dystans, można przechwicić broń za pomocą łańcucha i dusić oraz prosto uderzać w róznych kombinacjach pałkami. Słowem broń ta jest we wprawnych rękach zabójcza.. :]
Re: Nunchaku
polecam tez ksiażke F. Demury"nunchaku-bron karate w samoobronie"- mozna tam znalesc sporo ciekawych informacji i technik. Co do nunchaku to powiem jeszcze, ze wbrew pozorom zadawanie uderzen wcale nie jest takie proste, poniewaz po uderzeniu palka odbija sie i moze nam niezle zmasakrowac paluchy.
Dlatego potrzeba sporo czasu by umiec nad nim panowac i nie pozwolic by ona panowalo nad nami...
Pozatym mozna sie uczyc machania nunchaku na dwa sposoby:
-freestyling-czyli szybkie machanie z roznymi bajerami, podrzutami i zmianami uchwytu
fajna sprawa do rozgrzewki i relaksu
-combat-czyli nauka prostych tachnik, przewaznie na dlugim chwycie, ukierunkowana glownie na walke, bez zbednych ruchow.
Moim zdaniem najlepiej jest pałaczyc te dwa rodzaje i kształcić sie rownomiernie w kazdym kierunku.
Nunchaku ma tez te przewage nad katana, ze jak wezmiemy je ze soba na miasto(oczywiscie schowane), to nie beda sie na nas ludzie patrzec jak na kosmite.


Pozatym mozna sie uczyc machania nunchaku na dwa sposoby:
-freestyling-czyli szybkie machanie z roznymi bajerami, podrzutami i zmianami uchwytu

-combat-czyli nauka prostych tachnik, przewaznie na dlugim chwycie, ukierunkowana glownie na walke, bez zbednych ruchow.
Moim zdaniem najlepiej jest pałaczyc te dwa rodzaje i kształcić sie rownomiernie w kazdym kierunku.
Nunchaku ma tez te przewage nad katana, ze jak wezmiemy je ze soba na miasto(oczywiscie schowane), to nie beda sie na nas ludzie patrzec jak na kosmite.
Re: Nunchaku
Pod tym względem nad nunchaku przewagę ma pistolet bądź granat, nie dość, że ludzie nie patrzą jak na kosmitę, to można używać na odległość i nie trzeba się uczyć za długo obsługiwaćtkd pisze:Nunchaku ma tez te przewage nad katana, ze jak wezmiemy je ze soba na miasto(oczywiscie schowane), to nie beda sie na nas ludzie patrzec jak na kosmite.

Re: Nunchaku



- Chifuretsu
- Posty: 542
- Rejestracja: 30 września 2003
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nunchaku
nunchaku też nikt raczej nie nosi w celu użycia Chifu
to niezgodne z prawem
na taką broń trzeba mieć pozwolenie (mówię o nun) ale jeśli już chodzi o przemieszczanie się po mieście to z nun nie budzi się takich emocji i zainteresowania... no chyba że ktoś lubi budzić czyjąś ciekawość.... no przyznajcie się narcyzy ;P


Re: Nunchaku
Zdziwiłbyś się ;pSakura pisze:ale pistoletu albo granatu nie dostaniesz tak łatwo jak nunchaku
i nie grożą Ci takie same konsekwencje w przypadku użycia
Więc może te same konsekwencje nie grożą, ale wynika z tego że są one bardzo podobne.nunchaku też nikt raczej nie nosi w celu użycia Chifu to niezgodne z prawem
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Nunchaku
Z katana to troche taka wybujala ulanska fantazja zeby chodzic ale z tanto
Nunchaku jest bardzo skuteczne cos o tym wiem.

Nunchaku jest bardzo skuteczne cos o tym wiem.
Re: Nunchaku

A co do konsekwencji to nie chce zbyt prawnie wchodzić w temat ale faktycznie pod względem odpowiedzialności są podobne ale pod względem wielkości i surowości różnią się "nieco"

hmmm tanto.. dobra myśl, u nas sensei uczy kata z tanto tyle że to w ramach (Aikibudo) no ale sam pomysł jest niezły. Ale głównie też trzeba spojrzeć na to że nun nie trzeba od razu robić wielkich ran ... może się skończyć na obiciach bo to broń bardziej obuchowa...
- Chifuretsu
- Posty: 542
- Rejestracja: 30 września 2003
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nunchaku
No przepraszam, kolega napisał, że "wychodzi na miasto" z takowym za pazuchą.nunchaku też nikt raczej nie nosi w celu użycia Chifu
Ale stwierdzeniem, że jest to zakazane, to mnie zdziwiłeś. Z ostrą kataną można, a zwykłym cepem nie? Przecież to nie broń ukryta, jeśli masz w ręku

Re: Nunchaku
Nunchaku jest to broń na którą jak najbardziej potrzebne jest pozwolenie posiadania (jeśli go nie masz to grozi Ci grzywna bądź areszt do 30 dni). A jeśli chodzi o katanę to już Wam wyjaśniałem że sprawa nie jest taka prosta. Tu nie chodzi jedynie o ukrycie broni ale o jej "przeznaczenie" chodzi o to że z siekierą można iść po ulicy bo jej przeznaczeniem pierwotnym jest cięcie drewna a nie zabijanie... a jeśli chodzi o katany to takim przeznaczeniem teoretycznie jest trening. Ale jeśli idziesz sobie z kataną po mieście albo siedzisz na ławce z mieczem bądź trenujesz w parku to policja może Ciebie spokojnie przyszpilić i z wszelkim uzasadnieniem zarekwirować broń albo nawet wnieść oskarżenie. Dlatego nie myślcie że można sobie z kataną o tak o łazić po mieście i że policjanci mogą Wam nakichać bo katana nie jest wcale taka "święta"
A tak propo to na nun trzeba mieć pozwolenie ale tego pozwolenia nijak nie można dostać (brak przepisów
)

A tak propo to na nun trzeba mieć pozwolenie ale tego pozwolenia nijak nie można dostać (brak przepisów

- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Nunchaku
Jesli niesiesz miecz ladnie schowany w pokrowcu niemaja prawa ci nic zrobic, jesli niesiesz gola katane to jak najbardziej maja prawo bo sam fakt noszenia katany po miescie swiadczy ze jestes jakims niezdrowym fanem fantastyki, sztuk walki, czy innych dziwactw a twoj stan zdrowia psychicznego stanowi zagrozenie dla innych.
Re: Nunchaku
Jo to jest potęga!!! A przecież nic Ci nie zrobią!!! 
(moje zdanie)

(moje zdanie)
"Baruh hashem ha'Meshiah, Jeshua. Baruh hashem Adonai."
Re: Nunchaku
Witam. Na początek sie przywitam (dzien dobry)
Nunchaku słuzy TYLKO I WYŁĄĆZNIE do zadawania komus bolu (a wiec jest to broń), wiec w zadnym wypadku nie mozna z nim chodzic na miescie... ale teraz szczerze... kazdy kogo znam i kto cwiczy nun nosi przy sobie jakikolwiek egzemplarz. Doszło nawet do tego, ze moj kumpel ktory widział "akcje z nun" (oborna przed napastnikiem) zakupił treningowke (miekką) i teraz kupuje wersje bojow (twarda). Co najsmieszniejsze... Nun to jedna za najprostych broni ktora mozna sobie samemu robic (oczywiscie trzeba potrafic i cos wiedziec), jednak nie mozemy jej kupic w sklepie
. Byłem swiadkeim jak we Wrocławiskim Fenikise (sklep handlowy) Odmowiono kolesiowi sprzedazy Nunchako (ktore lezała sobie za szybko jako towar). Musze powiedziec ze owe stoisko ze sztukami walki (tak w skrocie mozna o nim powiedziec) jest prywatne. Pan ktory chciał nabyc Nunchako obiecał po cichu (slyszałem!) zapłacic wiecej... i ... nic. Odszedł "z kwitkiem".
BTW: Czy miecza (jakiegokolwiem) nie mozna nosic w pochwie? Za to tez moga nas zgarnac ?
Nunchaku słuzy TYLKO I WYŁĄĆZNIE do zadawania komus bolu (a wiec jest to broń), wiec w zadnym wypadku nie mozna z nim chodzic na miescie... ale teraz szczerze... kazdy kogo znam i kto cwiczy nun nosi przy sobie jakikolwiek egzemplarz. Doszło nawet do tego, ze moj kumpel ktory widział "akcje z nun" (oborna przed napastnikiem) zakupił treningowke (miekką) i teraz kupuje wersje bojow (twarda). Co najsmieszniejsze... Nun to jedna za najprostych broni ktora mozna sobie samemu robic (oczywiscie trzeba potrafic i cos wiedziec), jednak nie mozemy jej kupic w sklepie

BTW: Czy miecza (jakiegokolwiem) nie mozna nosic w pochwie? Za to tez moga nas zgarnac ?
"Prawdziwy meżczyzna powinien żyć tak, aby niczego nie załwoac..."