MadSun pisze:A tak swoją drogą to czy w ken-jutsu były cięcia stricte na palce?
Jeśli
iaido potraktować jako część
kenjutsu to odpowiedź brzmi: TAK. Jest dokładnie tak jak mówisz: cięcie na najbardziej wysuniętą część przeciwnika.
Mizusashi pisze:Filmy japońskie bardziej do mnie przemawiają.
Noo tak, przecież te wszystkie tradycyjne szkoły i ich mistrzowie muszą się mylić ;p .
Mizusashi pisze:Tsuba na pewno była potrzebna ale tylko chyba w mieczach.
To wszystko zależy

. Jeśli chcesz ćwiczyć techniki z wykorzystaniem
tsuby właśnie, to trudno robić to na "gołym" bokkenie, chyba że masz do tego celu miecz.
W reszcie przypadków również jestem za
bokkenem bez
tsuba, bo w końcu jeśli jest się odpowiednio dobrym, to nie dopuści się do przyjęcia uderzenia na palce.
Swoją drogą, najlepsze do sparingów są
fukoroshinaie, szkoda tylko, że to pieruństwo takie drogie

.