ReiDojo forum o nihonto

Czy znacie może jakieś artykuły, publikacje, bądź prace dostępne w internecie na temat miecza japońskiego i samurajów proszę o linki

Ostatni Samurai pisze:Czy znacie może jakieś artykuły, publikacje, bądź prace dostępne w internecie na temat miecza japońskiego i samurajów proszę o linki

Znamy

miecz japoński

samuraje

i samurajowie

Eeh, next one couch potato...

dzięki, te strony znam, mi raczej chodziło o prace

Ostatni Samurai pisze:dzięki, te strony znam, mi raczej chodziło o prace

Prace na ten temat to ja mam i to niezłą, ale niestety nie za darmo. Publikacji i artykułów też sporo, takze mojego autorstwa.

a jaka cena ??????

Zobaczę co ci moge sprzedać, wtedy dokładnie powiem. Wstępnie 10 zł za stronę. Daj znać czy jesteś zainteresowany.

Ehh, Marciniak, a gdzie swobodny, bezplatny przeplyw informacji...

A dlaczego ktoś dostać za darmo coś nad czym kto inny się napracował ? Nie ma za frajer. Się żeście nauczyli, że wszystko można sciagać mieć za friko. Nie ma lekko, za wiedzę i zdolności trzeba płacić.

Moze nie wiele, ale tez kilka rzeczy sam opracowalem i kasy za to nie biore. Kwestia osobistego podejscia.

Jesli mozesz to napisz co dokladnie masz opracowane. Nie licytuje sie, jestem po prostu ciekawy.

Głównie na temat mieczy i japońskich sztuk walki, po za tym buddyzm zen i kilka innych rzeczy.

Jest takie pismo, chyba się "Budo" nazywa, tam są artykuły o mieczach. Co do publikacji większych, to raczej nie na sieci (jeśli już to p2p, a nie www). Polecam księgarnie, biblioteki... W Warszawie można się przejść do Centrum Kultury Japońskiej, Aleje Ujazdowskie 51, to właściwie wydział ambasady japońskiej.

A dlaczego ktoś dostać za darmo coś nad czym kto inny się napracował ? Nie ma za frajer. Się żeście nauczyli, że wszystko można sciagać mieć za friko. Nie ma lekko, za wiedzę i zdolności trzeba płacić.

A o bibliotekach waść słyszał? Istniały na dłuuugo przed internetem, ludzie czerapali wiedzę za darmo i jakoś nikt z tego powodu afery nie robił. Poza tym wiele dobrych dzieł to tzw. public domain, wydaje mi się, że takie GoRinNoSho można swobodnie siągnąć i nie jest to przestępstwo.
Co innego tłumaczenie GoRinNoSho


Mae

Ano ja na podstawie tewgo co jest w księgarniach zbieram wiedzę. Tłumaczenie (ksiązka) Gorin no Sho też mam.

Wracając do pytania. Tutaj, w pierwszej połowie strony: http://forum.mud.pl/viewtopic.php?p=99404#99404 pierdyknąłem w poście trochę linków, coś na pewno znajdziesz. Część jest na pewno na http://muso.mud.pl, ile nie wiem, bom w rozjazdach i nawet nie sprawdzałem... A jak się dostanę do swojego kompa to pomyślę znów.