Strona 1 z 1

Re: Fotografowanie głowni

: 19 marca 2006
autor: Żukson
Ładne .
A zdjęcia tez fajne wyszły(oprócz tych nieuchwyconych elementów :) )
sam robiłeś?

Re: Fotografowanie głowni

: 20 marca 2006
autor: MadSun
3,14, zawsze możesz świetlówke odsunąć od miecz, albo urzyć mocniejszych lampek wspomagających.
Też korzystalem z tej techniki, ale przy fotografowaniu mieczy, ale musze przyznać, że nie wychodziło mi to tak dobrze jak Shiro.

Re: Fotografowanie głowni

: 20 marca 2006
autor: 3,14
ze swietlowka probowałem juz chyba wszystkiego:)przyslanianie materiałem,rozne ustawienia,a jako oswietlenie pomocnicze najlepiej spisała się lapka rowerowa(ale ta diodowa/led)
niestety efekty niezbyt piekne.daleko im do zdjęc shiro.

Re: Fotografowanie głowni

: 20 marca 2006
autor: Shirotatsu
Robiłem zdjecia właśnie technika świetlówki i szyby :) zastosowałem zwykłą świetlówkę z Castoramy o świetle białym zimnym. W Castoramie maja chyba z 10 rodzajów białych świetlówek z róznymi temperaturami bieli.
Dzięki że się wam podobają zdjęcia ale ja nie bardzo jeszcze jestem z nich zadowolony, miałem tylko jedno światło wspomagające.
ale w końcu udało się zrobić jej jako tako :)

Aha 3,14 kizu to nie to samo co rozlaminowanie 8) kizu to są pęknięcia .

Re: Fotografowanie głowni

: 20 marca 2006
autor: MadSun
A co Ci sie nie podoba w tym zdjęciu, Shiro. Jak bym sie mial przyczepic to swiatlo jes nierownomiernie rozlozone mune, ale tak jak pisales jest to wina tylko jednego swiatla wspomagajacego. Tmperatura barwowa nie gra wiekszej roli bo zdjecia głowni robi sie i tak czarno-biale.

No i znow offtop :). Prosimy o przeniesienie fotograficznej debaty do nowego tematu. Dziekuje.

Re: Fotografowanie głowni

: 21 marca 2006
autor: Shirotatsu
Oczywiście 3,14 masz racje Kizu to ogólnie błąd. Czytając twój post myślałem o hagire i jakoś tak automatycznie napisałem że kizu to pekniecie :oops: a peknięcie to kizu typu hagire :D :D :D - ale ze mnie niezguła. Sorki.

MadSun ja niestety zdjecia robię w kolorze (mój aparat nie ma opcji robienia zdjęć od razu w B&W) więc dla mnie ma znaczenie barwa światła, gdybym na przykład chciał zostawić je w kolorze :)

Efekt rozbłysku na mune jest spowodowany krzywizną, bo świetlówką oświetla się prawie tylko mune, a światło wspomagające oświetla hamon. Wspomagających powinno być przynajmniej 2, żeby hamon równomiernie był rozświetlony, a u mnie (użyłem tylko 1 ) jest niedoświetlony przy hamachi co na zdjęciu widać.

A w zdjęciu nie podoba mi się to że oczami własnymi widzę wiecej detali niz na zdjeciu i jest to kwestia jakości matrycy. Zresztą sam zobaczysz na własne oczy niebawem :)

Re: Fotografowanie głowni

: 21 marca 2006
autor: Żukson
Może OCZAMI rób zdjęcia;d
Jednak czasami maszynka gorsza od żywych narządów(a czasem na odwrót) :lol:

Re: Fotografowanie głowni

: 21 marca 2006
autor: Sakura
No i znow offtop . Prosimy o przeniesienie fotograficznej debaty do nowego tematu. Dziekuje.
Faktycznie, jakoś tak pomysły na nowe tematy pojawiają się same z siebie...
zdjecia robię w kolorze
Ciekaw jestem czy zdjęcia wychodziłyby lepiej gdyby od razu robić je w czerni i bieli..
Efekt rozbłysku na mune jest spowodowany krzywizną
Faktycznie rozbłysk jest rzucający się w oczy, masz jakiś pomysł żeby to zniwelować ?
wiatło wspomagające oświetla hamon.
Według mnie hamon dobrze wyszedł na zdjęciu, może masz racje z tym niedoświetleniem ale ogólnie jest ok.
Może OCZAMI rób zdjęcia
Może powinno się odbijać obraz na siatkówce, wydłubać i zeskanować ;)

Re: Fotografowanie głowni

: 21 marca 2006
autor: Żukson
tA dobry pomysł Sakura

Re: Fotografowanie głowni

: 21 marca 2006
autor: MadSun
No tak wtopilem z tym mune, zpomnialem, ze swielowka jest od tej strony, a nie od ha. Kiedys gdzies widzialem fajny schemat instalacji do robienia zdjec nihonto niestety nie moge go znalez.

Jesli chodzi o hada to na wiekszosci profesjonalnych zdjec ciezko je dostrzec

Re: Fotografowanie głowni

: 21 marca 2006
autor: Shirotatsu
Tak, własnie z tego schematu korzystałem, ale po twoim poście sprawdziłem bo chciałem zamiescić link i okazuje się, że stronka ta znikneła :shock:

Re: Fotografowanie głowni

: 21 marca 2006
autor: Shirotatsu
Sakura pisze:Faktycznie rozbłysk jest rzucający się w oczy, masz jakiś pomysł żeby to zniwelować ?
następnym razem odsune troszkę świetlówkę może to pomoże

Re: Fotografowanie głowni

: 21 marca 2006
autor: 3,14
dzis wieczorem sprobuje pocykac fotki:)ciekawe jak wyjdą ze swietlowka.tylko nie mam serwera zeby je wstawic:/

Re: Fotografowanie głowni

: 21 marca 2006
autor: Żukson
Napsiz do mnie na gg to ci wwale na members lycos;d mój;d
http://members.lycos.co.uk/slamm3rek/

Re: Fotografowanie głowni

: 21 marca 2006
autor: GrafRamolo
Coz do fotografowania łowni potrzebne sa 3 rzeczy: długie softboxy, stól bezcieniowy i filtry polaryzacyjne. Robiłem joz z ojcem zdjecia głowni i wychodziły dość dobrze, jak tylko dostane głownie od shiro pokaze efekty i zdradze tajniki fotografi.

Re: Fotografowanie głowni

: 21 marca 2006
autor: MadSun
Softobox byłby najlepszą opcją niestety jest dosyć drogi i z powodzeniem można go zastąpić świetlówką. Moim zdaniem zdjecia na szybie lepiej wychodzą niż ze stołu bezcieniowego za to filtry polaryzacyjne znacznie by sprawe ułatwiły choć i bez nich można się obejść.

Re: Fotografowanie głowni

: 22 marca 2006
autor: GrafRamolo
Stól bezcieniowy nie musi byc podswietlany moze dzialac jak szyba. Tak sie szczesliwie składa ze mam dostęp własnie do softboxow (1 nie wystarczy conajmniej 2-3 niestety) No i jakosc zdjecia w duzej mierze zalerzy od optyki a w przypadku cyfry od jakosci matrycy.

Re: Fotografowanie głowni

: 22 marca 2006
autor: MadSun
Ze swojego skromnego doświadczenia dodam, że 4MP do za mało na katane zwłaszcza jeśli optyka jest słaba.

Re: Fotografowanie głowni

: 23 marca 2006
autor: MadSun
Dzieki uprzejmości autora artykułu o fotografowaniu mieczy, o któym to pisaliśmy wyżej, artykuł ten znów znalazłe się w sieci.


Oto LINK

Re: Fotografowanie głowni

: 21 lutego 2007
autor: h0rant
A mnie ciekawi czy jest jakiś określony kanon elementów miecza, które należy obowiązkowo ująć podczas przeprowadzania np. profesjonalnej dokumentacji zdjęciowej na temat danego egzemplarza.

Re: Fotografowanie głowni

: 21 lutego 2007
autor: (fla)MASTER
trzy podstawowe ujecia to; calosc glowni, zblizenie trzpienia z habaki (lub bez, bardzo zadko, niemniej jednak zdaza sie ze pod habaki w miejscu w którym szlifierz robi kilka linii tzn. "kod kreskowy" moze wystepowac bardzo niewielkich rozmaiarów podpis szlifierza), i kissaki, (to spotyka sie najczesciej w katalogach)
dodatkowo jesli wystepuja: horinomo, zblizenia wszelkich defektów glowni, druga strona trzpienia (jesli znajduje sie na nim jakas inskrypcja),
niekiedy robi sie takze zblizenia róznych efektów wystepujacych na glowni, ale czesciej wspomina sie tylko o tym w dolaczonym opisie.

i to chyba wszystko...

Re: Fotografowanie głowni

: 21 lutego 2007
autor: Bushi
przydaje się jeszcze zbliżenie na hada i hamon

a co do oprawy to już trzeba tak robić zdjęcia coby było widać wszystko...