Siema
Egzaminy w moim klubie są traktowane troche inaczej> to znaczy nie ma stałego momentu w roku kiedy są one przeprowadzane, zazwyczaj jest tak ze na niższe stopnie 10 -7 kyu mozna zdwać pod koniec każdego miesiąca. Wygląda to tak że zdający wychodzi na środek i wykonuje wymagane techniki czy kata a wszyscy robią te techniki razem z nim , tak wiec ja już kilk razy zdaałem np. na 7 kyu

Na wyższe stopnie 6 - 1 kyu zdaje sie na seminariach i zgrupowaniach , które organizowane są co kilka miesięcy. Egzamin składa sie z cześci praktycznej jak techniki, kata, kumite, interpretcja kata oraz części teoretycznej, ( zasady stylu shito ryu, nazewnictwo technik, wiedza o znaczeni ruchów z kata - czesto tez wiedza o budo i japonii , okinawie )
Nie ma jakiś specjalnych przygotowań do egzaminów, każdy przygotowuje sie indywidualnie. Zauważyłem też inne traktowanie stopnie przez senseia, to znaczy nie patrzy on na kolor paska ale na umiejętności i zaangarzowanie. W sekcji jest kilka osoób ktore mają białe pasy a umiejętności daleko większe niż np. ja
Akórat przygotowuje sie do egzaminu na 6 kyu. Wydaje mi sie że w moim stylu jest jeszcze jedna różnica w egzaminach. Ponieważ jest to styl chyba najbardziej uniwersalny łączący elementy z róznych styli karate, wiedza jaką trzeba opanować na kolejne egzaminy jest naprawde duża, np. w większości styli na nastepny stopnień trzeba znać jedna kolejne kata , może dwa. Ja na 6 kyu może już znać wszystkie kihon kata oraz 5 kata pinan wraz z interpretacją plus kihon i kumite oczywiście, więc jest tego sporo . (styl zawiera koło 50 form kata
Jesli chodzi o trenig siły uderzeń i kopnięć to chyba głównie ćwiczymy to poprzez trening na tarczach oraz poprzez różne specjalistyczne ćwiczenia które trudno byłoby mi tu opisać tak żebys miał ich pełny obraz. Jedno znich polega na tym ze stoimy bokiem do partnra i on nas trzyma za zgiętą ręke jak do Kagi Tsuki. My opieramy stope Sokuto na jego pasie i wykonujemy ruch jak przy Yoko Geri w tym czasie on napina maxymalnie miesnie brzucha i siłujesie z nami tak byśmy nie mogli zrobic pełnego wyprostu nogi jak przy normalnym Yoko Geri ,a my odwrotnie starymy sie maksymalnie wyprostowac noge jak przy kopnieciu. Tak ćwiczymy stabilność postawy i siłe kopniecia. U nas też większy nacisk kładzie sie na stabilność i szybkość kopniecia nż na wysokośc czy finezje, stąd głównie trenujemy mae geri, yoko geri i niskie kopnięcia , rzadziej ura mawashi czy mawashi geri choć również one wystepują.