Strona 1 z 1

Tabi

: 25 października 2004
autor: Hyakusen
tabi - czyli bawełniane skarpety z jednym paluchem.
http://www.bokken.pl/p136,tabi.html
czy u was się ich używa ?

słyszałem, i czytałem, że jako część tradycyjnego stroju powinny pojawić się podczas treningu na nogach. kolor nieistostny, ale można je z łatwością kupić w polsce.
każdy sensei ma pewnie inne zdanie na ten temat, ja chciałbym poznać wasze - bo przyznam się że przez moment pomyślałem żeby ich używać, przynajmniej na treningu kata.

a więc ?

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: Zoisaite
Zauwazylem ze u nas nie ma jakis regul co do noszenia tabi. Nosi je zarowno Sensei jak i paru trenujacych [coprawda widzialem tylko jednego ktory je mial, ale pewnie jest ich wiecej].
Tez myslalem o zakupie bo jeszcze jeden trening wiecej i tatami zalane zostanie moja krwia ;) Strasznie mi sie skora obciera i szukam dobrego rozwiazania na ten problem [wiem ze z czasem juz takich problemow nie bedzie].
Kolor owszem nieistottny ale chyba spotyka sie tylko kolory bialy i czarny...?

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: GrafRamolo
W budojo tabi czy kazda inna czesc stroju jest dowolna dopuki jest w dobrym guscie i tonie, hakama w Barta simpsona z golym tylkiem mogla by juz okazac sie zbyt moderna. W innych klubach kture znam takze zalezy to od uzytkownika, niejest to zaden przywilej. Uwazam osobiscie jednak ze do iaido powinno sie stosowac tabi gdyz iaido jest jakby dworska szermierka czyli bardziej elegancka a z golymi stopami elegancja nieco siada.

Jednak uwazam ze tabi powinno sie zaczac nosic gdy nieco sie czlowiek przyzwyczai do chodzenia na bosaka bo jak napisal Zoi iz bola go stopy od chodzenia po matach to juz ewidentny objaw przewrazliwienia i przydalo by sie troche nad soba popracowac, bo niedlugo dywan zacznie kluc.

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: Sephiroth
Tabi jest częścią stroju do Iaido szkoły MJEI. Obowiązkowo w kolorze białym.

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: Hyakusen
kwestia koloru - widziałem czarne, granatowe i białe, przynajmniej te są dostępne w polsce, podejrzewam że z zachodnich sklepów wybór jest większy.

a propo bosaka - ja ćwiczę na kendo na bosaka, raczej nie dałoby się tego robić w tabi chociażby ze względu na kroki i atak fumikomi, w tabi niewiele by dał ( jeśli wogóle dałoby się go w tabi wykonać ). natomiast formy kata, jak napisałem, jak najbardziej.

i oczywiście nie zalecałbym też noszenia od początku, chodziło mi raczej o kwestię używalnośći, czy to zjawisko wogóle istnieje itp. teraz wiem więc zapytam sensei na treningu co on o tym myśli. :)

btw, widziałem ludzi ćwiczących w białych skarpetach imitujących tabi. pół biedy jeśli są czyste , podczas ruchu nie widać wszystkich palców, ale kiepsko to wyglądało jak kolesie wykonyweali formy iaido, i zadawali cięcie z lewą nogą wysuniętą do tyłu, wtedy było widać że mają skarpety bo było widać znaczki nike, adidasa i rózne takie... :)

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: GrafRamolo
Ja sie ciesze ze w mojej szkole nie obowiazuje jakis tam uniform. Zauwazcie jak kolorowe byly stroje w dawnej japonii. Fakt poszczegulne klany przyjmowaly swoj kolor jako obowiazujacy ale tylko przestrzegane bylo to podczas ceremonii. Trening moze byc taka ceremonia, nie kluce sie z tym, tylko wyrazam swoje zadowolenie, ze ja nie musze przestrzegac nakazuw i hulaj dusza diabla niema. Teraz jak kolega mi pozyczy pocwicze sobie w jedwabnej Hakama w paski.


Tabi osobiscie tez nie lubie, bo jak zauwazyl Hyakusen, sa pewnym ograniczeniem i czasem moga przeszkadzac.

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: Sephiroth
A co powiecie o metkach (to te z logo firmy która produkuje dany ubiór), czy należy takie metki z ubioru klubowego usuwać czy też nie?

Czy Tabi, Hakama albo Men z taką metką wygląda nieco wieśniacko czy też nie?

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: Chifuretsu
"Wieśniacko" może nie jest dobrym słowem, ale jeśli da się usunąć, to nie widzę sensu reklamowania sobą jakiejś firmy. Nie mówiąc już o tradycyjnym wymiarze stroju, który metka taka umieszczona w widocznym miejscu wypacza (przy czym na treningach ma to IMHO nieco mniejsze znaczenie niż na pokazach czy jakiś zgrupowaniach).

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: Tuszek
Gdzie qpujecie tabi? W 'soto' są najtansze, znacie jakies inne sklepy internetowe (niezagraniczne) gdzie mozna zakupic wytrzymale, porządne tabi?
Co do metek - mnie razi w oczy kimono z 3paskami, hakama z metkami, haftami czy napisem (w krzakach) "aikido" i inne :D
Pozdrawiam

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: Hyakusen
ja na swoim sprowadzonym z korei Gi nie mam żadnych nadruków. na hakamie mam od środka tylniego usztywnienia logo firmy ( bushi zresztą ) więc nie widać, poza tym żadnych nadruków.
smieszą mnie natiomiast kimona adidasa, ta firma przesadza, kimono na całej szerokości ramion ma 3 czarne pasy, żałośnie to wygląda.

poza tym jeśli dany klub produkuje nadruki - np. kimona z naszywkami danej sekcji na plecach to ok jeśłi się w tym klubioe ćwiczy, gorzej jak u nas na kedno była paniusia co zakładała zbroję na kimono z logiem taekwondo na plecach, ale czasami to po prostu kwestia finansów - teraz pani ta ma hakamę i jest ok. jest też chłoapczek który kupił Gi , chyba takie jak do dżudo są, polska firma ale tez nadruki jakieś ma na ramionach.
mi to nie przeszkadza, a z drugiej strony dojo to nie miejsce na reklamy, no ale to prywatna sprawa czy decydujemy się na nadruki czy nie.

co to ceny - też na soto widziałem najtaniej, tyle że mały wybór kolorów maja.

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: GrafRamolo
A co powiecie o metkach
Osobiscie staram sie wszelakie jak najskrupulatniej usuwac, stare stroje w dawnej japoni nie mialy tego dobrodziejstwa, choc znam osoby co maja hakamki z japoni i specjalnie metek nie usuwaja bo to szpan. Jednak jestem za ubezfirmianiem stroju.

Ps cotam tabi pocwiczcie w geta...

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: Chifuretsu
cotam tabi pocwiczcie w geta...
Wow, to już ekwilibrystyka wysokiej klasy, zori pół biedy, ale geta? :D

Re: Tabi

: 25 października 2004
autor: [KoP]
Graf ja chcę zdjęcia! Możesz być krzywy, gruby i do góry nogami, ale zobaczyć to muszę :) .

A metki? Póki nie zostawiają dziur po sobie to je lubię :p Na szczęście moje hakama i gi ustrzegły się tych dodatków, a z tabi zeszły lekko. Ale uwaga, bo może kiedyś spotkamy kogoś z metką na sageo :>