Strona 1 z 1

Tennouchi

: 15 maja 2004
autor: GrafRamolo
Mam pytanie czy w sztukach takich jak iaido lub kendo tez wystepuje tennouchi i jak jest akcentowane o w jaki sposub nauczane?

Re: Tennouchi

: 15 maja 2004
autor: [KoP]
sztukach takich jak iaito
Iai-do, prawda? :)

Jeśli tennouchi jest tym, czym mi się wydaje ('obracaniem' nadgarstków przy cięciu), to u nas występuje jak najbardziej. A uczyliśmy się tego od samego początku (fakt istnienia czegoś takiego przekazywany jest na pierwszym treningu, a od 2-3 zwracana jest na to uwaga). Z początku, można to robić już po skończeniu cięcia, żeby zapamiętać ruch i się z nim oswoić, a z czasem samo jakoś wchodzi w nawyk i człowiek nawet nie zauważa, że tennouchi wykonuje w czasie cięcia.

Re: Tennouchi

: 15 maja 2004
autor: GrafRamolo
tak iaido :oops: roztargnienie.

Mniej wiecej trafnie okresliles tennouchi ale nie jest to, ot takie zwykle obracanie nadgarstkuw, i ma swuj scisly i konkretny cel. Gdy ciecie ma sie jusz zetknac z celem i odleglosc jest minimalna wtedy powinno zajsc tennouhi w momencie zetkniecia z celem spiecie miesni i zacisniecie nadgarstkuw powoduje efekt ciecia ostrzem a nie rabania jak siekiera. Zatem najwazniejsza zecza przy tennouchi jest czas jego wykonania. Bardzo dobrze to widac podczas tameshi, gdy miecz ugrzeznie pomimo prostego prowadzenia i odpowiedniego konta swiadczy to ni mniej, ni wiecej o tym, iz bylo zle wykonane tennouchi lub byl jego brak.
Ale to bardzo dobrze ze macie takie elementy bo nie wszedzie tego naprzyklad ucza, ciekawe czy w kendo tesz to jest?

Re: Tennouchi

: 15 maja 2004
autor: Sakura
ja sądzę, że na tym polega jakiekolwiek cięcie Nihonto w jakichkolwiek sztukach walki gdzie ta broń się pojawia. Zazwyczaj tnie się do wewnątrz i nie ramieniem a nadgarstkami na zasadach dżwigni, dociągnięć itp. tu nie można się opirać na ciężarze ostrza (gdyż jest niewielki) a właśnie na precyzji cięcia i nadania mu odpowiedniego kąta. Poza tym Nihonto się nie rąbie tylko tnie... czyli nie spada tylko się przesuwa... i ciągnąc przecina... wiele osób o tym raczej zapomina i punktuje.. spotkałem się już z takim podejściem u kilku kendoków... :/

Re: Tennouchi

: 15 maja 2004
autor: Shig
GrafRamolo pisze:Ale to bardzo dobrze ze macie takie elementy bo nie wszedzie tego naprzyklad ucza, ciekawe czy w kendo tesz to jest?
Jest i polega mniej więcej na tym samym co w iaido.

Re: Tennouchi

: 15 maja 2004
autor: GrafRamolo
Uf to skoro kazdy to ma to moge wreszcie spac spokojnie :wink:

Re: Tennouchi

: 16 maja 2004
autor: Hatamoto
W każdej sztuce walki, nie tylko tych z mieczem japońskim występuje podobne zjawisko do tennouchi. W karate czy kung- fu powinno wykonywać się wszelkie ciosy bez napięcia mięśni..aż do kulminacyjnego momentu zetknięcia z ciałem przeciwnika. Wówczas spięcie mięsni nasępuje tylko na ułamek sekundy. Ma to dwojakie znaczenie:
1. Nie męczy całego organizmu jak w przypadku stałego napinania mięsni (można walczyć dłużej i efektywniej)
2. Pozwala wyprowadzać szybsze ciosy - a zatem i silniejsze ciosy, bo wraz z szybkością rośnie reż siła.

W boksie też jest podobnie. Może poza tym, że tam nie ma skręcenia nadgarstów na rękojeści "czegośtam" :)

A co do kendo to tennouchi jest nieodzownym elementem w zadawaniu cięć. Uczymy się tego triku np. przez wyżymanie szmat przy myciu podłogi przed treningiem :D Przyswojenie tego ruchu zajęło mi jakieś 3 miesiące, bo wbrew pozorom to nie jest taka prosta sprawa.

Re: Tennouchi

: 16 maja 2004
autor: GrafRamolo
Dobrze zekles z tym iz wystepuje to we wszystkich sztukach walki nie zastanawialem sie do tej pory tak szezej nad tym i nie laczylem tych dwuch faktuw po prostu wykonywalem.

Re: Tennouchi

: 16 maja 2004
autor: Hatamoto
Widzisz Grafie, nawet od takiego leszcza jak ja możesz się czegoś nauczyć :D :D :D

Re: Tennouchi

: 17 listopada 2004
autor: joker
no Hatamoto, nie jest z Ciebie leszcz skoro mowisz tak do rzeczy. Ja bym dodal ze ciecie z tennouchi w kendo to cos a'la strzal z bata.... :twisted: