ReiDojo forum o nihonto

Przede wszystkim we wstępie chciałbym powitać bardzo gorąco wszystkich.

Z góry przepraszam znawców, za jakiekolwiek błędy w nazewnictwie lub tematyce.

Kulturą Japonii pasjonuję się już od przeszło 5 lat jak do tej pory jedynie podręcznikowo.
Niestety dopiero teraz kiedy 3 rok prawa nie jest już tak zajmujący mogę sobie pozwolić na trening bo-jutsu, ken-jutsu, iaido oraz tameshigiri.

Tak jak w temacie, potrzebuje rady doświadczonych osób co do wyboru miejsca treningu w Warszawie oraz ostrej Katany za co z góry dziękuję.

Po pierwsze, sprawa szkoły. Zależy mi na treningu ken-jutsu ze sparing partnerami, tameshigiri oraz iaido. Jestem osobą ambitną i zdecydowanie lepsza byłaby szkoła wymagająca niż taka w której podchodzi się za bardzo "na luzie".
Istotnym elementem byłyby także treningi Naginata-jutsu.
Od początków moejj pasji "zakochałem" się w tej broni.
W moich wstępnych poszukiwaniach znalazłem 4 obiecujące szkoły:

Tenshinkan Dojo.
http://www.tenshinkan.com.pl/

Słyszałem, że ma dobrą renomę i nauczyciele są wymagający.
Z tego co się jednak orientuje jest tam tylko trening iaido oraz tameshigiri a bardzo mi zależy na sparingach z użyciem bokkenów.

Kattori Shinto Ryu.
http://www.katori.pl/
http://www.katoriwarszawa.pl/

Wydaje mi się najlepszym wyborem.
Bardzo konkretna. Możliwość treningu wymienionych przeze mnie 3 dyscyplin.

Szkoła samurajów.
http://www.battodo.pl/

Wydaje się być ciekawa ale dostałem informacje , że Sensei Piotrowicz jest bardzo nieprofesjonalny, więcej w tej szkole otoczki niż konkretów.

Budojo
http://www.budojo.pl/

Szkoła w której kładzie się nacisk głównie na Ken-jutsu.
Nie wiem jak wygląda sytuacja z iaido oraz tameshigiri.

Oczywiście nie ograniczam się jedynie do wyżej wymienionych.
Jeżeli znacie jakieś inne dobre szkoły w Warszawie które nie zostały przeze mnie wymienione proszę o ich podanie.
Wszelka pomoc będzie nieoceniona, gdyż jestem początkujący od strony praktycznej.

Teraz 2 sprawa, czyli wybór Katany.
Jestem gotów przeznaczyć na nią 1500 zł, ew. troszkę więcej.
Ma ona służyć do tameshigiri oraz iaido.
Czy jako początkujący powinienem kupić miecz w mniejszej cenie w granicach 600-1000zł. a dopiero później droższy??
Jeżeli dysponuję jednak kwotą i mogę sobie pozwolić na kupno miecza wyższej klasy który starczy na długo czemu mam tego nie zrobić???
Jaka jest cena sprowadzenia "Japończyka" na zamówienie??
Proszę o rozwianie moich wątpliwości.

W sprawie miecza także dokonałem małych poszukiwań.
Znam się na tyle by odróżnić buble. Znam podstawowe nazewnictwo elementów miecza jak saya lub hamon.
Nie znam się jednak na rodzajach stali i ostrzy.
Oto kilka mieczy z tej wyższej półki które znalazłem:

Sprzedający nr 1: jest z Warszawy, widać że zna się na rzeczy, ćwiczył cięcia oraz ken-jutsu. Posiada parę mieczy z niższej kategorii cenowej parę droższych.

http://allegro.pl/miecz-samurajski-shig ... 67909.html

http://allegro.pl/miecz-samurajski-hart ... 67896.html

Sprzedawca 2.
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=8792019
Jest kowalem który sam także robi ostrza nawet warstwowe z hamonem.
Posiada wiele samych ostrzy do oprawienia.
Myślę, że moderatorzy sami będący kowalami i robiącymi oprawę z chęcią ocenią jego dokonania.

Posiada kilka ostrzy własnej roboty oraz miecze cheness cutlery które można kupić na goods.pl.

http://allegro.pl/www-drogamiecza-com-k ... 05819.html
http://allegro.pl/www-drogamiecza-com-t ... 41306.html

to są chyba te same miecze na goods prawda??

http://www.goods.pl/product/description ... BK%29.html

http://www.goods.pl/product/description ... 0B%29.html

Sprzedawca 3:

Nie wiem czemu miecze te nie wydają mi się profesjonalne.

http://allegro.pl/zuraw-crane-katana-i1 ... tabsAnchor

http://allegro.pl/huanuo-i1962412110.html

Sprzedawca 4:
Duży wybór mieczy w cenie do 1000 zł.
http://allegro.pl/listing/user.php/run? ... id=5825433

Oczywiście nie ograniczam się tylko do nich, są jedynie tym co znalazłem zanim odkryłem to wspaniałe forum.
Jeżeli wiecie, że na goods lub innym sklepie znajdę coś lepszego w tej kategorii cenowej proszę o informacje.
Śmiało możecie też oferować propozycje wykucia miecza i oprawienia przez siebie.
Z tego co się orientuje co najmniej kilku z moderatorów zajmuje się kuciem i oprawą mieczy.


Jeszcze raz bardzo dziękuje za wszelką pomoc.
Nie jest łatwo dokonać tak ważnych wyborów już na samym początku, nie znając się jeszcze.

ostry miecz jest ostatnia rzecza jaka potrzebujesz w przyszlym treningu.zacznij od znalezienia wiarygodnego senseja.....

Hej

Fajnie że się interesujesz tematem i zdobywasz informacje, jednakże popełniasz ważny błąd początkującego, nie chwytaj za ostry miecz od razu. Jak chcesz trenować, to pierwszym wyborem powinno być bokken, bo to jego będziesz używał 95% czasu, jak ci sie spodoba to wtedy iaito, a jak będziesz niezły to wtedy możesz sie brać za ostrą broń. Nie majac doświadczenia z bronią ryzykujesz tym:


Co do szkół, masz wykluczajace się kryteria. Bo-jutsu w Wawie uczy tylko katori, ale nie ma tam iaido oraz tameshigiri w programie. Iaido i tameshigiri jest ewentualnie w Tenshinkanie, ale tam nie masz ani bo, ani nawet kata w parach, co dopiero sparringi. Battodo teoretycznie spełnia wszystkie twoje kryteria, ale z kolei nie ręczę za to nie ręczę za jakość szkolenia, ale Marcus65 z naszego forum nie narzeka. Ręczyć za jakość treningów mogę za to w Katori Shinto Ryu Rafała Sałapskiego, masz tam dodatkowo aikibudo, hardkorową wersje aikido. Z kolei w Kashima Shin Ryu Jerzego/Janusza Pomianowskeigo mają realne sparringi na sprzęt nazywany fukuroshinai. Przejrzyj sobie materiały na youtubie i paru innych źródłach i stwierdź, co ci bardziej odpowiada

Dziękuje za wszelkie informacje.
W mój pierwszy post wdarł się błąd.
Miałem na myśli naginata-jutsu a nie bo-jutsu.
Czy w tenshinkanie są ćwiczenia w parach, sparingi, chociaż kata ken-jutsu??

ale tam nie masz ani bo, ani nawet kata w parach,

Hm ... Nie ma to jak się wypowiadać jak się nie było i nie widziało

W programie Suio Ryu które stanowi podstawę nauczania w Tenshinkanie znajduje się kenjutsu, kumi iai (kata w parach z bokkenami w saya), jojutsu (lub joho) i naginata. Oczywiście nie licząc innych broni i sztuk walki.

http://www.youtube.com/watch?v=OSodKrQp6m4
http://www.youtube.com/watch?v=WV7z2o5-7Yg

Ale to tylko uzupełnienie informacji.
Na te wszystkie tematy nie ma co się rozpisywać bo wszystko co słyszałeś i czytałeś Bushiken to opinie innych, często zresztą podawane z drugiej albo dziesiątej ręki. Najlepiej przejść się na trening w każdym dojo, popatrzeć i pogadać. A potem podjąć decyzję

I tyle !

LarsOn i tak właśnie brałem głównie pod uwagę Tenshinkana oraz Kattori Shinto Ryu.
Rozumiem, że Ty ćwiczysz w Tenshinkanie??
Jaka jest różnica między Tenshinkanem a Kattori??
Oczywiście poza tymi wynikającymi z tego, że kultywują tradycje innych szkół.

Zarówno w Tenshinkanie i Kattori są "sparigni" czyli kata w parach, oraz dodatkowo Iaido i Tameshigiri.

Pozdrawiam.

Nie chce żeby było, ze jestem wybredny ale idelanie by było gdyby wypowiedział się ktoś kto zna obydwie szkoły, był na zajęciach w obydwu.

Pozdrawiam.

Lars0n- moje oficjalne przeprosiny, zapomniałem że macie od niedawna w ofercie Sui O Ryu, to zmienia totalnei postać rzeczy, bo to zarąbiste koryu jest, IMO nawet fajniejsze od Katori

PS: Wy sie koło 2009 przekwalifikowaliście na SuiO z bodajże Muso Jikiden eishin Ryu, dobrze kojarze?

2x po 1,5 h w tygodniu, lub cos w tym stylu... Na opanowanie miecza, naginaty, bo jo i tanto i tak dalej...
O ludzie, skończicie z mitologią. Samurajami nie bedziecie. I najpewneij nigy nie nauczycie się skutecznej obsługi broni. Obojętnie jak bardzo ktoś jest ambitny.

Proponuję, przejść sie po klubach, zobaczyć w którym atmosfera najbardziej odpowiada i na tej podstawie wybrać.
Bo program programem, a życie swoje. Kto ćwiczył kontaktowe sztuki walki, ten rozumie.

Shoryu tak też zrobię.

Przynajmniej udało mi się ograniczyć do kattori i tenshinkana.
Mam już opinie kogoś z tenshinkana.
Czy jest an forum ktoś uczęszczający do Kattori??
Pozdrawiam.

Tomashi: z Muso Shinden.

Bushiken: Tameshigiri mamy stosunkowo rzadko, podstawą treningu jest iaido i jodo, wolnych sparringów też nie ma jako takich.

Decyzji nie da się podjąć bez wizyt. Ja taki rajd zaliczyłem kilka lat temu i bardzo sobie to chwalę

LarsOn pisze:Tomashi: z Muso Shinden.

Bushiken: Tameshigiri mamy stosunkowo rzadko, podstawą treningu jest iaido i jodo, wolnych sparringów też nie ma jako takich.

Nie zgadza mi się to z Twoją wcześniejszą wypowiedzią:

"W programie Suio Ryu które stanowi podstawę nauczania w Tenshinkanie znajduje się kenjutsu, kumi iai (kata w parach z bokkenami w saya), jojutsu (lub joho) i naginata. Oczywiście nie licząc innych broni i sztuk walki."

Rajd będzie potrzebny.

Nie kłóci się to w żaden sposób, iaido i jodo to podstawa treningu, Suio Ryu (czyli koryu) to w pewien sposób poziom wyżej, ale w bezpośredni sposób oddziałujący na podstawy.

Może niefortunnie użyłem tutaj stwierdzenia "podstawa nauczania", ale chodzi o to że trening iaido i jodo jest kierowany pewną określoną odgórną myślą która w rezultacie prowadzi do treningu Suio Ryu.

Jak będzie rajd to wszystko będzie jasne

Ja jestem z katori.
Wszystko zależy od sekcji. Moja jest rekreacyjna. Sensei czasem u siebie coś tnie. Ale w sekcji się tym nie zajmujemy. Kumite też nie ma.
Ale wynika to ze specyfiki ćwiczących oraz ograniczeń czasowo sprzętowych.
Gdybym przyniósł maski szermiercze i np. fukuro, to znając senseja z chęcią by mnie obił. Pouczająca sprawa.
Niestety nikt u nas obijaniem sie zainteresowany nie jest. Poza Sakurą, ale on jest permanentnie zajęty
Ale tak jak mówię. Programy szkół nie były układana pod zajęcia 2 x w tygodniu.
Z drugiej strony, jeśli nauczysz się prawidłowo prowadzić bokken, czyli podstawę podstaw, szybko będziesz mógł to przełożyc na testy cięć. Podobnie z walką.

W dzisiejszych czasach sekcja to 30% wkładu w naukę. Pozostałe 70% musisz wyrabiać sam.

Shouryu pisze:W dzisiejszych czasach sekcja to 30% wkładu w naukę. Pozostałe 70% musisz wyrabiać sam.

Zdaje sobie z tego w zupełności sprawę.

Jak napisał kolega Tomashi, ćwiczę w Szkole Samurajów i nie narzekam... Jest trening techniczny, są kata, jest tameshigiri. Wprowadzane są też ćwiczenia dodatkowymi broniami - yari i bo - a także nito. Oprócz tego Szkoła Samurajów prowadzi treningi karate, kubojutsu (swego rodzaju MMA), a także walki nożem. Warto też pamiętać, że sensei Tomasz Piotrkowicz nie jest jedynym nauczycielem w tej szkole. Oprócz niego instruktorami są jego dwaj synowie - obaj ze stopniami 2 dan battodo. Pewnie z racji młodego wieku zapału im nie brakuje i na treningach, które oni prowadzą, często można nauczyć się zupełnie nowych rzeczy. Co do tej "otoczki", o której wspominasz, to ja się nie wypowiadam - zwyczajnie nie wypada mi oceniać swojego sensei. Skupiam się na zdobywaniu umiejętności, a nie na tym, co kto o szkole mówi. Twierdzisz, że nie ma w tej szkole konkretów... Nie wiem co masz na myśli. Bo jeśli nawet nie zaczynając ćwiczyć już rozglądasz się za ostrym mieczem, to zaczynam się zastanawiać, co dla Ciebie byłoby "konkretem". Tylko cięcie? No, to nie tędy droga.
Myślę, że dobrze by było, gdybyś spróbował przynajmniej obejrzeć - a jeszcze lepiej wziąć udział - treningi w poszczególnych szkołach i klubach. Może wtedy łatwiej będzie Ci wybrać własną "drogę miecza". Co do zaś shinkena... Tak jak Ci koledzy pisali. Najpierw naucz się prawidłowo trzymać miecz i nim operować. Poznaj podstawowe techniki. A użycie w tym celu iaito zamiast shinkena będzie zdecydowanie bezpieczniejsze.

Pozdro
Marcus

Dziękuję za wszelkie rady.
Na początku stycznia wybieram się na rajd po dojo, prawie taka mała musha shugyo na początek

Do szkół z listy dodaje szkołę Muso Jakuba Kopczyka.
Bardzo ważne dla mnie jest to że tam nie ma prawie zupełnie Yari natomaist jest stosunek 1:1 treningu miecza i naginaty.

A KOLEGA STOSUNKOW SZUKA W DOJO, TO CIEZKI WYBOR BEDZIE :):)

A nawet jakbys te stosunki znalazl to nie jest dobry pomysl - na studiach byla taka maksyma: "nie miej dupy ze swej grupy" ;P

Mam nadzieję że dobrze mnie zrozumieliście i tylko żartujecie
Stosunków nie szukam w dojo, wystarczy mi moja narzeczona.
Zamiast stosunek można tam wstawić "Proporcja"

Zwał jak zwał