Strona 1 z 4
Ubiór
: 4 stycznia 2004
autor: Gourry
Mam drobne pytanie jeśli chodzi o strój dla np. Iaidoki.
Jakie powinny być wymiary (proporcje) Keikogi??
Re: Ubiór
: 5 stycznia 2004
autor: GrafRamolo
Zalerzy od upodoban i etykiety dojo. U mnie mozna miec co sie chce. Grunt to hakama (kolor dowoly u mnie) i gura tesz dowolna. Najpraktyczniejsze to jakies srednio grube keikogi rzeby bylo wytrzymale ale nie zbyt gorace latem. No i oczywiscie pas bez pasa niema co wychodzic bo ci gacie spadna. A jesli mozesz (bo w klubie niema przepisuw) ubrac sie jak chcesz polecam jakies japonskie kimono tylko uwaga, jesli bedziesz mial luzne rekawy czesto mozesz zachaczac tsuka wtedy trzeba je podwiazywac specjalnym sznurkiem. No ale za to jak to fajnie wyglonda! jeszcze z jakims monem!

Zajrzyj tu:
http://www.e-bogu.com/ma.html
Re: Ubiór
: 5 stycznia 2004
autor: GrafRamolo
Osu o jak fajnie! mnie obecnie niestac wiec cwicze w czarnej hakami(klasa economic) zielonym obi i bialym bawelnianym keikogi ale jest sztywne grube i bardzo bardzo standartowe, wiec nie wyglondam jakos fajnie, no i ma to wszystko jusz ze 3lata wiec i jakama pogulila troche fason.
Re: Ubiór
: 6 stycznia 2004
autor: GrafRamolo
fajnie zapodaj jakies fotki. A jakie mony? Haftowane? Jesli tak to podziel sie info gdzie i jak takie cos zrobic.
Re: Ubiór
: 6 stycznia 2004
autor: Gourry
Co do monów, to nie wiem czy Osukaru był przy tym, jak było mówione, jak się je robi:
Najpierw trzeba zrobić wzór za jakieś 100+ złotych (to chyba coś a`la matryca), specjalnie dla maszyny która to będzie szyć. Teraz zależnie od tego ile osób bedzie chętnych na mony koszt jednego mona spada, w mojej sekcji i 5 monów kosztuje chyba 5 złotych (chyba że walneło mi się z kosztem 1 mona

).
Re: Ubiór
: 6 stycznia 2004
autor: lordBoorak
To o czym piszesz, to standardowe wykonanie naszywki za pomocą maszyny. 5 monów za 5 złotych, to raczej mało prawdopodobne, chyba że macie sekcje ok 100 osób, albo ten co zamawiał naszywki od razu postanowił kupić więcej. Pozatym koszt takiej przyjemności jest zależny od wielkości naszywki. Pzatym takie mony są sztywne i muszą takie być, bo inaczej maszyna nie wyszyje wzoru na materiale. takie coś się potem naszywa na to, na czym chcesz to nosić, ale chyba o wiele lepszym rozwiązaniem ( no i bardziej autentycznem wydaje mi się ) byłoby naszycie monu bezpośrednio na materiał. Wtedy całość nie jest taka sztywna, no i w sumie trwałość też jest większa. Ale naszywka to niezłe rozwiązanie jeśli kupujemy tego większą ilość "dla przyszłych pokoleń"

Re: Ubiór
: 6 stycznia 2004
autor: Gourry
No fakt, w sumie to wszystko prawda

, w zasdzie w porównaniu do wychawtowanych na keikogi monów to te nasze są troszkę sztywne, ale jak się je dobrze przyszyje to nie jest tak źle. Trwałe są.
Też o prasowankach słyszłem, ale koszty miały być od 20~30zł od sztuki, co w sumie wychodzi koszmarnie drogo (ciekawe jak z trwałością).
Re: Ubiór
: 7 stycznia 2004
autor: GrafRamolo
NIE prasowanki to kit! tak samo naszywki jesli to tylko i wylacznie haft bezposrednio na keikogi bo inaczej bedzie bzdura i brzydko!
Ale jest jeszcze inne wyjscie: kochajaca i cierpliwa dziewczyna !
Re: Ubiór
: 7 stycznia 2004
autor: Gourry
A mi by się nowe keikogi przydało, bo z materiałem nie trafiłem (teraz jest w fazie mechacenia się ciekawe co bedzię później).
Osukaru pamietasz jeszcze jaki materiał był na twoje keikogi??
Re: Ubiór
: 7 stycznia 2004
autor: GrafRamolo
Najleprzy material to jedwab

ale sadze ze z bawelny mozna by sopkojnie cos dobrego uszyc (ja mam z bawelny) grutn to naturalne tworzywa nie sztuczne.
Re: Ubiór
: 8 stycznia 2004
autor: Chifuretsu
Kolory kolorami, ale jeśli cała sekcja daje pokaz, to wszyscy ubrani na czarno, z naszytymi pięcioma z monami, wyglądają naprawdę ładnie

. Nie mówiąc już o tym, że całkiem tak wypada, jako, że czarne kimono z monami (kuromontsuki) jest strojem najbardziej formalnym i odświętnym.
Re: Ubiór
: 9 stycznia 2004
autor: GrafRamolo
to fakt taka spujnosc na pokazach napewno daje ladny efekt.
Nalezy jednak pamietac przy doborze kolorystyki isz w japonii kolor bialy jest kolorem pogrzebowym a fiolet nalezal sie jedynie bardzo zasluzonym samurajom przy samym szogunie czyli po prostu niewypada miec naprzyklad oplotu na mieczu tego koloru.
Re: Ubiór
: 9 stycznia 2004
autor: GrafRamolo
Zrub czerwona w czerne kropki

Re: Ubiór
: 13 stycznia 2004
autor: Chifuretsu
Uszyj sobie jeszcze żółty pas i będziesz mógł robić za flagę niemiecką

...
Re: Ubiór
: 25 stycznia 2004
autor: Gourry
lol, no to saye musisz jeszcze zrobic na flage USA, a na tyle keikogi 12 gwiazdek tak jak we fladze UE (ciekawe czy zmienia to w maju

), a w centrum sfastyke.
I kto Cie wtedy ruszy ?

Re: Ubiór
: 1 lutego 2004
autor: gregos_28
mam opracowane w firmie hafciarskiej dwa rodzaje znakow mon jak ktos by chcial skorzystac to musialby zaplacic juz tylko za samo wyhaftowanie a wiec podejrzewam, ze koszt bylby niewielki jakies 5 zl od wyhaftowanego wzorku...
Re: Ubiór
: 1 lutego 2004
autor: GrafRamolo
O gregos to bardzo interesujace! jakie to mony? i jaki haft? czy na materiale bezposrednio czy na naszywkach bo osobiscie interesowal by mnie na materiale.
Re: Ubiór
: 1 lutego 2004
autor: gregos_28
Przynosisz kimonko i masz haftowane na kimonku...a jak chcesz naszywke to tez mozna...nie ma problemu...z tym, ze opracowane sa tylko dwa wzorki mon...a jak chcesz miec inny to mususz zaplacic za projekt i pierwsze wyszycie i opracowanie wzoru do 100 zl zalezy od tego jak skomplikowany jest znak mon...
Re: Ubiór
: 1 lutego 2004
autor: GrafRamolo
Zrozumialem za pierwszym razem i zatem pytam co to za mony?
Re: Ubiór
: 2 lutego 2004
autor: gregos_28
Przyslij mi na priva swojego e-maila to Ci podesle zdjecia, podejrzewam, ze jesli Ci wysle tylko ich nazwy to i tak nie bedziesz wiedzial bo kazda rodzina miala czasmi , a nawet czesto kilka wzorow...
Re: Ubiór
: 2 lutego 2004
autor: gregos_28
Poza tym mozesz zapytac Pomiana to Ci powie jakie mam monsho na monotsuki bo bylismy razem odswietnie ubrani na Sylwku w Budojo Twoim kochanym...
Re: Ubiór
: 2 lutego 2004
autor: GrafRamolo
Gregos nie doceniasz mnie nazwa by mi wystarczyla. ale wzur jak najbardziej tesz z checia zobacze. A czemusz ta ironia z tym "Budojo Twoim kochanym..."? Niewolno miec troche euforii po kilku latach szukania i blakania sie po ruznych leprzych i gorszych dojo?
Re: Ubiór
: 9 lutego 2004
autor: Shig
Grafo, mam prośbę.
Nosi mnie żeby się zapisać na kendo lub iaido, ale póki co to się za sprzętem rozglądam, jednak orientacji cenowej zbyt dobrej nie mam.
Zerknij
tutaj jak możesz i napisz mi czy ceny są dobre i czy warto tyle dać
(sklep na osiedlu mam to bym nie musiał już latać i szukać).
Re: Ubiór
: 9 lutego 2004
autor: GrafRamolo
Shig Osu dobrze muwi, pozatym sprecyzuj czy iaido czy kendo. Do iaido na poczatek: dres albo jakies najtansze kimono bo spodnie i tak ci sie potem pod hakame przydadza i boken, czyli koszt rzedu 30zl za najtanszy boken calkiem dobry mozna miec za okolo 60zl (chyba rze w klubie sa jakies straszne wymogi). A do kendo trzeba miec napewno shinai na poczatek czyli wydatek minimum 120zl (tanszych nie widzialem shinai) i struj podobnie, jakis dres na poczatek lub kimonko tanie.
Ze strony ktura podales ceny sa bardzo atrakcyjne ale nie recze za jakosc wykonania nieznam tej firmy, osu dobrze doradzil zajrzyj jeszcze do dzialu "ogloszenia prefekturalne" i w temacie "www" jest spis sklepuw sprzedajacych rzeczy do iaido, tam maja tesz ciuszki.
A za bokenami rozejrzyj sie tu:
http://bokkenshop.com/eng/245.html
Tylko jak napisal Osu wyluzuj z wydawaniem chyba rze jestes bogaty i cie stac wtedy no problem daj zarobic ludziom i sam sie fajnie wyposarz ale jesli nie to jeszcze przyjdzie czas na porzadne zakupy.
Re: Ubiór
: 9 lutego 2004
autor: Shig
Dzięki za rady.
Więcej niż 200 na dzień dobry wydać nie planuję, ale jeśli bym się wciągnął to raczej oszczędzać nie będę.