Strona 1 z 1
Tsuba Kyo-sukashi
: 22 kwietnia 2011
autor: Kurokami
kolejna tsuba którą robiłem najdłużej bo już od ponad dwóch miesięcy i najwięcej katorgi z nią miałem - patyna nie wychodziła, kontuzja barku, etc...
w tej chwili jeszcze przed zawoskowaniem i z nieoczyszczonym tagane-ato.
ale pokazuję już teraz - co mi tam : )
typ kyo-sukashi, materiał stal, wymiary 78x77x5mm.
kopia podobnej kompozycji japońskiej tsuby.
poniżej pokazałem detale na których widać jak zmiękczałem krawędzie końcówką miniszlifierki. wygląda naturalnie ale mi wytrzęsło nadgarstki fatalnie...
co tu dużo mówić - masakra.

Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 22 kwietnia 2011
autor: LarsOn
Rzadko się wypowiadam w tematach dla artystów, ale teraz aż muszę.
Gratulacje ! O takiej tsubie z czystym sumieniem mogę powiedzieć: z przyjemnością widziałbym ją na swoim mieczu

Dla mnie, jako amatora, wygląda naprawdę świetnie.
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 22 kwietnia 2011
autor: Kurokami
bardzo dziękuję LarsOn, miło mi to słyszeć : )
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 22 kwietnia 2011
autor: mtr
nie pisze zbyt często ale ta tsuba wymaga tego.....śliczności.
nie znam się na stylach, szkołach itd. jeśli chodzi o tsuby ale ta tutaj trafia w
mój gust...(Bardzo delikatny wygląd ma)
gratuluje świetna robota.
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 22 kwietnia 2011
autor: yakiba
Chapeau bas.
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 22 kwietnia 2011
autor: Shirotatsu
Kurokami - Serdeczne gratulacje i moje uznanie !!!!!
Moim zdaniem jest to najlepsza tsuba sukashi zrobiona w Polsce jaką widziałem. Ta patyna i struktura są po prostu rewelacyjne - wygląda jak by to był oryginał .

Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 23 kwietnia 2011
autor: Shouryu
Zgadzam sie z Shiro. Jak bym nie przeczytał o co chodzi, był bym święcie przekonany, że oglądam oryginał.
Zrób eksperyment - wystaw na ebayu jako oryginał i zobacz za ile będzie licytowana.

Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 23 kwietnia 2011
autor: yakubu
Sam nie przepadam za tak delikatnymi azurami, ale nie zmienia to faktu, ze to majstersztyk.
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 23 kwietnia 2011
autor: Kurokami
bardzo się cieszę że ta tsuba spotkała się z Waszym uznaniem.
uważam jednak że to drobiazg przy wyrobach choćby Yakiby czy Shiro i paru innych osób z forum.
jak się czyta takie komentarze to od razu ręce przestają boleć i się rwą do następnej katorgi : )
Shouryu - w pewnym sensie oglądasz oryginał : )
a na ebayu raczej nie będę wystawiać nawet eksperymentalnie jako antyk bo po prostu mam obrzydzenie do wszelkiej maści oszustów na serwisach aukcyjnych.
tym niemniej macie rację co do wyglądu bo chciałem bardzo żeby wyglądała jak antyk. myślę że w pewnym stopniu się udało.
dodam tylko raz jeszcze że bardzo dziękuję Arkowi i Grafowi za wszystkie wskazówki i rady. to naprawdę mi bardzo pomogło w uzyskaniu takiego efektu końcowego.
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 23 kwietnia 2011
autor: GrafRamolo
Bardzo ładna, na zdjęciach nie ma się do czego przyczepić co znaczy że jest zrobiona wyśmienicie. Ciekaw jestem jaki ma jak to się zwie filling jak się ją bierze do ręki. Zauważyłem że przedmioty nad którymi ktoś długo siedzi mają w sobie coś fajnego podczas oglądania ale nie są to aspekty wizualne.
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 23 kwietnia 2011
autor: Kurokami
chyba rozumiem co masz na myśli z tym "odczuwaniem". ciężko mi jest to ocenić jako twórcy. wydaje mi się że z pewnością jest coś takiego jak opisujesz.
zresztą przy głębszej wrażliwości podobnie odczuwa się też "wiek" przedmiotów starych podczas ich dotykania - miałem w rękach stare miecze i wiele przedmiotów muzealnych.
trzymanie w dłoni na starej katany z XVII wieku daje niezapomniane wrażenia. tsuba z wczesnego Muromachi wręcz emanuje wyczuwalną energię : )
a co do mojej tsuby - chyba musiałby ktoś to opisać kto ją bierze do rąk pierwszy raz.
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 23 kwietnia 2011
autor: norinaga
Wspaniała, w pełni zgadzam się z Shiro.
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 24 kwietnia 2011
autor: GrafRamolo
Kurokami, masz racje jak twórca nie masz świeżości spojrzenia, to powinna ocenić inna osoba. Choć w moim odczuciu to nie wiek daje takie doznania bo jak biorę w rękę jakiś stary przedmiot ale zrobiony byle jak to nie czuje nic tylko mam to przy naprawdę wymuskanych cackach. Wydaje mi się że to bardziej praca się odbija na przedmiocie nie wiek.
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 24 kwietnia 2011
autor: Kurokami
cóż... coś w tym na pewno jest. wydaje mi się że tego typu odczucia są bardzo subiektywne. z chęcią pokazałbym ją "na żywo" i podyskutował na ten temat. może kiedyś będzie okazja.
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 7 maja 2011
autor: Arek San
bardzo sliczna tsuba, tak jak mówi Shiro -jak oryginał, gratulacja:):) i na pewno wymagała tytanicznej pracy

Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 10 maja 2011
autor: Marutseru
Tsuba rewelacyjna! Zgadzam się z Shiro, że wygląda jak oryginał. Chyba przestanę kupować tsuby sukashi na eBayu...
Pozdr.
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 10 maja 2011
autor: Kurokami
cieszę się szczególnie z tych przyrównań do starych japońskich tsub sukashi - tym bardziej że piszą je osoby które naprawdę znają się na rzeczy.
ja sam uważam jednak że do oryginalnych japońskich to jeszcze tej daleko...
obecnie eksperymentuję z kuciem/obijaniem powierzchni tsuby przed i po wycinaniu w celu uzyskania nieregularnej faktury - takiej jak w oryginałach.
idzie bardzo dobrze i myślę że za kilka dni pokażę obrobioną w ten sposób tsubę - może dwie się uda (oj, chyba mnie to wciągnęło na dobre : )
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 16 maja 2011
autor: Jian
piekna! naprawdę podziwiam :0
Re: Tsuba Kyo-sukashi
: 18 maja 2011
autor: Kurokami
dzięki Jian. masz swój wkład w moją motywację : )
długo oglądałem Wasze prace - również Twoje tsuby - i w końcu sam zacząłem coś dłubać.