ponizej uwzględniono tylko technologię, od sztuki to ja mam kobietę

z nieżyciowym podejściem
do czego był potrzebny kowal
by nie mając rozbudowanego parku maszynowego (obróbki skrawaniem) wykonał detal
skąd brał materiał
z za przeproszeniem gównianych źródeł, materiał niepowtarzalny, cholernie anizotropowy, właściwie półprodukt
a dziś?
dziś mamy dość rozbudowaną obróbkę w piecu stalowniczym (topimy stal, czyli na wstępie materiał jest czystszy), pozapiecową (oczyszczającą jeszcze bardziej), wreszcie kuźnie/walcownie do nadania kształtu, grubości, końcowej powtarzalnej obróbki cieplnej
a kowal japoński?
z gównianego materiału musiał wytworzyć jak najlepszą broń i chwałą mu za to
kolejne założenie
zacznijcie panowie traktować
KAŻDE NAGRZANIE/KUCIE /CHŁODZENIE jako odrębną obróbkę cieplną (jeden cykl)
czyli żę wielokrotne kucie pozwala na wielokrotną obróbkę cieplną, co przy znajomości tejrze, lub dzięki dobremu nauczycielowi, pozwoli uzyskać bardzo małe ziarno, brak siatki węglików, ich sferoidzyzację, poprawne przygotowanie do hartowania (czyli to co powinno się robić w hucie ale nx więcej)
1. graf: "kucie ujednolica ziarno, układa je odpowiednio, koryguje nawęglenie itp"
- kucie nie ujednolica ziarna - w nowoczesnym materiale wyjściowym (ODPOWIEDNIO ZAKUPIONYM) ziarna są w miarę jednorodne
- po co układać odpowiednio ziarna? kcesz wywołać anizotropowość materiału? przecież każde następne nagrzanie materiału powoduje rekrystalizację i ziarno masz nowe, ułożone izotropowo (chyba że jest zla struktura materiału z huty i za niska czystość metalurgiczna - szczególnie szkodliwy jest fosfor)
- po co korygować nawęglanie? nie łatwiej kupić stal z odpowiednią zawartością węgla?
2. graf: "Zresztą gdy wymagana jest od stali wyjątkowa wytrzymałość też się ją dziś kuje"
- może jakiś przykład? może dźwigi liebherra z walcowanej blachy?
- może stale proszkowe na odpowiedzialne narzędzia?
3. Shouryu: "Czy głownia (mono ) wykonana w tradycyjny sposób ma jaką kowlwiek przewagę tachniczną nad mieczem wyszlifowanym z płaskownika"
- nie ma, ale przy dobraniu odpowiedniej stali, z odpowiednią obróbką cieplną da się storzyć bardzo porządne narzędzie, czy ustępujące katanie? nie wiem, ale na pewno lepsze od mieczy czy szabel europejskich/wschodnich (poza legendarnym bułatem, bo to dla mnie jest kosmos i nim się nie zajmuję)
3. Kagetora :"Graf ma rację - kucie ogromnie poprawia strukturę materiału"
- proszę o odpowiedź co konkretnie się poprawia, poza zwiększeniem anizotropowości, NIEPRZEWIDYWALNYM ODWĘGLENIEM
4. Kagetora: "elastyczność i wytrzymałość głowni kutej (bardzo ważne przy długich głowniach!) ma kapitalne znaczenie dla ich trwałości. Głownia szlifowana, zwłaszcza przy hartowaniu całościowym, staje się krucha..."
- jak to się ma do mieczyków albionu?
5. Shouryu: "Jedyny bastion kucia to udarność."
- udarność zależy tylko od struktury (składników strukturalnych, anizotropowości, rozłożenia węglików, zanieczyszczeń), czystości stali, obróbki cieplnej i WIELKOŚCI ZIARNA
6. Shirotatsu: są gatunki których wy nie używacie/znacie a nadają się znakomicie - przykłąd NZ3 wg mnie faworyt na głownie mono/z hamonem (nie japończyki oczywiście), przy piwie wymysle coś jeszcze
7. Shirotatsu: nie wiem czego chłopaki z albionu używają, ale stawiam na coś co ma ok. 0,5%C, trochu chromu, może molibden/wanad (wystarczy 0,1%), wolfram
- ponadto oni hartują bainitycznie, czyli uzyskują o 2-3 hrc mniej niż można przy chłodzeniu martenzytycznym
8. Shirotatsu: pi/3,14 hartuje NZ3 z hamonem (w wodzie oczywiście), ale da się także z NMWV (maddog?)
- sprężynówkę w wodzie zahartujemy, próbujcie wodę z solą (5-10%) ale ciepłą, 40-70 st. C
jeszcze raz
proponuję traktować kucie jako
- coś co pozwala mechanicznie zmiejszyć ziarno, wywołać ZAŁOŻONĄ anizotropowość (stale tzw. włókniste, stale o niskiej jakości metalurgicznej), uzyskać ładny wzór damastu, ROZBIĆ MECHANICZNIE SIATKĘ WĘGLIKÓW, zmniejszyć koszty na obróbkę skrawaniem
- ale należy pamiętać że każdy cykl cieplny podczas kucia (a są ich czasem u was setki) może polepszyć lub pogorszyć strukturę (czasem bardzo)
pozdro