Re: Natura - inspiracja w sztuce Bonsai
: 8 lipca 2010
Piękne Sosny.
Chciałem założyć nowy temat ale okazuje się , że ten świetnie oddaje klimat. Powiem nawet , ze jak dla mnie jest uniwersalny
Całkiem niedawno wykopywałem Cisa koparką (służbowo) , roślina była za duża na bonsai , z bryłą korzeniową i ziemią około 200 kg.
Warto nadmienić , że żaden bonsaista w okolicy nie reflektował na niego już wcześniej.
Koparką załadowałem go na samochód , dowiozłem do domu i z grubsza oczyściłem. Chociaż to martwy pniak ciesze sie wewnętrznie jak cholera


Jeszcze nie wiem co z niego powstanie , choć mam kilka opcji. Kiedyś juz czysciłem troche mniejszy korzeń Cisa , piękne drewno , choć trujące. Chętnie przyjmę każdą sugestię co do dalszych działań. Myślałem o potężnym dai(podstawa suiseki) , stoliku pod pewną kaskadową Kosodrzewine ktora kiedys moze bedzie bonsai , taborecie , hokerze , stoliku etc etc .. Jak to Albert Einstein ładnie powiedział "Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy"

Chciałem założyć nowy temat ale okazuje się , że ten świetnie oddaje klimat. Powiem nawet , ze jak dla mnie jest uniwersalny

Całkiem niedawno wykopywałem Cisa koparką (służbowo) , roślina była za duża na bonsai , z bryłą korzeniową i ziemią około 200 kg.
Warto nadmienić , że żaden bonsaista w okolicy nie reflektował na niego już wcześniej.
Koparką załadowałem go na samochód , dowiozłem do domu i z grubsza oczyściłem. Chociaż to martwy pniak ciesze sie wewnętrznie jak cholera



Jeszcze nie wiem co z niego powstanie , choć mam kilka opcji. Kiedyś juz czysciłem troche mniejszy korzeń Cisa , piękne drewno , choć trujące. Chętnie przyjmę każdą sugestię co do dalszych działań. Myślałem o potężnym dai(podstawa suiseki) , stoliku pod pewną kaskadową Kosodrzewine ktora kiedys moze bedzie bonsai , taborecie , hokerze , stoliku etc etc .. Jak to Albert Einstein ładnie powiedział "Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy"

