Kowal i jego zdrowie- praca magisterska
: 6 października 2008
Witajcie
Na samym początku chciałem przeprosić, za taki temat mało nadający się na forum o japońskim mieczu, ale staram się wykorzystać wszelkie źróda informacji jakie znam.
Jestem studentem IV roku fizjoterapii i zbieram materiały do mojej pracy magisterskiej. Praca ma być o kowalach więc staram się dotrzeć do jak największej liczby ludzi mających związek z młotem i kowadłem.
Chce zbadać jakie są najczęściej występujące przeciążenia i urazy w tej grupie zawodowej.
Chciałbym przeprowadzić wśród Was mała ankietę.
Jakie macie lub mieliście problemy zdrowotne, które mają związek z wykonywanym przez Was zawodem kowala? Interesuje mnie wszystko. Bóle rąk, kręgosłupa, głowy, zapalenia stawów, naderwanie mięśni, złamane kości, ograniczona ruchomość w stawach. Wszelkiego rodzaju drętwienia i mrowienia, oraz wszelkie inne nieprzyjemne przypadłości, które przyjdą wam do głowy i mogą mieć związek z codziennym nawalaniem w stal.
Z tymi pytaniami zwracam się do wszystkich, których kowalstwo jest głównym sposobem zarabiania pieniędzy i nie mam znaczenia czy pracujecie z metalem rok, pięć czy dwadzieścia lat. Wszystkie informacje są dla mnie cenne i pomogą bardzo mi pomogą.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Ps. Ze względu na ochronę prywatności, piszcie proszę na PW
Na samym początku chciałem przeprosić, za taki temat mało nadający się na forum o japońskim mieczu, ale staram się wykorzystać wszelkie źróda informacji jakie znam.
Jestem studentem IV roku fizjoterapii i zbieram materiały do mojej pracy magisterskiej. Praca ma być o kowalach więc staram się dotrzeć do jak największej liczby ludzi mających związek z młotem i kowadłem.
Chce zbadać jakie są najczęściej występujące przeciążenia i urazy w tej grupie zawodowej.
Chciałbym przeprowadzić wśród Was mała ankietę.
Jakie macie lub mieliście problemy zdrowotne, które mają związek z wykonywanym przez Was zawodem kowala? Interesuje mnie wszystko. Bóle rąk, kręgosłupa, głowy, zapalenia stawów, naderwanie mięśni, złamane kości, ograniczona ruchomość w stawach. Wszelkiego rodzaju drętwienia i mrowienia, oraz wszelkie inne nieprzyjemne przypadłości, które przyjdą wam do głowy i mogą mieć związek z codziennym nawalaniem w stal.
Z tymi pytaniami zwracam się do wszystkich, których kowalstwo jest głównym sposobem zarabiania pieniędzy i nie mam znaczenia czy pracujecie z metalem rok, pięć czy dwadzieścia lat. Wszystkie informacje są dla mnie cenne i pomogą bardzo mi pomogą.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Ps. Ze względu na ochronę prywatności, piszcie proszę na PW