Strona 1 z 2
"Meander - decydujące starcie"
: 16 kwietnia 2008
autor: Kurokami
wybaczcie, że znowu wrócę do tego wątku (tworzę nowy temat bo szkoda burzyć ciąg wypowiedzi w Galerii), ale uważam iż należy ostatecznie wyjaśnić coś komuś, tym bardziej iż nie ma racji.
otóż jako że nikt z nas nie może być dla kolegi Tewie autorytetem w dziedzinie sztuki, zwróciłem się z zapytaniem o przedstawiony na naszym zdjęciu ornament, do Pana dr Andrzeja Betleja, który wykładał ornamentykę w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego a także do kilku innych osób i instytucji.
odpowiedzi były jednoznaczne.

na tym fuchi jest MEANDER i nic innego - żadna arabeska. NIE MA TO W OGOLE NIC WSPOLNEGO ARABESKĄ - nie ma tu miejsca na żadne niedopowiedzenia czy dywagacje. KONIEC.
chętnie udostępnię zainteresowanym treść korespondencji z dr Betlejem oraz inne materiały źródłowe.
koledze Tewie powiem tylko iż nie mam zamiaru się w tej kwestii więcej spierać.[/b]
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 16 kwietnia 2008
autor: Shouryu
Kurokami, z kąd ty takich znajomych uczonych masz?
A na przyszłość będzie komu spory forumowe reozstrzygać.
Pomysł : możę dodać temat "ekspertyzy". I tam niech się ludzie kłucąi wzajemnie przekonują, zamiast zaśmiecać galerę.

Re: "Meander - decydujące starcie"
: 16 kwietnia 2008
autor: Kurokami
moim zamiarem na pewno nie jest się z nikim wykłócać bo tego nie lubię. po prostu chciałbym aby nazywano rzeczy po imieniu.
sztuka i ornamentyka klasyczna nie jest moją ulubioną dziedziną więc zwróciłem się z tematem do kogoś kto się zna - ot i wszystko
a w ogóle to jestem za tym aby się w ogóle nie kłócić bo to do niczego nie prowadzi.
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 16 kwietnia 2008
autor: Bushi
Zgadza się:) Co innego jest rozwiązywać konflikty, a co innego jest się kłócić...
Mozna do wszystkie podejść bez emocji i w pokojowych warunkach, nie ublizając nikomu...
A co do kolegi Tewie to mam nadzieję że zdobędzie się na to aby zobaczyć ten wątek

Re: "Meander - decydujące starcie"
: 16 kwietnia 2008
autor: Shouryu
A ja jestem jak najbardziej za tym żeby się nie tyle kłucić co spierać. Spór rewiduje poglądy i argumenty. Odkryaw aspekty których, ktoś osiadły w swych poglądach wcześniej dostrzec nie mógł. Historia uczy, że spory są gwarantem postępu. Jak bedziemy siedzieć i sobie tylko przytakiwać to nic konstruktywnego nie zdziałamy.
A pomysł z tematem jest na poważnie, ale po przemyśleniu to może jednak dwa tematy założyć. Weto- w nim można by było prezentować opinie nie poprawne i nie popularne. Ot komuś się nie podoba oprawa, przez większość doceniona. Mógłby krytyk uzasadnić swoją opinię, nie burząc pożądku galeri.
A odnośnie spraw fachowych, temat :ekspertyzy". Ni ewie ktoś co to za motyw, albo styl. Zawsze można dowiedzieć się ( na przykład za pośrednictwem Kurokamiego) co myślą o tym znawcy.
Kurokami nie chce cię jakoś obrazić czy irytować. Pop prostu wydaje mi się że to w miare dobre pomysły.
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 16 kwietnia 2008
autor: Kurokami
dziękuję za sugestie Shouryu i naprawdę daleki jestem od irytacji

bardzo chętnie porozmawiam o sprawach związanych ze sztuką.
pomysł dobry - z tym że raczej na ekspertyzy dotyczące tematyki broni lub sztuki japońskiej, bo omawiany temat jest troszkę "z boku".
a za najważniejszą zaletę tego forum uważam iż traktujemy siebie z szacunkiem - nie chciałbym aby to się zmieniło.
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 16 kwietnia 2008
autor: Bushi
No właśnie pisząc o rozwiazywaniu konfliktów miałem na mysli spory - nie zaś kłótnie... Kłótnie mogą jedynie doprowadzić do nieprzyjemnych sytuacji, a to że nie zgadzamy się z czyims poglądem wcale nie musi byc powodem kłótni:)
Można zrobić odpowiednie miejsce aby diagnozować eksponaty co do których nie jesteśmy pewni, albo o których nic nie wiemy i chcielibyśmy co nieco się o nich dowiedzieć...
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 16 kwietnia 2008
autor: pilsart
Myślę, że to dobra myśl; trzeba tylko zaapelować o przemyślane wypowiedzi i ważenie argumentów ; niezbyt to stosowne udawać profesora i jednocześnie pisać jak dziecko, patrz cytat jednego z forumowiczów: "Jak napisałem że to arabeska to arabeska. "
Popieram pomysł

Re: "Meander - decydujące starcie"
: 16 kwietnia 2008
autor: Kurokami
sytuacje tego typu (spory) są w sumie rzadkie - ale można zwrócić na to uwagę admina. może faktycznie pomysł się przyjmie...
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 16 kwietnia 2008
autor: yakiba
Cieszę się ,że tak dokładnie wyjaśnione zostało jedno z pojęć użytych w tej"dyskusji". Proponuję wyjaśnić jeszcze kilka:
piękno
kanony piękna
kategorie piękna
wartości artystyczne
wartości estetyczne
gust
kicz.
Sadzę ,że one wszystkie nie zostały właściwie zrozumiane.
A swoją drogą czy ktoś jeszcze pamięta czego dotyczyła dyskusja?
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 16 kwietnia 2008
autor: Kurokami
może się mylę ale po przeanalizowaniu tamtej dyskusji zauważyłem że problem dotyczył tylko błędnego sklasyfikowania ornamentu na fuchi.
dlatego chciałem to wyjaśnić. nic ponadto - przynajmniej z mojej strony.
co się komu podoba czy nie to już raczej indywidualna sprawa i nie ma na to naukowych definicji...
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: Bushi
Owszem jest:) Przynajmniej rzuciło mi się to gdzieś w oczy... jutro będę miał wiecej czasu to poszukam... jednak i tak sprowadza się do tego że piękne dla każdego będzie co innego

Niemniej jednak odszukam ten artykuł i wkleję go tu...
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: Kurokami
aha, no to bardzo chętnie poczytam o tym Bushi

być może to coś ciekawego, w końcu człowiek uczy się całe życie...
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: Ihei
yakiba pisze:Proponuję wyjaśnić jeszcze kilka:
piękno
kanony piękna
kategorie piękna
wartości artystyczne
wartości estetyczne
gust
kicz.
Sadzę ,że one wszystkie nie zostały właściwie zrozumiane.
Mam nadzieję, że mojego podejrzenia o ironię nie odbierzesz w tym kontekście źle

Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: yakiba
Masz rację ale to dość smutna ironia .Na temat tego rodzaju dyskusji Shopenhauer napisał książkę , wciąż niestety aktualną.
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: antoni maciej dietl
yakiba - ja nie podejrzewam - ja wiem - ironizowales!!!!
dlatego nie probuje podawac definicji bo kazda z nich moze byc zakwestionowana,jesli wyjdzie sie z nieco innych pozycji i tak bylo od czasow/przynajmniej/arystotelesa.
--- o sam zasieg pola estetyki tocza sie ustawiczne spory,np.prof.golaszewska smialo wychodzila poza tradycyjna aksjologie wkraczajac w ontologie/sposob istnienia dziela sztuki/i epistemologie/relacje:dzielo sztuki - podmiot poznajacy/.
sporny meander - charakterystyczny dla grecji klasycznej, wystepuje przeciez rowniez w sztuce dalekiego wschodu,czy arabowie nie wplatali go gdzies w swoja sztuke - nie wiem,musialbym sprawdzic w zrodlach,niewykluczone ze tak i wtedy stalby sie arabeska..........
sorry ,ale jako stary marksista mam zakorzeniony nawyk dialektycznego spojrzenia.pozdrawiam,maciek
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: Kurokami
nie chcę wchodzić w rejony nauk w których nie jestem na tyle biegły aby wdawać się w polemikę.
dodam tylko że bez względu na to czy arabowie wplatali ten ornament gdzieś czy nie

meander nie stałby się arabeską nigdy bo to dwa różne pojęcia i mają ściśle określone zarówno definicje jak i formy.
yakiba - ironia była aż nadto widoczna, tylko sprecyzuj do kogo była adresowana.
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: antoni maciej dietl
kurokami - tworcy meandrycznego fuchi/zakladajac ze nie byli emigrantami greckimi/definiowali ornament po swojemu,nie majac pojecia o rzeczce ktora wije sie gdzies tam w grecji.te same formy bywaja bardzo roznie definiowane,ze wspomne dosc kontrowersyjny pradawny symbol slonca,zycia i energii.......
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: Kurokami
masz 100% racji AMD - pochodzenie oraz intencje twórcy dekoracji na prezentowanym fuchi mogą być różnie interpretowane. z tym że to nie jest na 100% arabeska lecz na 100% meander - taka jest klasyfikacja naukowa i tego dotyczył spór i takie jest jego rozwiązanie.
a propos swastyki jest ciekawa stronka:
http://www.rbi.webd.pl/swarga/
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: (fla)MASTER
o co tyle szumu?
moim skromnym zdaniem fuchi i tak jest do bani

Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: Kurokami
(fla)MASTER - chodzi o zasady i zdrowy rozsądek. nie ja zacząłem.
przykład: IV część Rambo może i jest do bani - a może komuś się podoba?
bez względu na to jak bardzo ten film jest mi obojętny, nikt mi nie wmówi że w głównej roli grał tam Schwarzenegger.
a przy okazji to teraz to już naprawdę nie wiem o co się spieramy

Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: GrafRamolo
Popadliście w pewien błąd postrzegania dzieła sztuki. Skupiliście się na jednym konkretnym elemencie zapominając o całości. Samo fuchi jest średnie ale z kashirą i bardzo ładnie skomponowanym shitodome stanowiło według mnie bardzo wyważoną całość. Nie chcę nikogo przekonywać tylko przypominam jak powinno się oceniać dzieła. nie można ich obdzierać z reszty kompozycji lub kontekstu.
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: Kurokami
fakt.
poza tym jeszcze jedno: dobrym zwyczajem jest przed każdą wypowiedzią która zawiera Ocenę, dodawać zwrot: "Moim zdaniem..." tak jak to uczynił (fla)MASTER.
w ten sposób unikniemy wielu sporów

Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: (fla)MASTER
wiesz, nie twierdze ze nie masz racji ale ja raczej zawsze mówie wlasnymi zdaniami, no chyba ze kogos cytuje.
jesli napisalem ze costam jest do bani to jest to tylko i wylacznie moja opinia, myslalem ze jest to dosc oczywiste...
Re: "Meander - decydujące starcie"
: 17 kwietnia 2008
autor: Kurokami
jest to jasne i oczywiste

masz święte prawo do takiej opinii i bardzo mnie cieszy fakt że opinie mogą być tak skrajnie różne.
wiesz, problem pojawił się chyba w momencie gdy zwykła kulturalna wymiana poglądów zamieniła się w "odszczekiwanie się" (patrz od początku temat w Galerii - komplet z meandrem).
doszło do tego że po pewnym poście brałem poważnie pod uwagę aby zrezygnować z udziału w forum reidojo, skoro można tu poniżać innych.
ale po zastanowieniu doszedłem do wniosku że należy wyjaśniać sprawy do końca - i to najlepiej pokojowo.