Strona 1 z 4
Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 22 października 2007
autor: karendt
Chciałbym wykuć ostrze typu shinogi zukuri, ale nie potrafię odkuć tak żeby po dwu stronach ostrza były 2 płaszczyzny.
Z jednej strony wychodzi dobrze ale z drugiej już nie -
Proszę o opis technologiczny w jaki sposób kuć aby wyszło tak jak należy
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 22 października 2007
autor: RKGalery
A szlif (ew. obróbka senem) nie pomoże ? Kształt bardzo z grubsza odkuć, potem obrobić przed hartowaniem choćby i szlifierką żeby kąty trzymało a po hartowaniu dać komuś kto wie jak ukształtować miecz szlifem i tyle (tak jabym to zrobił)
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 22 października 2007
autor: karendt
Szlif załatwił by sprawę, ale nie o to mi chodzi.
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 4 listopada 2007
autor: Żukson
Wydaje mi sie że taki kształt głowni uzyskuje się przy zgrubnym szlifowaniu senem.
P.S. A o co Ci chodzi??
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 4 listopada 2007
autor: karendt
Chodzi mi od wykucie płaszczyzn a nie ich wyszlifowanie, czy wystruganie.
Tzn jak, pod jakimi kątem położyć na kowadle częściowo odkute ostrze aby z drugiej strony ostrza nie zaklepały się płaszczyzny, ciężko to mi wytłumaczyć ale mam nadzieje ze wiecie o co chodzi.
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 4 listopada 2007
autor: mtr
przyznaje ze odklepac bedzie ci ciezko przychylam sie do zdania kolegow odkuj z grubsza a reszta szlif
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 4 listopada 2007
autor: karendt
Nie satysfakcjonuje mnie to
Jak widać mistrzowi Yoshindo nie sprawia to problemu:

Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 4 listopada 2007
autor: RKGalery
Tłumaczenie jakie podaje w tekście powyżej jest z rodzaju "po prostu to zrób". Niezależnie od rad pewnie tak czy tak skończy się na tym że będziesz musiał po prostu popsuć trochę stali i dojść "na czuja". Pokażesz rezultaty (ZWŁASZCZA te złe) ?
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 4 listopada 2007
autor: karendt
Niestety masz rację
A ja bym chciał trochę na skróty
A pokazać, pokaże, na szczęcie mam kawał lichej stali (34gs) na zmarnowania i wolne przedpołudnie to coś tam może nawywijam

Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 4 listopada 2007
autor: yakiba
Wiem jaki robisz błąd ale kiedy starałem sie to opisac to było zupełnie niezrozumiałe więc może rada podstawowa, nie kuj przy krawędzi ale po stronie przeciwnej.Najpierw wykuj klin kujac ostrzem od siebie a potem płaszczyzny odwrotnie mając głownie ostrzem do siebie .Szkoda,ze nie pytałeś na wystawie, błoby łatwiej.
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 8 listopada 2007
autor: aambeeld
Cóż, obserwując starych kowali w Polsce - tych od lemieszy i bram.. oni stosują po prostu podstawki o odpowiednim kształcie.
Pewnie Cię to nie zadowala, bop widzę, że na konszcie Ci zależy nie na szybkim efekcie - powodzenia!
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 16 listopada 2007
autor: Sebastiansan
Witam ostatno troszkę byłem zero postowy

ale mam pytanko do kowali

Miałęm ostatnio przykrą serię z kuciem 3 szt. tanto . Sobune miało 640 warstw jednak jedno tanto spłoneło w hartowaniu , drógie posiada rozwarstwienie trzecie pęknięcie hartowncze przechodzące przez cały hamon.
A teraz pytanie co z tymi tanto zrobić skoro nie da się ich skrócić?.Kiedyś chyba Shiro pisał aby wykorzystać je przy kuciu nastepnego pakietu. Ale czy przypadkiem nie spowoduje taki dodatek zmiany wyglądu hada po wykuciu pakietu z takim dodatkiem ?.
Pozdrowienia Sebastian

Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 17 listopada 2007
autor: yakiba
najlepiej takie niedoróbki przekuć na kogatany a jeśli chcesz dodać do pakietu to lepiej zrobic pakiet z samych już wcześniej przekutych kawałków.
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 17 listopada 2007
autor: Sebastiansan
jednak zanlazłem rozwiazanie

tanto po małym przeszlifowaniu nadaje się na nóż myśliwski a myśliwym nie przeszkadza małe rozlaminowanie

.
Co do robienia pakietu z takich tanto czy przekuwanie znowu kilka razy tej stali nie pozbawi jej do kończa właściwości jak to ujął znajomy metalurg zrobi się pewnie z tego glina

( co najlepsze sam jestem gliną

)
Jedynym rozwiązniem zwiazanym z nihonto wydaje sie jednak kogatana

Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 18 listopada 2007
autor: RKGalery
Wiesz- z tego co widziałem to to są duże ostrza- to z hagire można odhartować, przeszlifować na mniejsze i zahartować ponownie. Nie będzie aż tak efektownie ale lepsze to niż utrata godzin pracy
Zbliżenie na hadę jednego z ostrzy Sebastiana które miałem przyjemność oglądać (mam nadzieję że nie będzie zły). Z czystym sumieniem polecam wszystkim.

Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 18 listopada 2007
autor: Sebastiansan
wcale nie jestem zły za to

choć wolałbym aby choć jedno z tych trzech tano wysło ok

. Nastepny pakiecik juz sie kuje więc lada dzień może będzie wreszcie się czym pochwalić

Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 18 listopada 2007
autor: nikiel
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 18 listopada 2007
autor: Sebastiansan
odradzam dalsza zabawe z tym pakietem . W trakcie laminowania nie oczyściłes wystarczająco powieszchni i to jest efekt

( podobny bł popełniłem niestety ja

) .Jednak możesz się jeszcze pobawić dla praktyki coś tam zawsze z tego wyjdzie

Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 19 listopada 2007
autor: nikiel
kurka! duzo czsu mi zajelo, zeby przygotowac pakiet. najpierw musialem przekuc pret na plaskownik, potem ladnie katowka czyscilem, spawalem do kupy zeby sie nie rozlecialo . kurde moze za pozno boraks daje. moze gdybym tak zrobil po japonsku z papierem i blotkiem to by lepiej wyszlo? poprzedni pakiet tak samo spiedzielil sie:/
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 19 listopada 2007
autor: Sebastiansan
poczekamy nikiel az odezwa się znawcy tematu na moje oko laika pomiedzy warsty dostała się utleniona stal (czytaj smieci

) i to jest powód całego zajścia

Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 20 listopada 2007
autor: Orochimaru
Ja obejrzałem sobie filmik jak to robił Shirotatsu (link gdzieś na forum). Zrobiłem próbę z 45 i żebrówką. Wyszło za pierwszym razem. Z rozpędu 128 warstw

. Waliłem młotkiem trochę mocniej, ale później przy uderzaniu w poprzek warstwy się nie rozlaminowywały. Nie dopuszczałem do zbytniego wystudzenia.
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 20 listopada 2007
autor: nikiel
kiedys tez mi sie udalo

. Co jest najwazniejsze w czasie zgrzewania??? moze macie jakies wskazowki?moze jakis sekret jest?

jak wlasciwie zabezpieczyc powierzchnie przed utlenianiem(musze przyznac ze boraksu nie zaluje wcale!)?? w moin wypadku zawsze sa 2 mozliwosci (albo sie zgrzeje albo nie)a ostatnio czasciej sie nie zgrzewana niestety

help!
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 21 listopada 2007
autor: Sebastiansan
ja powieszchnie pakietru (nie ta składana) posypuje piaskiem wysokokwarcowym ( można kupić w sklepach dla artystów w warunkach miejskich

) piach sie rozpuszcza i zapobiega spalaniu stali a w tym czasie lepiej nagrzewa sie środek .
Ot żadna nowaośc miałem dziadka a dokładniej pradziadka kowala co tak robił przy zgrzewaniu stali

Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 21 listopada 2007
autor: nikiel
hmm kwarcowy piasek powiadasz.... a drogie to to? wiem, ze niektorzy robia miazge z butelek po wodce i tym posypuja. w sumie to to samo tylko zabawy wiecej. bede w wekend dalej probowal zgrzewac. dzieki i pozdro
Re: Wykuwanie ostrza, pytanie do kowali praktyków.
: 22 listopada 2007
autor: GrafRamolo
Z tego co ja się nasłuchałem podczas rozmów z kowalami oprócz stosowania topników ważna jest odpowiednia siła uderzeń i ponoć trzeba zdrowo walić. Zauważcie że młotki japońskie stosowane do tej czynności maja po około 8kg i uderza się nimi z wysoka w kowado ustawione nisko czyli siła jest duża. Ale to tylko domysły nie mam w tym osobistej praktyki.