Wystawa
Moderator: Zarząd
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Wystawa
Tak Tak. Bedzie cala relacja tylko czekam na zdjecia.
Ogulnie pomimo iz z przyczyn losowych 2 wystawcow nie dojechalo wszyscy mowili iz wystawa byla udana i kazdy chcia powturki za rok, co najprawdopodobniej sie zdarzy.
Ogulnie pomimo iz z przyczyn losowych 2 wystawcow nie dojechalo wszyscy mowili iz wystawa byla udana i kazdy chcia powturki za rok, co najprawdopodobniej sie zdarzy.
Re: Wystawa
Było super, przyszło dużo ludzi z którymi można było przeprowadzić często ciekawe rozmowy i wymienić doświadczenia. Fajnie też było spotkać się z większą liczbą forumowej braci
choć ja i tak już cześć osób znałem z wcześniejszego okresu to jednak zacieśnianie znajomości wyszło, jak myślę dość dobrze.
Na pewno warto to powtórzyć, w zasadzie śmiało można powiedzieć, że nie było praktycznie żadnych problemów i potknięć. Absencje przy tego typu spotkaniach zawsze mają miejsce, a kilka osób z wieloma przedmiotami przyjechało.
Mi również do gustu przypadł klimat miejsca samego dojo, no i przede wszystkim poznani na wystawie ludzie.
Czekam z niecierpliwością na zdjęcia.
P.S. następnym razem Grafie chyba musimy spokojnie się zastanowić nad porównaniami szkół, choć przyznaje że ćwiczenia z fukuro bardzo mi do gustu przypadły. Myślę że tuż przed snem obu nas troszkę poniosło
Pozdrawiam

Na pewno warto to powtórzyć, w zasadzie śmiało można powiedzieć, że nie było praktycznie żadnych problemów i potknięć. Absencje przy tego typu spotkaniach zawsze mają miejsce, a kilka osób z wieloma przedmiotami przyjechało.
Mi również do gustu przypadł klimat miejsca samego dojo, no i przede wszystkim poznani na wystawie ludzie.
Czekam z niecierpliwością na zdjęcia.
P.S. następnym razem Grafie chyba musimy spokojnie się zastanowić nad porównaniami szkół, choć przyznaje że ćwiczenia z fukuro bardzo mi do gustu przypadły. Myślę że tuż przed snem obu nas troszkę poniosło

Pozdrawiam
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Wystawa
Aby nie bylo pomowien nie doszlo do zadnej klutni tylko do ciekawej wymiany doswiadczen.P.S. następnym razem Grafie chyba musimy spokojnie się zastanowić nad porównaniami szkół, choć przyznaje że ćwiczenia z fukuro bardzo mi do gustu przypadły. Myślę że tuż przed snem obu nas troszkę poniosło Wink
Sakura tak sobie myslalem potem i doszedlem do wniosku, ze nasz obie szkoly sa blizniaczo podobne, obaj mamy najwiekszy nacisk polozony na miecz a przy okazji poznajemy rowniez inne techniki zarowno z bronia jak i bez a wszelakie roznice wynikaja tylko z powodu odmiennych stylow i to bardzo dobrze. Nastepnym razem powalczymy sobie na serio

(masz siniaki na nadgarstakch? ja osobiscie nie ale przyznam sie ze raz bolesnie dostalem)
Re: Wystawa
No tak, na szczęście obyło się bez rękoczynów.
Ja również Grafie mam podobne spostrzeżenia, jednak różnice są dość istotne. Szczerze muszę przyznać, że choć to nastawienie w Kashimie na atakowanie miecza wydawało mi się dziwne to jednak po głębszym przemyśleniu myślę, że jest to nad wyraz pomocne i kto wie, może powinienem podobnych akcji szermierczych szukać w Katori, bo tutaj jednak ciężej o przejście zasłony przeciwnika.
Ciekawa sprawa i warta dłuższej analizie. Już teraz wiem o co Ci chodziło w tej dyskusji o zasłonach, i potrzebie posiadania wytrzymałego ostrza.
W każdym razie zdobyłem wiele doświadczeń które mogą się okazać bardzo pomocne przy następnym spotkaniu
P.S. siniaków nie mam, ale ciężko mi nie przyznać, że podczas tych ćwiczeń na refleks i wyczuwanie przeciwnika dostałem niezły łomot
(przynajmniej kilka razy mi się udało trafić
) Ale wciąż sobie tłumacze że to przez niewyćwiczenie odpowiedniej techniki... chociaż na pewno pewne aspekty psychologiczne również są przy tym istotne.
Pozdrawiam
Ja również Grafie mam podobne spostrzeżenia, jednak różnice są dość istotne. Szczerze muszę przyznać, że choć to nastawienie w Kashimie na atakowanie miecza wydawało mi się dziwne to jednak po głębszym przemyśleniu myślę, że jest to nad wyraz pomocne i kto wie, może powinienem podobnych akcji szermierczych szukać w Katori, bo tutaj jednak ciężej o przejście zasłony przeciwnika.
Ciekawa sprawa i warta dłuższej analizie. Już teraz wiem o co Ci chodziło w tej dyskusji o zasłonach, i potrzebie posiadania wytrzymałego ostrza.
W każdym razie zdobyłem wiele doświadczeń które mogą się okazać bardzo pomocne przy następnym spotkaniu

P.S. siniaków nie mam, ale ciężko mi nie przyznać, że podczas tych ćwiczeń na refleks i wyczuwanie przeciwnika dostałem niezły łomot


Pozdrawiam
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Wystawa
To nie przez technike i tez nie przez gorszy refleks, to jestnie przez brak doswiadczenia w mentalnej pracy z przeciwnikiem. Moze to brzmi gurnolotnie ale na serio sie sprawdza. Porob sobie czasem cwiczenia, w ktorych nie liczy sie to czy sie obronisz ty trafisz ale to, ze wyczujesz moment ataku albo moment dekoncentracji dobry do zaatakowania. Zwykla gra w lapki jest dobrym cwiczeniem ale nie mysl o uciekaniu ale patrz na przeciwnika i wyczuwaj moment kiedy sie spina kiedy chce zaatakowac lub chwile kiedy jest na ulamek sekundy zdekoncentrowany i odprezony. (mozesz minimalnymi sygnalami podpuszczac go, na przyklad wydychaj ciut glosniej powietrze, to sprawia, ze przeciwnik odbiera to jako twoj moment rozluznienia i sam podswiadomie sie rozluznia. (mozesz wierzyc lub nie w to co pisze i wcale nie mowie, iz to jest sie sprawdza w 100% jednak sprawdzenie nic nie kosztuje a zapewniam cie, ze jesli chodzi o mnie takie nauki senseia sie sprawdzaja)
Re: Wystawa
witam.
i na wstępie wielkie dzięki organizatorom za wystawe!!!było super!fantastyczni ludzie ktorych poznałem całe mnostwo:)fajne miejsce,bardzo dobra organizacja,pyszne sushi:P oby za rok było tak samo albo jeszcze lepiej.mile zaskoczyła spora liczba zwiedzających!!myslałem ze bedzie kameralnie a tu taka niespodzianka!jestem naprawde zadowolony i juz się nie umiem doczekac następnej:D
i na wstępie wielkie dzięki organizatorom za wystawe!!!było super!fantastyczni ludzie ktorych poznałem całe mnostwo:)fajne miejsce,bardzo dobra organizacja,pyszne sushi:P oby za rok było tak samo albo jeszcze lepiej.mile zaskoczyła spora liczba zwiedzających!!myslałem ze bedzie kameralnie a tu taka niespodzianka!jestem naprawde zadowolony i juz się nie umiem doczekac następnej:D
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Wystawa
Obiecane fotki z krutkim kometarzem:
Jak już pisałem wiekszosc osob byla zadowolona.
Bylo troche mieczy

Bylo troche ladnych rzeczy




Bylo troche rozmow i dyskusji


Byly filmy

Bylo tameshigiri


I byl oczywiscie barek japonski ale nie dostalem zdjec ukazujacych go.
Jak już pisałem wiekszosc osob byla zadowolona.
Bylo troche mieczy

Bylo troche ladnych rzeczy




Bylo troche rozmow i dyskusji


Byly filmy

Bylo tameshigiri


I byl oczywiscie barek japonski ale nie dostalem zdjec ukazujacych go.
Re: Wystawa
Nabylismy nowych doswiadczen, za rok bedzie jeszcze lepiej. Dziekujemy wszystkim wystawca za zaangazowanie.
W sumie nie spodziewalem sie, ze dojdzie do tak wielu ciekawych dyskusji. Ludzie, czasem nawet sobie obcy, zbierali sie w grupki i wymieniali poglady.
Duzo czasu spedzilem na bramce, z ciekawosci przygladalem sie pozostawionym przez zwiedzajacych butom i stwierdzam, ze bylo wiele osob, kotre spedzily w dojo czasem nawet kilka godzin.
Zjechali sie ludzie praktycznie z calej Polski, a jeden nawet z Dublina przyjechal :
Bardzo podobala mi sie wasza wymiana doswiadczen szermierczych. Moze za rok uda sie sciagnac kilka osob bez glupich uprzedzen z innych szkol.
W sumie nie spodziewalem sie, ze dojdzie do tak wielu ciekawych dyskusji. Ludzie, czasem nawet sobie obcy, zbierali sie w grupki i wymieniali poglady.
Duzo czasu spedzilem na bramce, z ciekawosci przygladalem sie pozostawionym przez zwiedzajacych butom i stwierdzam, ze bylo wiele osob, kotre spedzily w dojo czasem nawet kilka godzin.
Zjechali sie ludzie praktycznie z calej Polski, a jeden nawet z Dublina przyjechal :

Bardzo podobala mi sie wasza wymiana doswiadczen szermierczych. Moze za rok uda sie sciagnac kilka osob bez glupich uprzedzen z innych szkol.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Wystawa
Musze przyznac iz Sakura jest bardzo szybki .
Re: Wystawa
Wiem z klasycznej szermierki, że takie "wyczucie" przeciwnika jest diabelnie ważnym elementem, może nawet ważniejszym niż sama technika bo przecież jeśli się wyczuje odpowiednio szybko co chce zrobić przeciwnik to można już wymyślić jak zareagować, a jeśli ktoś jeszcze podpiera to techniką i wyćwiczeniem to już potrzebuje o wiele mniej czasu przewagi.ie liczy sie to czy sie obronisz ty trafisz ale to, ze wyczujesz moment ataku albo moment dekoncentracji dobry do zaatakowania
U nas zawsze to wychodziło w sparringu (czy to rapier, szpada czy inna broń) i trzeba było skupiać się oprócz tego na innych rzeczach. Dlatego niesamowite wydaje mi się wyodrębnienie specjalnego ćwiczenia w zasadzie nastawionego tylko na ten element. To doświadczenie było dla mnie bardzo ważne i myślę, że przydadzą mi się podobne ćwiczenia

No i trzeba powiedzieć, że ludzie się schodzili tabunami gdy Ty się przy tej bramce pojawiałeśDuzo czasu spedzilem na bramce

Przyjechał, chwała mu za toZjechali sie ludzie praktycznie z calej Polski, a jeden nawet z Dublina przyjechal


Również uważam że to było bardzo dobre doświadczenie. Następnym razem już wiadomo czego się spodziewać i chyba z większą tolerancją będziemy do siebie podchodzić.Bardzo podobala mi sie wasza wymiana doswiadczen szermierczych.
A inne szkoły... hmm.. no ciekaw jestm jakby to wyglądało



Dzięki, tego mi było trzeba dla poprawy nastroju, no ale i tak dla mojego senseia szybkość jest najmniej ważnaMusze przyznac iz Sakura jest bardzo szybki .

Ogólnie jeśli chodzi o to porównywanie szkół to mi się podoba kwestia tego że zauważyłem kilka rzeczy w mojej szkole nad którymi muszę się zastanowić. Uzmysłowiło mi to że niektóre rzeczy albo są niebezpieczne albo nieskuteczne w takim stopniu jakim myślałem.
Oczywiście niczego w stylu zmieniać nie będę ale na przyszłość się zastanowię co jest możliwe do zmiany. Myślę że w tę stronę powinniśmy pójść bo tak trzymamy się stylu dostrzegając jego słabe strony... a dzięki temu ewoluuje.
Pozdrawiam
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Wystawa
Wiesz to jest tak: W sparingu takim na fukuro 90% technik okazuje sie nie skutecznych jak chocby ta moja zaslona przedna naginata. sa kompletnie nie przydatne i nierealne mysle ze prawdziwa walka ma inne prewa i reguly i wtedy co innego sie liczy, ale tego sie nie dowiemy. (chyba
)

Re: Wystawa
Tak było super, świetna atmosera i organizacja.Sama ilość ludzi ,którzy przyszli mówi sama za siebie jednak trzeba podkreślić , że nie byli to ludzie ,krórzy przyszli tylko popatrzeć ale tacy, którzy znaja się na rzeczy- kilka osób znałem z imprez w Poznaniu.Szkoda tylko, że był to tylko 1 dzień ale widać nie można było inaczej.Myślę, że tak jak pisałem do Grafa w przyszłym roku będzie łatwiej bo są już doświadczenia i jest na co się powołać również w rozmowach z potencjalnymi sponsorami
Re: Wystawa
A dotarli:
Bolf Pavel
Budaj Lech
Płotkowiak Maciej
Polak Krzysztof
Surdel Grzegorz
Ulatowski Bartosz
Ale jak widac na zdjeciach prac bylo sporo.
Bolf Pavel
Budaj Lech
Płotkowiak Maciej
Polak Krzysztof
Surdel Grzegorz
Ulatowski Bartosz
Ale jak widac na zdjeciach prac bylo sporo.
Re: Wystawa
Słyszę tylko tyle achów i ochów, że wydawało mi się, że chyba tylko ja mam inną opinię.MadSun pisze:A dotarli:
Bolf Pavel
Budaj Lech
Płotkowiak Maciej
Polak Krzysztof
Surdel Grzegorz
Ulatowski Bartosz
Ale jak widac na zdjeciach prac bylo sporo.
Ale po kilku rozmowach z paroma innymi osobami, które znam, a które wpadły w różnych godzinach zobaczyć jak wygląda wystawa i co jest prezentowane okazało się że takich osób jest więcej.
Pomysł moim zdaniem był super, natomiast sama realizacja bardziej amatorska. Pomijając liczbę wystawców, która była skromna, to jak na "Wystawę współczesnej broni japońskiej" liczba prezentowanej eksponatów była gorzej jak mierna.

Ponieważ byłem rano, to przynajmniej udało mi się porozmawiać i zobaczyć miecze prezentowane przez Pavela Bolfa. Warto było, bardzo fajne miecze, choć trzeba by jeszcze popracować nas szlifami.
Parę osób, które były później, kiedy Pavel już wyjechał wychodziły bardziej niż zawiedzione poziomem.

Zresztą nie dziwię się im, bo jakby usunąć miecze przywiezione przez Pavela (pierwszy plan na zdjeciu poniżej) to niewiele zostaje do oglądania.
http://www.daisho.pl/pliki/wystawa6.jpg
Tak, więc podsumowując pomysł fajny, ale gorzej z realizacją.
Być może problem polega na tym, że w Polsce nadal jest zbyt mało osób, które zajmują się wytwarzaniem, reprodukcją czy też naprawą broni japońskiej.

Wystawa
Czytałem posty na innym forum a dotyczące katana practical plus. Padła tam propozycja zamówienia miecza lub samego ostrza u jednego z polskich wytwórców. Jest już po wystawie i wstępnych przemyśleniach. Którego z polskich kowali moglibyście zarekomendować. Kwestja ceny jest też tutaj niebagatelna. Tu pytanie, jak wyglądały ceny mieczy, wystawcy mieli je o ile się nie mylę sprzedawać. Ma sens taki zakup czy też nadal zostaje practical plus która po odpowiednich przeróbkach wydaje się w miarę sensownym sprzętem do ćwiczenia kihon, kata i tameshigiri.
Re: Wystawa
DuckBill, zgromadzilismy znana nam smietanke tworcow z Polski. Rozeslalismy zaproszenia do zagraniczncy kowali ale generalnie nikt nie chcial ryzykowac kosztownego przyjazdu na impreze pilotazowa. Poza tym calosc zostala zorganizowana prze waska grupe mlodych ludzi bez wiekszego doswiadczenia w takich sprawach, nikomu innemu taki pomysl nie przyszedl do glowy lub sie po prostu im nie chcialo. Poza tym impreza nie miala patrona finansowego wiec szlismy po najnizszej, rozsadnej lini oporu. Na szczescie Budojo udostepnilo nam sale i czesc srodkow.
O organizacji imprezy mowilismy juz ponad pol roku temu na kilku forach. Dyskusje te mialy na celu zebranie sugestii, a nie chwalenie sie.
Jestesmy juz bogatsi o kilka doswiadczen i za rok z nich z korzysztamy. Jestesmy tez otwarci na sugestie i chetnie przyjmiemy ludzi chetnych do pomocy przy organizacji kolejnych imprez.
Co do szlifow mieczy Bolfa to wystarczylo zapytac samego Tworcy. My tez na nie zwrocilismy uwage. Szlify nie sa doskonale poniewaz to wszystko byly miecze do Tameshigiri i w ten sposob zmniejszono ich koszt. Miecze kolekcjonerskie sa szlifowane tradycyjnie, na kamieniach.
O organizacji imprezy mowilismy juz ponad pol roku temu na kilku forach. Dyskusje te mialy na celu zebranie sugestii, a nie chwalenie sie.
Jestesmy juz bogatsi o kilka doswiadczen i za rok z nich z korzysztamy. Jestesmy tez otwarci na sugestie i chetnie przyjmiemy ludzi chetnych do pomocy przy organizacji kolejnych imprez.
Co do szlifow mieczy Bolfa to wystarczylo zapytac samego Tworcy. My tez na nie zwrocilismy uwage. Szlify nie sa doskonale poniewaz to wszystko byly miecze do Tameshigiri i w ten sposob zmniejszono ich koszt. Miecze kolekcjonerskie sa szlifowane tradycyjnie, na kamieniach.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Wystawa
Duckbill, moim zdaniem bardzo dobrze iz liczba wystawcow byla skromna, swiadczy to o fakcie iz jest to elitarna grupa, ktora ma w sobie duzo pasji i samo zaparcia i pomimo tego, ze wkladaja duzo pracy a jak slysze z twojich wypowiedzi malo kto ich docenia nadal sie tym zajmuje. To tylko pozytywnie swiadczy o nich i niech tak zostanie.
Cala impreze finansowo zorganizowalem sam. Jesli jestes chetny i chcesz za rok dorzucic sie pienieznie bardzo sie uciesze i z mila checia wykorzystam taki chojny dar. (chetnie tez uslysze co nalezalo by zmienic by uczynic wystawe bardziej profesjonalna bo nie ukrywam faktu iz byla przygotowana bardzo amatorsko wlasnymi silami przy pomocy garstki znajomych, ktorym raz jeszcze dziekuje)
Wystawcow bylo tyle ile zaplanowalismy minus dwie osoby, ktore z przyczyn losowych nie mogly przybyc, mam nadzieje ze za rok zaprezentuja sie z nawiazka i przybedzie kilku nowych.
Przykro mi iz nie podobaly ci sie inne prace poza pracami Blofa, coz mowiac za siebie naprawe sie staram ale widac za malo jeszcze. (notabene ja zauwazylem odwrotna zaleznosc, to raczej poziom zwiedzajacych jest jeszcze za malu by w pelni doceniac prace bo 90% osob nie widziala na przyklad roznicy miedzy shakudo a zapatynowanym na czarno innym metalem)
W kazdym razie jak napisal MadSun mamy doswiadczenia i za rok postaramy sie zrobic jeszcze ciekawsza wystawe.
Cala impreze finansowo zorganizowalem sam. Jesli jestes chetny i chcesz za rok dorzucic sie pienieznie bardzo sie uciesze i z mila checia wykorzystam taki chojny dar. (chetnie tez uslysze co nalezalo by zmienic by uczynic wystawe bardziej profesjonalna bo nie ukrywam faktu iz byla przygotowana bardzo amatorsko wlasnymi silami przy pomocy garstki znajomych, ktorym raz jeszcze dziekuje)
Wystawcow bylo tyle ile zaplanowalismy minus dwie osoby, ktore z przyczyn losowych nie mogly przybyc, mam nadzieje ze za rok zaprezentuja sie z nawiazka i przybedzie kilku nowych.
Przykro mi iz nie podobaly ci sie inne prace poza pracami Blofa, coz mowiac za siebie naprawe sie staram ale widac za malo jeszcze. (notabene ja zauwazylem odwrotna zaleznosc, to raczej poziom zwiedzajacych jest jeszcze za malu by w pelni doceniac prace bo 90% osob nie widziala na przyklad roznicy miedzy shakudo a zapatynowanym na czarno innym metalem)
W kazdym razie jak napisal MadSun mamy doswiadczenia i za rok postaramy sie zrobic jeszcze ciekawsza wystawe.
Re: Wystawa
Bardzo dobrze że był pomysł, natomiast nad realizacją moim zdaniem trzeba jeszcze popracować. Fajnie że się ktoś, kto się tym zajmuje, tylko trochę spaczony jest obraz, jeżeli na temat tego, jak było i że było super dyskutują osoby, które organizowały, a nie ci co zwiedziali wystawę.MadSun pisze:DuckBill, zgromadzilismy znana nam smietanke tworcow z Polski. Rozeslalismy zaproszenia do zagraniczncy kowali ale generalnie nikt nie chcial ryzykowac kosztownego przyjazdu na impreze pilotazowa. Poza tym calosc zostala zorganizowana prze waska grupe mlodych ludzi bez wiekszego doswiadczenia w takich sprawach, nikomu innemu taki pomysl nie przyszedl do glowy lub sie po prostu im nie chcialo. Poza tym impreza nie miala patrona finansowego wiec szlismy po najnizszej, rozsadnej lini oporu. Na szczescie Budojo udostepnilo nam sale i czesc srodkow.


Po prostu chciałem tutaj trochę zwrócić uwagę, jak to mogło wyglądać wśród zwiedzających i wsród tych osób co z nimi rozmawiałem wyglądało.
Dzięki za zaproszenie, natomiast - szczerze powiedziawszy nie zajmuję się produkcją broni japońskiej, natomiast się nią interesuje, tak więc prędzej będę mógł uczestniczyć, a nie organizować. Wiem również jakie są problemy związane z organizacją róznego rodzaju imprez i że jest to kosztowne jak się nie ma sponsora - sam czasami biorę udział w organizacji jako częściowy sponsor jakiś imprez.MadSun pisze:O organizacji imprezy mowilismy juz ponad pol roku temu na kilku forach. Dyskusje te mialy na celu zebranie sugestii, a nie chwalenie sie.
Jestesmy juz bogatsi o kilka doswiadczen i za rok z nich z korzysztamy. Jestesmy tez otwarci na sugestie i chetnie przyjmiemy ludzi chetnych do pomocy przy organizacji kolejnych imprez.
Rozumiem natomiast, że skoro jest plan zorganizowania kolejnej imprezy, to konstruktywna krytyka może tylko pomóc a nie zaszkodzić.
Rozmawiałem z nim a jedocześnie nie jest to jakaś straszna krytyka. Po prostu zwróciłem na to uwagę. Zresztą on sam się z tym zgodził i jak sam zresztą powiedział - to miecze były przygotowane głównie z podstawowym, szlifem do cięcia właśnie po to żeby były tańsze. Notabene same głownie były bardzo fajne. Może nie wszystkie kształty każdemu mogły pasować, ale myślę, że można było znaleźć coś dla siebie.MadSun pisze:Co do szlifow mieczy Bolfa to wystarczylo zapytac samego Tworcy. My tez na nie zwrocilismy uwage. Szlify nie sa doskonale poniewaz to wszystko byly miecze do Tameshigiri i w ten sposob zmniejszono ich koszt. Miecze kolekcjonerskie sa szlifowane tradycyjnie, na kamieniach.
Jeżeli napisałem, że było mało eksponatów, to nadal to podtrzymuję. Gdyby z jakiegoś powodu Bolf nie przyjechał to cała wystawa mogła się okazać totalną porażką, gdyby na "Wystawie boni japońskiej wytwarzanej współcześnie" były prezentowane tylko 2-3 miecze i trochę elementów opraw.
Pytanie jest więc takie, czy w Polsce nie ma więcej osób (a wydaje mi się że jest jeszcze kilka) czy też może ze względu na zbyt małą jeszcze rangę imprezy (może według nich przygotowywanej zbyt mało profesjonalnie) nie chcieli czy nie mogli przyjechać.
A druga sprawa czy nawet gdyby więcej osób zdecydowało się przyjechać to czy byli by oni w stanie zaprezentować większy dorobek.
Czesi mają bardzo dobry poziom i jest tam klika ciekawych osób, które się zajmują kuciem mieczy, natomiast w Polsce jeżeli są osoby, które zajmują się wytwarzaniem broni japońskiej, to z tego co do tej pory zauważyłem robią to raczej zdecydowanie hobbystycznie, wykonując pojedyncze sztuki raz na jakiś czas.
Poza tym może są również wytwórcy innego rodzaju broni japońskiej, którz chcieli by zaprezentować jakieś inne przedmioty - może to też jest pomysł.
Dlatego też jeżeli nie ma możliwości zgromadzenia większej ilości wyrobów od polskich twórców jak również, jak na razie zbyt wiele osób z zagranicy nie chce jeszcze przyjeżdzać do Polski, to może dobrym pomysłem byłoby zaproszenie osób, które są dystrybutorami mieczy wytwarzanych za granicą (w tym również produkowanych masowo), które mogłyby też zaprezentować swoją ofertę.
Może to nie są miecze wykonywane ręcznie i jakościowo często dużo gorsze ale dla niektórych może to być również interesujące móc zobaczyć w jednym miejscu i porównać wyrób ręcznie zrobiony i wykończony z produkowanym maszynowo.
Jeden się przekona, a drugi stwierdzi że coś prostszego mu wystarczy.
No chyba że się obawiacie takich porównań

Tak więc może to też jest pomysł na przyszłość. Na pewno liczba rzeczy, które można by zobaczyć byłaby większa i jednocześnie bardzo interesująca (szczególnie jeżeli chodzi o możliwość zobaczenia i porównania różnych wyrobów w jednym miejscu).
Re: Wystawa
To że liczba osób jest skromna wcale nie znaży że jest to elitarna grupa, tylko po prostu mała. Takie jest przynajmniej małe zdanie.GrafRamolo pisze:Duckbill, moim zdaniem bardzo dobrze iz liczba wystawcow byla skromna, swiadczy to o fakcie iz jest to elitarna grupa, ktora ma w sobie duzo pasji i samo zaparcia i pomimo tego, ze wkladaja duzo pracy a jak slysze z twojich wypowiedzi malo kto ich docenia nadal sie tym zajmuje. To tylko pozytywnie swiadczy o nich i niech tak zostanie.
Oczywiście osoby w tej grupie mogą myśleć inaczej.
Dzięki za zaproszenie - parę uwag napisałem na ten temat już powyżej.GrafRamolo pisze:Cala impreze finansowo zorganizowalem sam. Jesli jestes chetny i chcesz za rok dorzucic sie pienieznie bardzo sie uciesze i z mila checia wykorzystam taki chojny dar. (chetnie tez uslysze co nalezalo by zmienic by uczynic wystawe bardziej profesjonalna bo nie ukrywam faktu iz byla przygotowana bardzo amatorsko wlasnymi silami przy pomocy garstki znajomych, ktorym raz jeszcze dziekuje)
Trochę szkoda że tak mało. Jak obserwowałem przygotowania do wystawy, to były tam wypowiedzi, że część wystawców planuje przygotowanie specjalnych (dodatkowych) eksponatów, żeby móc się zaprezentować.GrafRamolo pisze:Wystawcow bylo tyle ile zaplanowalismy minus dwie osoby, ktore z przyczyn losowych nie mogly przybyc, mam nadzieje ze za rok zaprezentuja sie z nawiazka i przybedzie kilku nowych.
Pomyślałem więc, że mieczy, które będzie można obejrzeć będzie więcej niż 3. Być może źle zrozumiałem te zapowiedzi lub też większość osób mówiła o oprawach a nie o mieczach.
Nie to że mi się nie podobały, ale tak naprawdę ciężko było zauważyć inne miecze niż jegoGrafRamolo pisze:Przykro mi iz nie podobaly ci sie inne prace poza pracami Blofa, coz mowiac za siebie naprawe sie staram ale widac za malo jeszcze.

Jeżeli mówisz o swoich wyrobach to dwa komplety nawet bardzo mi się spodobały. Ale to też jest kwestia gustu i moje subiektywne odczucia. Na pewno nie czuję się ekspertem żeby oceniać poziom poszczególnych prac.
GrafRamolo pisze: (notabene ja zauwazylem odwrotna zaleznosc, to raczej poziom zwiedzajacych jest jeszcze za malu by w pelni doceniac prace bo 90% osob nie widziala na przyklad roznicy miedzy shakudo a zapatynowanym na czarno innym metalem)
No właśnie i tutaj moim zdaniem jest trochę nieporozumienie, ponieważ żeby poziom zwiedzających był wyższy, a rzeczywiście wiele osób nie zawsze widzi różnicę, to należałoby jakoś pomóc im zdobyć wiedzę.
Część osób, które się tym interesuje wie dosyć dużo, ale część nie ma czasu, sił, pieniędzy, chęci, .... na to by dogłębnie zgłebiać poszczególne tematy, czasami bardzo specyficzne.
Tak więc może dobrym pomysłem byłoby przygotowanie i przeprowadzenie podczas takiej wystawy jakichś prelekcji na poszczególne tematy. Rozumiem, że wystawcy mają dużą wiedzę i z chęcią mogli by się zaprezentować, a jednocześnie wyedukować publiczność

Na pewno uatrakcyjniłoby to imprezę i zrekompensowało małą liczbę eksponatów czy też wystawców.
Odtworzenie filmu to nie to samo co możliwość przysłuchania się prezentacji i zadania pytań czy dyskusji.
GrafRamolo pisze: W kazdym razie jak napisal MadSun mamy doswiadczenia i za rok postaramy sie zrobic jeszcze ciekawsza wystawe.
Super. Mam nadzieję, że będzie więcej ciekawych rzczy do obejrzenia.
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Wystawa
Faktycznie mieczy było mało acz nie kazdy zajmuje sie mieczami
Gdyby zjawili sie wszyscy wystawcy zapewniam cie iz bylo by mieczy pod dostatkiem ale niestety na niektore wydarzenia nie mamy wplywu i trzeba sie pogodzic z tym faktem.
Ja sie ciesze ze udalo sie zebrac kilku ludzi razem co jest juz sporym osiagnieciem
W tym roku bylo tameshigiri i filmy za rok beda prelekcje i pogadanki uswiadamiajace. (dzieki za odczucia i wrazenia wiem juz na co trzeba zwrucic uwage i co zrobic za rok i o to wlasnie chodzi)

Gdyby zjawili sie wszyscy wystawcy zapewniam cie iz bylo by mieczy pod dostatkiem ale niestety na niektore wydarzenia nie mamy wplywu i trzeba sie pogodzic z tym faktem.
Ja sie ciesze ze udalo sie zebrac kilku ludzi razem co jest juz sporym osiagnieciem
W tym roku bylo tameshigiri i filmy za rok beda prelekcje i pogadanki uswiadamiajace. (dzieki za odczucia i wrazenia wiem juz na co trzeba zwrucic uwage i co zrobic za rok i o to wlasnie chodzi)
Re: Wystawa
duckbill,bylem jednym z wystawcow.na tą impreze udało mi się wykuc 2 wakizashi,naginate,katane w pełnej oprawie(choc składanej w pospiechu z zastępczą tsuba)do tego wykulem tez noz tanto z (skuwany warstwowo,lecz nie oszlifowany)to zajęło mi dosyc sporo czasu,za ktory raczej nie dostane zapłaty chyba ze cos pojdzie na allegro.Oczywiscie mozna by poswiecic rok na przygotowania ale niestety w totka nie wygrałem i eksponaty przygotowywałem po pracy.Nie moge sie rowniez poszczycic 16 letnim stazem jak Pan Bolf.wiec i prace są na nizszym poziomie ale i za odpowiednio mniejsze pieniądze;)ta wystawa była super,dla mnie i nie tylko,z tego względu ze zobaczyłem prace innych osob,wysluchałem ich rad,wymienilem spostrzezenia,i wiem co mam robic aby moje prace były lepsze.gdyby nie ta wsytawa nie dowiedzialbym się tego i nie zrobił kroku do przodu.Nie zapominajmy ze była to dopiero pierwsza wystawa,ludzie ktorzy tworzą miecze lub oprawy dopiero się poznaja i nawiązuja wspolprace,zaczynaja się specjalizowac w swoim fachu i w tym widze przyszłosc.sam chciałbym się zając samym wykuwaniem głowni i dawac je do oprawiania specjalistom w tej dziedzinie.I nie sądze aby to grono znacznie się powiększyło...
- GrafRamolo
- Posty: 4000
- Rejestracja: 17 listopada 2003
Re: Wystawa
Umknelo mi pytanie Kyuzo.
Otuz uwazam ze 3,14 Zrobil naprawde duze postepy od naszego ostniego spodkania i jesli szukasz czegos do ciec a nie drogiego moge ci go smialo polecic (tylko pochowaj mu kamienie szlifierskie na czas
taki zart dla wtajemniczonych )
Tak sobie myslalem i znalazlem inne jeszcze rozwiazanie choc chyba gorsze, firma Hanawei ma ostrze o nazwie Shinto Blade in Shirasaya, wyglonda solidnie choc nie podoba mi sie jego krztalt no i nie placi sie za oprawe, czyli mozna to pozadnie oprawic.A cena znosna.
Otuz uwazam ze 3,14 Zrobil naprawde duze postepy od naszego ostniego spodkania i jesli szukasz czegos do ciec a nie drogiego moge ci go smialo polecic (tylko pochowaj mu kamienie szlifierskie na czas

Tak sobie myslalem i znalazlem inne jeszcze rozwiazanie choc chyba gorsze, firma Hanawei ma ostrze o nazwie Shinto Blade in Shirasaya, wyglonda solidnie choc nie podoba mi sie jego krztalt no i nie placi sie za oprawe, czyli mozna to pozadnie oprawic.A cena znosna.