ReiDojo forum o nihonto

Bardzo ładna struktura metalu!!!!

No, no, elegancko, bardzo mi się podoba.

Bardzo ciekawe kogai. Gratuluję

Pozdr.

tsuba z motywem rybich ości .Kashira i fuchi do kąpletu w drodze .Tsuba miedziana inkrustowana mosiądzem, srebrem, ołowiem jednym słowem miszmasz . jak widać rybcie nie są zbyt subtelne a raczej bardziej symboliczne a samo zakucie nie wyszło mi najlepiej ale to już rozlane mleczko.

no wziąłeś się do roboty na moje oko te ołci i ryba zamało dopracowane staraj się o więcej szczegułów i mniejsze te ości, ładna ale więcej szczegułów następnym razem trochę niepasuje kręgosłup i cała płetwa ogonowa
Nawet dobrze ci to zaczyna wychodzić

Sygnatura lewa strona dół.

A mi się podoba taki "schematyzm"
Oczywiście można pewnie zarzucić to i tamto jeśli chodzi o warsztat, ale ja jestem za słaby w tej materii by się na to silić. Jedyne co trochę "kuje" w oczy to ta płetwa ogonowa przy kręgosłupie.

P.S. Widać duuuże postępy

Dziękuje wszystkim za ocenę .Na pewno nie wystrzegłem się wielu błędów przy projektowaniu i samym robieniu tsubki ale postaram się wyeliminować je w następnych pracach.

a mi sie podoba ta tsuba ze szkieletami ryb:) brawo za pomysł:))))))))))

Jak dla mnie pomysł bardzo fajny, wykonanie jak na początkującego, poprawne kompozycja nieco kuleje ale całość ma sens.

no i całość już w kąplecie .reszta oprawy utrzymana na tym samym poziomie co tsuba ze wszystkimi powiedzmy mankamentami jak kręgosłup i płetwa ogonowa .

Pomysł dobry, widziałem kiedyś oryginalną tsube z rybimi ośćmi wykonaną w podobnym stylu, tylko tam było widać że jest to efekt zamierzony, a nie wynik braku dostatecznych umiejętności, no ale wiadomo że nie od razu Schwarzenegger został gubernatorem
Przyczepił bym się tylko do shitodome, takie duże jakieś te kołnierzyki.

mi sie ten komplet bardzo podoba, włąsnie ze względu na ten w sumie prosty pomysł motywu:):)

Nie miał bym nic przeciwko takiemu komplecikowi na swoim mieczu

ja tak się zastanawiam i dochodzę do wniosku że na mieczu bym widział ale bez tych szkieletów
i staraj się fuchi i kashirę więcej szlifować na papieże lub pilnikiem żeby była bardziej równa powierzchnia i zaokrąglenia ładniejsze bo teraz wygląda jak ulepione z plasteliny
tak mi się jakoś kojarzy

własnie taka jest konwencja tych kuc, jakby je wyszlifował to juz nie było by to... tak mysle.

Konwencja polega ze świadomego wyboru i możliwości. Gdy tego nie mamy to nie konwencja a przymus.

Jeśli Fatum potrafił by zrobić idealnie wypolerowane okucie z perfekcyjnie wyprowadzonymi wszystkimi płaszczyznami ale świadomie wybrał inny styl wtedy zgoda, jego własna autorska kreacja. Ale jak do tond nie widzieliśmy takiego czegoś więc ja skłaniam się ku stwierdzeniu że tak wyszło a nie że taki był plan.

Dobrą weryfikacją własnych umiejętności ( a dla mnie nie odzownym elementem tworzenia ) jest porobienie sobie szkicy i rysunków zanim przystąpi się do faktycznej pracy i potem weryfikacja jak daleko realizacja odbiegła od projektu. Przy dobrym projekcie i dobrej realizacji różnice powinny być minimalne.

Bardzo dziękuje wszystkim za opinie i te dobre i te negatywne albo raczej bardziej krytyczne ,wszystkie bowiem motywują do dalszego działania.Jeżeli chodzi o kunszt zakucia to dopiero próbuje tego tematu i czystość moich zakuć wygląda raz lepiej raz gorzej. Wszyscy widzimy po sobie że co kolejna praca poznajemy materiał i jego charakterystykę coraz bardziej, i ja też z projektu na projekt wyciągam jakieś wnioski. Jeżeli zaś chodzi o ,,fakturę ,plastyczność bryły jej powierzchnię '' że tak powiem to stan w jakim jest tsuba, fuchi i kashira . Jest taki w jakim chciałem je zostawić .Faktycznie nie widzieliśmy Grafie takiej pracy o jakiej piszesz w moim wykonaniu bo jeszcze takiej nie zrobiłem ale czy nie myślisz że jeżeli jakoś tam udało mi się zrobić to co zaprezentowałem to już nie brakło by mi odrobiny umiejętności żeby podszlifować powierzchnię na lustro czy tam coś. Niemniej jednak przemyśle wszystkie spostrzeżenia kolegów co można było zrobić lepiej albo inaczej.

Drogi Fatumie nie wiem, bo nie widziałem takiej pracy może potrafisz może nie. Jeśli potrafisz pokaż nam

W sumie to nie ma się czym zbytnio chwalić, bo tsuba jakoś nie powala, ale wisiała sobie półtora roku na drzewie i nabrała całkiem ładnej patynki.

Ładna tsuba. Jestem na TAK.

mnie powala,bardzo mi sie podoba,gratulacje...

Witam serdecznie! Chciałbym pokazać moją tsubę. Jest to pierwsza praca zarówno jeżeli chodzi o tsuby jak i zabawę z metalem.



Tsuba wykonana została z płaskownika miedzianego jej wymiary to
80mmX75mmX5mm waga to prawie 160 g

Jeżeli chodzi o samą technikę wykonania to użyty został zarówno dremel
do nadania kształtu "zgrubnego" jak i pilniki oraz papier ścierny do wykończenia.
Promienie wykonane zostały rylcami grawerskimi. Hitsu ana wypiłowane piłką włosową.
Oksyda chemiczna roztwór azotanów srebra i miedzi nałożony na tsubę a następnie rozgrzany palnikiem gazowym.

Zdaję sobie sprawę, że jeszcze długa droga przede mną ale pierwszy krok został postawiony .
Jestem też otwarty na wszystkie sugestie odnośnie tej pracy.

pozdrawiam Piotrek

Dzięki za opinie.

Co do twojej tsuby Zawisza to bardzo ładna, a biorąc pod uwagę że to pierwsza praca to śmiało można powiedzieć, że jest naprawdę dobrze.

Zgadzam sie z przedmowca, a w dodatku trafiasz w moj gust