Strona 3 z 4

Re: aj am beginah

: 13 sierpnia 2004
autor: Chifuretsu
Popieram Grafa, widziałam nawet w Tesco ostatnio jakieś radosne 'Bajki Japońskie' z obrazkami i definitywnie dla dzieciaków, ale na pewno kupię jak się tam next time pojawię :) .

BTW, serdecznie polecam przewodnik po Japonii wydany jakiś czas temu przez National Geographic, dostałam go na urodziny od KoPa i stanowczo stwierdzam, że jest rewelacyjny 8) . Jako materiał do 'Kindred of the East' na początek, a kiedyś, mam nadzieję, jako pomoc w realnej turystyce :) .

Re: aj am beginah

: 13 sierpnia 2004
autor: Tuszek
polecam ksiazke "Teoria i praktyka dalekowschodnich sztuk walki w perspektywie europejskiej" - najnowsza ksiazka mojego sensei :D imo swietna choc nie jest to lekka literatura na poczatek
pozdrawiam

Re: aj am beginah

: 14 sierpnia 2004
autor: GrafRamolo
Przewodnik polecam takze oglondalem go dokladnie i bardzo ciekawy jest masa ladnych zdjec.

Re: aj am beginah

: 3 września 2004
autor: Chifuretsu
I naprawdę dużo bardzo praktycznych informacji. Ceny, adresy, trasy, ostrzeżenia.. ;)

Re: aj am beginah

: 23 września 2004
autor: Chifuretsu
Chciałam się tylko pochwalić, że nabyłam 'Balladę o Narayamie' (Allegro, 21 zł wraz z przesyłką :D ).

Re: aj am beginah

: 23 września 2004
autor: Hatamoto
Chifuretsu pisze:Chciałam się tylko pochwalić, że nabyłam 'Balladę o Narayamie' (Allegro, 21 zł wraz z przesyłką :D ).
Możesz powiedzieć o czym jest ta książka, bo do tej pory nie spotkałem się z nią

Re: aj am beginah

: 24 września 2004
autor: Chifuretsu
'Ballada o Narayamie' to antologia japońskich opowiadań grozy. Opisane jest to jako "opowieści niesamowite z prozy japońskiej" (wybór, przekład i przypisy - Blanka Yonekawa). Absolutna klasyka, zwłaszcza, że niedużo literatury japońskiej się w Polsce ukazało, a jacyś nobliści też się tu na liście znajdą..

Spis zawartości:

1. Koizumi Yakumo, Przygoda kupca
2. Koizumi Yakumo, Opowieść przy wtórze lutni (znane też jako 'Bezuchy Hoichi')
3. Koizumi Yakumo, Zdrowy rozsądek
4. Koizumi Yakumo, Podstęp
5. Koizumi Yakumo, Na dnie czarki
6. Izumi Kyōka, Świątobliwy bonza z góry Kōya
7. Izumi Kyōka, Nocny połów
8. Akutagawa Ryūnosuke, Piekieł wizerunek niezwykły
9. Nakajima Atsushi, W górach przy księżycu
10. Tanizaki Jun'ichirō, Szkaradne oblicze
11. Tanizaki Jun'ichirō, Królestwo w miniaturze
12. Kawabata Yasunari, Pieśń liryczna
13. Kawabata Yasunari, Ręka
14. Dazai Osamu, Rybką być
15. Ibuse Masuji, Kwiaty śliwy i mroku
16. Fukazawa Shichiro, Apeniny w świetle księżyca
17. Fukazawa Shichiro, Ballada o Narayamie
18. Endō Shūsaku, Pająk
19. Nosaka Akiyuki, Bluszcz cmentarny na Przełęczy Kościotrupa
20. Yūki Shōji, Samotny kruk

Re: aj am beginah

: 24 września 2004
autor: [KoP]
To czytaj szybko, bo w wolnej chwili zakoszę Ci ten zbiór :) Trzeba znać podłoże większości japonskich horrorów.

Re: aj am beginah

: 24 września 2004
autor: GrafRamolo
A jak przeczytasz to wybiez najladniejsze i nam je opowiedz.

Re: aj am beginah

: 24 września 2004
autor: Chifuretsu
Czytałam to już kilka razy, mogę opowiedzieć choćby zaraz, ale ze względu na porę przeniosę to na jutro :) . Poza tym teraz dostała to w łapki Panthera, ale zaraz po niej zapraszam do lektury :).
Trzeba znać podłoże większości japonskich horrorów.
Oczywiście, dlatego zabieram się za szukanie na Allegro 'Kwaidanu' 8) .

Re: aj am beginah

: 24 września 2004
autor: [KoP]
Jak się odpowiednio szuka, można znaleźć wiele (no bo nigdy nie da znaleźć się wszystkiego), problemem jest jedynie ekonomia :/ A dokładniej stan finansowy, który zwykle jest ujemny, przed jak i po zrobieniu zakupów...

Do prośby o opowiedzenie również się dołaczam! :>

Re: aj am beginah

: 24 września 2004
autor: GrafRamolo
Na alegro poniewaz sladze aukcje stwierdzam ze mozna kupic duzo fajnych ksiazek za grosze.

Re: aj am beginah

: 24 września 2004
autor: [KoP]
No tak, niby za grosze, ale jak zbierze się tego więcej to z groszy robi się fortuna :). Wczotaj z Chifu przeglądaliśmy allegro i natrafiliśmy nawet na śliczniutką kaligrafię na ścianę, za jedyne (jedyne jak na kaligrafię), 350-400 zł.
Ehh, zna ktoś jakiś mało strzeżony bank? :twisted:

Re: aj am beginah

: 24 września 2004
autor: GrafRamolo
oj z kaligrafiami to trzeba bardzo uwazac!!! naprawde latwo o podrubke.

Re: aj am beginah

: 24 września 2004
autor: [KoP]
Narazie i tak nie zamierzmy kupować, choć trzeba przyznać, że śliczna była. A przepiękną kaligrafię (home digital made) dostałem na urodziny od Tifu, jak tylko będę miał możliwość to podeślę fotki :)

Re: aj am beginah

: 25 września 2004
autor: Chifuretsu
Kaligrafia to jedna sprawa, choć była rzeczywiście śliczna, ale 'Literatura japońska' Melanowicza w dwóch tomach za 49 zł, 'Film japoński' za 50, 'Kojiki' za 40...

A tej home made mogę Ci posłać PSD albo JPGa :) .

Historyjkę opowiem Wam jutro, bo jestem właśnie po maratonie horrorów i rozważam, jak się położyć do łóżka i zgasić światło nie umierając ze strachu :wink: .

Re: aj am beginah

: 25 września 2004
autor: Chifuretsu
Opowiem Wam 'Podstęp' Koizumiego Yakumo (czyli Lafcadio Hearna, autora 'Kwaidanu', po przyjęciu obywatelstwa japońskiego). Historyjka jest króciutka, ma zaledwie dwie strony.

Opowiada o egzekucji, ktora ma się odbyć na samurajskim dworze. Przeznaczony do stracenia bandyta zostaje usadzony na wysypanej piaskiem powierzchni i obłożony workami kamyków, żeby pozostał nieruchomy. W pewnym momencie bandyta zaczyna wypierać się swojej winy, tłumacząc zbrodnię tym, że za przewiny w poprzednim życiu w tym urodził się głupi i że tylko głupota pchnęła go do błędnego uczynku. Twierdzi, że w związku z tym jest niewinny, a wyrok niesprawiedliwy, i że pana, który go skazal, dosięgnie zemsta, jeśli na egzekucję pozwoli. Tutaj autor komentuje, iż powszechnie wiadomym jest, że uraza powzięta w chwili śmierci musi zaowocować odwetem ducha zmarłego na swoim mordercy. Pan jednak nie przeraża się tym i zarzuca skazańcowi, iż ten nie mówi prawdy, ale jeśli będzie potrafił udowodnić swoją wolę zemsty, to wszyscy obecni pozwolą straszyć się po jego śmierci do woli. Oświadcza, że jeśli bandyta zdoła po obcięciu głowy dotoczyć ją do kamienia i chwycić go zębami, udowodni swoje racje. Skazaniec zgadza się, po czym pan ścina mu głowę, ta toczy się w kierunku kamienia i chwyta go zebami. Świadkowie egzekucji są przerażeni, lecz pan spokojnie wyciera miecz.
Przez następne kilka miesięcy wszyscy żyją w strachu, oczekując zemsty ducha bandyty. Wydaje im się, iż widzą jakieś cienie, słyszą dziwne głosy... W końcu udają się do swego pana, prosząc o odprawienie modłów za spokój duszy zmarłego. Ze zdziwieniem słyszą, iż jest to absolutnie zbedne. Samuraj wyjaśnia, iż rzeczywiście, ostatnie pragnienie, gdyby było pragnieniem zemsty, mogłoby sprowadzić nieszczęście, ale prośba o ugryzienie kamienia sprawiła, że to właśnie było ostatnim życzeniem bandyty. Udało się, a więc dusza spoczęła w spokoju i o żadnej jeszcze zemście mowy być nie może. I rzeczywiście, "nic, zupełnie nic się nie zdarzyło" 8) .

Re: aj am beginah

: 25 września 2004
autor: [KoP]
Śliczniutka historia, wszyscy na trzy-czte-ry mówimy: "dzięki Tifu" :)

Pan musiał być nie tylko wykształcony w sprawach wojenno-społecznych ale również musiał wiedzieć co nieco o świecie duchów. Jak widać honor nie wyklucza przebiegłości i podstępu, wcale nie trzeba nadużywać swojego stanowiska żeby udowodnić swoje racje. Brawa! :)

Re: aj am beginah

: 26 września 2004
autor: Chifuretsu
Nie ma za co :) . Tylko nie wiem, czy ktoś oprócz Ciebie to przeczytał :wink: ...

Mi strasznie podoba się to opowiadanko ze względu na te wszystkie szczegóły z epoki, jak ułożenie skazańca, ustawienie konwi z wodą, by w niej później umyć miecz... Uwielbiam takie smaczki i w książkach i w filmach, tworzą coraz pełniejszy obraz tamtych czasów w mojej głowie :D .

Re: aj am beginah

: 26 września 2004
autor: Gourry
Co, jak, kurcze znowu przegapiłem odliczanie (aż mi się przypomina akcja z Not Another Teen Movie z kolesiem, który nie może trafić w moment z klaskaniem :)), ogólnie też przeczytałem, podobało mi się bardzo (dzięki Chifu :)), a IMHO morał powinien być: "jak masz się mścić to zapomnij o gryzieniu kamienia :P"

Re: aj am beginah

: 26 września 2004
autor: Chifuretsu
Skoro odzew jest, to może opowiem Wam niedługo coś nowego? :)
jak masz się mścić to zapomnij o gryzieniu kamienia
No widzisz, a on się tak paskudnie rozproszył ;) .

Re: aj am beginah

: 26 września 2004
autor: Gourry
Jak najbardziej :). Czekam na dalsze...

Re: aj am beginah

: 27 września 2004
autor: [KoP]
Ja też! Wygryzam się we wszystko w co konieczne i czekam z niecierpliwością. A może teraz coś o zakopywaniu dzieci pod bluszczem? :D

Re: aj am beginah

: 27 września 2004
autor: Chifuretsu
To o Przełęczy Kościotrupa? Ale ono długie jest, to zabierze więcej czasu, nawet jeśli ma być tylko streszczeniem 8) .

Re: aj am beginah

: 27 września 2004
autor: [KoP]
Tak tylko strzelałem :) . A na serio, jestem pewien, że znajdziesz coś odpowiedniego gługościowo i treściowo żeby tu wrzucić ...(a może nowy dział?)...