Kendo -punktowanie

Znajdziesz tu samuraju wszystko co chciałbyś wiedzieć zarówno o swojej broni jak i o sztuce władania nią.

Moderator: Zarząd

Awatar użytkownika
Chifuretsu
Posty: 542
Rejestracja: 30 września 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: Chifuretsu »

Czego się domyślać? Przecież wyraźnie napisał.

Joker, w pełni popieram Twoja opinię co do dyskutowania o rzeczach, które ciężko jest na odległość wytłumaczyć, ale myślę, że ten problem zawęża się tylko do technik. Nie widzę najmniejszego kłopotu w opisywaniu zasad i faktów, zresztą jak widzisz, forum jakoś funkcjonuje i zazwyczaj rozumiemy nawzajem, o czym mówimy. Radzisz, żeby przyjść na trening i twierdzisz, że tylko to przyniesie jakikolwiek pożytek, a nasze gadanie jest "śmieszne". Pozwól więc, że coś Ci wyjaśnię, najlepiej, żeby daleko nie szukać, na własnym przykładzie. Kocham Japonię, ale nigdy, przenigdy nie będę poznawać praktycznie sztuki miecza. Nie widzę takiej możliwości, a doskonalenie techniki mnie nie interesuje. Interesuje mnie za to dowiadywanie się wszystkiego o kraju, którego kulturę kocham, a ważną częścia tej kultury są sztuki walki. Przygladam się ćwiczącym, jeśli mam ku temu okazję, ale głównie czytam książki i rozmawiam z ludźmi, którzy wiedza to, czego jeszcze nie wiem ja. Od tego miedzy innymi mam to forum i nie widzę w tym niczego "śmiesznego".

Mam jednak dla Ciebie radę. Jeśli przeszkadza Ci dyskutowanie o SW, z przyjemnością pogadam z Tobą na różne tematy związane z japońską kulturą i historią, zwłaszcza, że trochę mi tego brakuje, bo większość userów działu japońskiego to pasjonaci sztuk walki, którzy albo głównie o nich chcą rozmawiać, albo (choć wydaje mi się, że ten powód jest rzadszy) nie mają jeszcze wiedzy, którą chcieli by się dzielić, albo (choć taki przypadek, mam nadzieję, nie wystepuje wogóle) po prostu interesują się Japonią tylko o tyle, o ile tematy tyczą sie miecza i innych dróg wojownika. Czekam na Twoje posty :) .
Obrazek
Gourry
Posty: 196
Rejestracja: 2 stycznia 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: Gourry »

Chifuretsu pisze:Czego się domyślać? Przecież wyraźnie napisał.
Eee... fakt, ostatnio jakiś nieprzytomny chodze :roll:
stand before the gates and watch metropolis
empires come and go we live forever
and eternity is in your hidden eyes
take my broken wings teach me to fly again
Awatar użytkownika
joker
Posty: 16
Rejestracja: 9 listopada 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: joker »

Oczywiscie mozemy porozmawiac na temat kultury i sztuki, jesli tylko zapragniesz. Na takie tematy warto rozmawiac. Wczesniejsze moje posty mialy swoja prosta przyczyne, ktora zreszta opisalas.
Jesli chcesz mozemy rowniez porozmawiac na temat sztuk walki, chetnie opisze Ci jak wykonujemy MEN SURIAGE MEN np., problemu nie ma :lol:
Rozumiesz o co chodzi?? Jak mozna tlumaczyc rzeczy ktore opiraja sie na psychice a nie na zdolnosciach fizjologicznych czlowieka??
Mozna rozmawiac o tym co wolno, co powinno sie, a czego nie wolno i nie warto ale jak sama napisalas kwestie techniczne pozostaja nie wyjasnione bo tego nie daje sie wytlumaczyc od tak.
Uwierzcie na slowo ze kendo trzeba no najmniej zobaczyc i to nie na filmie tylko na zywo, najepeij sprobowac, wtedy mozna zobaczyc ile jest czynnikow decydujacych o zadaniu poprawnego ciecia .... Koniec wymadrzaniaz mojej strony. Pozdrawiam
Chcesz być dobrym szermierzem, musisz być dobrym człowiekieM
Awatar użytkownika
Chifuretsu
Posty: 542
Rejestracja: 30 września 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: Chifuretsu »

Wiesz, w moim przypadku masz jeszcze tę róznicę, że mnie technika wykonania tegoż absolutnie nie interesuje, na szczęscię nie do samych technik się sztuki walki sprowadzają. Przypomnę jeszcze tylko, że ten temat mówił o zasadach punktacji, a to chyba jak najbardziej da się wyjaśnić nie wgłębiając się w bardziej szczegółowe definicje (wystarczy napisac "po zaliczonym cięciu" "udanym cięciu" etc. niekoniecznie tłumacząc laikom niewytłumaczalne niuanse owej "udaności", choć IMHO spróbować choćby z grubsza można, jeśli ktos ma talent opisowo-dydaktyczny). Jakas literatura przecież w temacie kendo istnieje, ktos to pisze, wyjaśnia słowami w choćby dość ogólny sposób.
Obrazek
Awatar użytkownika
joker
Posty: 16
Rejestracja: 9 listopada 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: joker »

jednak nie rozumiesz sensu mojej wypowiedzi, trudno sie mowi....... caly problem w tym, ze punktacja i sedziowanie walki w kendo to sa tylko niuanse, ktorych wylapac sie nie da jak sie tego nie widzi. Sucha teorie mozna na blache wykuc z ksiazek ale co z tego... W kazdym razie, nie ma sensu dalej kontunuowac tego tematu dalej bo to do niczego nie doprowadza, kazdy z Nas mas swoje zdanie...... cale szczescie
Chcesz być dobrym szermierzem, musisz być dobrym człowiekieM
Awatar użytkownika
[KoP]
Posty: 326
Rejestracja: 13 grudnia 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: [KoP] »

joker pisze:kazdy z Nas mas swoje zdanie......
No wiesz, chodzi chyba o to żeby ustalić jakąś ogólną definicję punktowania itd. a tu własne zdanie nie pomaga. Ktoś już to ustalił i teraz próbujemy to zebrać do kupy.
joker pisze:Jak mozna tlumaczyc rzeczy ktore opiraja sie na psychice a nie na zdolnosciach fizjologicznych czlowieka??
A które rzeczy w sędziowaniu opierają się na psychice? Bo ja sobie wyobrażam kolesia, któy w zależności od tego czy przy udeżeniu zawdonika widział 'wznoszący się kwait lotosu', czy 'taplającego się w błocie żurawia' podnosi jedną bądź drugą chorągiewkę :P

I kolejne moje ciekawskie pytania.
1) Jakie są wymagania, żeby brać udział w zawdodach, jakie są tam kategorie, jak wyglądaję (i czy w ogóle są) tytuły mistrzowskie?
2) Co trzeba zrobić żeby być uprawionym do sędziowania?
Ostatnio zmieniony 15 listopada 2004 przez [KoP], łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
joker
Posty: 16
Rejestracja: 9 listopada 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: joker »

....Kazdy ma swoje zdanie co wypowiadania sie na temat pewnych rzeczy na forum czy nie.
Jesli tak wyobrazasz sobie sedziowanie walki kendo to jestes w bledzie. Zaliczenie punktu opiera sie na ki-ken-tai=ichi, ale jesli nie ma zansshin to to nie ma punktu. Gdzie tu psychika?? Dobry sedzia widzi to czego Ty nie zobaczysz bedac poczatkujacym. Moze Cie to rozsmieszy ale kendo rozwija szosty zmysl, hmmmm tak by to chyba mozna nazwac.
Co do kategorii to sa nastepujace: kobiety, mezczyzni, open i mlodziki (ale nie pamietam dokladnie czy sie tak to zwie). Poza tym zaleznie od organizacji zawodow moze byc kategria mudan, shodan, open ale to zalezy tylko od organizatora.
Kiedys regulamin PZK przewidywal ze zdjac na 2 kyu musisz znac role fukushin, a na 1 kyu sushin, ale to bylo praktyczne pobowanie sedziowania. Teraz zaprzestano niestety tej metody.
Poza tym sedzie caly czas sie stajesz..... nie mozna byc dobrym sedzia jesli nie bylo sie zawodnikiem, przy czym to jest tylko moja subiektywna ocena, jeszcze zbyt malo wiem. Jak juz stwierdze ze sie wiecej nie naucze praktykujac kendo to pewnie zorientuje sie ze jzu nie zyje......
:wink:
Chcesz być dobrym szermierzem, musisz być dobrym człowiekieM
Awatar użytkownika
[KoP]
Posty: 326
Rejestracja: 13 grudnia 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: [KoP] »

joker pisze:Jesli tak wyobrazasz sobie sedziowanie walki kendo to jestes w bledzie.
Dlatego właśnie dopytuję się jak to wygląda :)
joker pisze:Kiedys regulamin PZK przewidywal ze zdjac na 2 kyu musisz znac role fukushin, a na 1 kyu sushin, ale to bylo praktyczne pobowanie sedziowania
Cool, a co to? 8)
joker pisze:nie mozna byc dobrym sedzia jesli nie bylo sie zawodnikiem
Tez się z tym zgadzam, ale jestem ciekaw czy zdaje się jakieś specjalne egzaminy czy sam stopień wstarczy?

A wymagania na zawody i 'tytuły'?
Awatar użytkownika
joker
Posty: 16
Rejestracja: 9 listopada 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: joker »

fukushin to sedzia sedzia boczny, a sushin to sedzia glowny, przepraszam za wymadrzanie ale tak sie wlasnie nazywaja sedziowe.....
wymagania na zawody i "tytuly"?? nie rozumiem .....
jesli chodzi o to czy musisz miec stopnie zeby startowac to nie, nie musisz ich posiadac.... ale "tytuly" hmmmm nie wiem o co Ci chodzi, wytlumacz to moze cos bede wiedzial na ten temat......moze podkreslam
sedziowanie bylo zawarte w egzaminie na 2 i 1 kyu .....
Chcesz być dobrym szermierzem, musisz być dobrym człowiekieM
Awatar użytkownika
[KoP]
Posty: 326
Rejestracja: 13 grudnia 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: [KoP] »

joker pisze:"tytuly"?? nie rozumiem
Wiesz, jeśli wygrywasz zawody w Opolu to czy dostajesz tytuł z rodzaju "Opole Kendo Master". Przykład może banalny, ale w rozwinięciu na Europę itd. nabiera sensu.
No i sprawa mistrzowskich tytułów przechodnich, co w Japonii (z tego co wiem) jest praktykowane dość często, nie tylko w SW, ale i w innych dziedzinach sportowej rywalizacji.
joker pisze:Poza tym zaleznie od organizacji zawodow moze byc kategria mudan, shodan
Gdzie dokładnie jest granica między mudan a shodan? 8)

Za resztę informacji bardzo dziękuję :D
Awatar użytkownika
Arisu
Posty: 56
Rejestracja: 27 grudnia 2003

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: Arisu »

joker pisze: Moze [...] to rozsmieszy ale kendo rozwija szosty zmysl, hmmmm tak by to chyba mozna nazwac.
ja bym nie twierdzila, ze tylko kendo, jedynie kendo i nic ponad kendo. uogolnilabym to po prostu do wielu, wielu, wielu rzeczy, ktore ow szosty zmysl moga rozwinac, co moze smieszyc, ale sie dzieje. oczywiscie rozumiem kontekst wypowiedzi, ale zabrzmial dosyc kendoistycznie :-P, a nie jedno kendo na swiecie, choc temat o kendo.

poza tym to kiedy i gdzie mozna Was zobaczyc? oraz w jakie dni bywa Sensei Mlot? bo jak już to jego w akcji bym chciała zobaczyć.
百发-百中
Bai3Fa1-Bai3Zhong4
Awatar użytkownika
joker
Posty: 16
Rejestracja: 9 listopada 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: joker »

nie twierdze ze tylko kendo :) wypowiadam sie tylko w tej kwestii. mozemy o judo czy karate porozmawiac ......
tytuly, jak tytuly, Wywalczysz mistrzostwo Polski to jestes MP itd....
Treningi Wtorek 20:00 i Piatek 18:30, kiedy bedzie Michal nie wiem, po prostu przyjdz kiedys i tyle. Hmmmm moze bedzie dzis ?? tzn wtorek 16.11.2004
Chcesz być dobrym szermierzem, musisz być dobrym człowiekieM
Awatar użytkownika
Chifuretsu
Posty: 542
Rejestracja: 30 września 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: Chifuretsu »

No, jakos sie jednak pewne rzeczy udaje opisać :) . Na przyszłość prosiłabym tylko wszystkich o wyjaśnianie na bieżąco specjalistycznych wewnatrzstylowych/szkołowych terminów, nie bedę się musiała o nie dopytywać (ja ani nikt inny, kto akurat ćwiczy co innego albo nie ćwiczy niczego :) ).
Obrazek
Awatar użytkownika
joker
Posty: 16
Rejestracja: 9 listopada 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: joker »

aha mudan to kategoria "bez danow" o ile sie nie myle a shodan to kategoria tylko 1 dany itd..... ale to naprawde zalezy od organizacji zawodow
Chcesz być dobrym szermierzem, musisz być dobrym człowiekieM
Awatar użytkownika
joker
Posty: 16
Rejestracja: 9 listopada 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: joker »

daje sie wytlumaczyc tylko to co pisze w ksiazce...... a to co ja pisze to jest tylko wiedza z ksiazki no i moze troche wiedzy zawodniczej. Niestety bede sie upieral przy swoim :twisted:
Chcesz być dobrym szermierzem, musisz być dobrym człowiekieM
Awatar użytkownika
[KoP]
Posty: 326
Rejestracja: 13 grudnia 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: [KoP] »

Tytuły, coś co w Japonii ma bardzo charakterystyczną formę. Istnieje instytucja tytułu przechodniego, jak np. w Sumo (nie pamiętam teraz nazwy :p ), wygrywasz zawody dostajesz tutuł, potem różni ludzię wyzywają Cię żeby tytuł ten przejąć. Czyli nie są to tylko zawody z góry ustalone i organizowane na dużą skalę, a raczej pojedynki pomiędzy dwamoa wysoko danowymi zawodnikami (w go zdażają się róznież takie rzeczy -kto oglądał hikaru no go ten wie o czym mówie :p ).
Awatar użytkownika
Hyakusen
Posty: 189
Rejestracja: 3 lutego 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: Hyakusen »

no nie wiem, ten tekst "opole kendo master " jest po prostu głupi. nie wiem o co ci Kopie chodzi - czy ty jesteś, albo widziałeś kiedykolwiek coś takiego jak Gliwice Iaido Master ? gdybym nie widział wcześniejszych dyskusji uznałbym to za żart, teraz raczej uważam to za pseudo ironię wycelowaną w kendoków - podejrzewam za co, ale mniejsza o to. i nie tłumacz się że nie wiedziałeś, osoba trenująca iaido to nie adept pszczyńskiej akademii, który z pewnością taki tytuł przyjąłby dumnie.

apeluję o rozwagę i mniej złośliwośći.
Awatar użytkownika
[KoP]
Posty: 326
Rejestracja: 13 grudnia 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: [KoP] »

Chyba podchodzisz do tego trochę zbyt poważnie 8) . To była żartobliwa generalizacjia, mająca na celu łatwe przyswojenie wypowiedzi. Próbowałem się właśnie dowiedzieć jak te tytuły się nazywają, oprócz najbardziej oczywistego MP.
Hyakusen pisze:osoba trenująca iaido to nie adept pszczyńskiej akademii, który z pewnością taki tytuł przyjąłby dumnie
A no nie jestem, ale przyjąłbym tytuł "'Mistrza Gliwic"' z dumą, gdyby tylko jakiekolwiek takie zawody Iaido były.

Kontynuując temat: wiecie kto jest aktualnie najlepszym zawodnikiem wśród Japończyków, a kto wśród cudzoziemców?
Ostatnio zmieniony 24 listopada 2004 przez [KoP], łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Hatamoto
Posty: 300
Rejestracja: 26 stycznia 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: Hatamoto »

[KoP] pisze: przyjąłbym tytuł "'Mistrza Gliwic"' z dumą, gdyby tylko jakiekolwiek takie zawody Iaido były.
I tu się KOP różnimy.

Dajcie sobie spokój z wszelkimi tytułami. Ja tam wcale nie chciałbym być nazywany mistrzem jakiegokolwiek rejonu. Chyba nie o to w tym wszystkim chodzi. Gdyby ktoś chciał mnie nazywać Mistrzem Koziej Wulki to jedyne co bym czuł to wstyd. Kim ja jestem, żeby nazywać się mistrzem? Taka jest moja opinia w tej sprawie.
"Gdy forma zewnętrzna stwarza mozliwość, tresc przyjdzie, aby ja wypelnic"
Awatar użytkownika
dark
Posty: 41
Rejestracja: 19 maja 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: dark »

W Japonii są ogranizowane w sumo(nie wiem jak w innych SW) zawody o tytuły Mistrza Południa PN, Wsch i Zach. Są otwarte mistrzostwa w cięciu mat, karate i w zasadzie we wszystkim w czym się da. Tak więc Japończycy lubią rywalizację i lubią tytuły. A gdyby na "żywca" potłumaczyć pewne tytuły przez nich zdobywane to ten "Opole Kendo Master" przestaje juz tak głupio brzmieć...
Nie chciałbym teraz nikogo atakować, ale trenując SW z pogranicza sportu(w Japoni turnieje Kendo sa co chwile - między komisariatami, firmami itp....), akceptuje sie pewne zasady które nią rządzą. A nie tylko te które nam są wygodne. Więc pisząc, że nie chcielibyście posiadać tytułu np: Mistrza Gliwic troszkę zachowujecie się dziwnie... Dlaczego mam wstydzić się tytułu, który wywalczyłem? Choćby i na zawodach w Koziej Wólce? Zwłaszcza, gdy trenuję SW której istotnym elementem są turnieje i walki? A tytuł jest rodzajem trofeum. Jeżeli jakies trofeum mi się nie podoba,to nie próbuję go zdobyć.
A czym się różni tytuł Mistrza Koziej Wólki od tytułu Mistrza Polski? Poziomem może... Ilością zawodników na pewno... Ale na pewno nie moim podejściem do niego. Jeżeli staję w szranki to chcę wygrać, być najlepszy. I nie stydzę się tego...
Ale może nie załapałem istoty dyskusji...
Awatar użytkownika
Hyakusen
Posty: 189
Rejestracja: 3 lutego 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: Hyakusen »

jeśli stajesz w szranki chcesz byc najlepszy, to zrozumiałe. tylke że ja na przykład nie trenuję kendo dla szranek, na zawodach mnie nie uświadczysz, a walkę traktuję jako sprawdzenie siebie i tego, co nauczyłem się podczas treningów. co jak co ale kendo daje pełną tego możliwośc - właśnie przez walkę.

kwestia tylko po co trenowac sztuki walki - dla mnie wystarczającym trofeum jest świadomość że w końcu coś co chciałem wykonywac lepiej - udało mi się wykonać lepiej. dla ciebie zaś to może być wywalczony puchar, lub uznanie kolegów - cokolwiel. o gustach się nie rozmawia, kazdy ma indywidualne podejście.


i żeby zakończyć kwestie sportowości - widzieliście film Mibu Gishi Den ? wersja angielska to When The Last Sword Was Drawn. co jest na filmie pokazane ? ano samuraje w zbrojach identycznych jak w kendo, z shinaiem w łapach, men na głowie - i co trenowali wedle was ? Katori Shinto Ryu, najstarszą szkołę szermierki Japoni, stricte bojowe Kenjutsu, tradycja. więc o jakim sporcie mowa ? sport to ludzie z tego zrobili bo komuś nagle zaczeły być potrzebne puchary za walki - kiedyś tego nie było, teraz jest. trudno, co zrobić.
Gourry
Posty: 196
Rejestracja: 2 stycznia 2004

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: Gourry »

Hyakusen nie przesadzajmy, jakbym tak krytycznie interpretował co drugi twój post to pewnie toczyłyby się szybko przez modów kasowane batalie, o treściach mało wybitnych ;)

Co do "Mibu gishiden - when the last sword is drown" IMO stricte stref cięć i walki na punkty (w sensie sportowym) tam nie było, ale oczywiście mylić się moge ;)

IMHO jeśli podchodzę w 'nieszkodliwy' (nie wywyższam się, szlifuje wiedze, doskonale się) sposób do treningów, to czy nie mogę podejść w ten sam sposób do zawodów? Sądzę panowie, że wiele tracicie mając okazje, a nie uczestnicząc w zawodach - ja bym spróbował, bo na pewno wyszłoby, czego nie umiem, a ile nowych rzeczy bym się mógł nauczyć... A tytuł? Wszystko znowu zależy od podejścia (zakładając, że jestem na tyle dobry, aby wygrać, to nic tylko się cieszyć :]), tak samo jak jest ze stopniami - macie je? To czemu się ich nie zrzekniecie, w końcu możecie się wywyższać ;p
Ostatnio zmieniony 24 listopada 2004 przez Gourry, łącznie zmieniany 2 razy.
stand before the gates and watch metropolis
empires come and go we live forever
and eternity is in your hidden eyes
take my broken wings teach me to fly again
Awatar użytkownika
[KoP]
Posty: 326
Rejestracja: 13 grudnia 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: [KoP] »

Podejście darka jest dość zdrowe ;)
Hyakusen pisze:dla ciebie zaś to może być wywalczony puchar, lub uznanie kolegów
Puszczę obrazę mimo uszu :P .
Tłumaczyłem już wielokrotnie co dla mnie jest istotą ćwiczenia i jeśli pamiętasz było to głównie samodoskonalnie techniki, stylu i umiejętności, stawanie się coraz lepszym na drodzę, którą obrałem. Nie trofea czy puchary (zresztą gdyby były to nie ćwiczył bym Iaido, a coś gdzie tytuły można zdobyć :p ), nie zachwyt i zadowolenie innych ludzi tylko moje. Ćwiczę głównie dla siebie (oczywiście nie tlyko dla siebie, bo chce żeby inni czegoś mogli się odemnie dowiedzieć i również mieć możliość zgłębiania tajników sztuki).
W Iaido nie ma zawodów jako takich, słyszałem coś o zawdoach w kata, ale nie wiem czy są one organizowane w stylu MJER KJ. Nieuczestnicze w żadnych i nie ciągnie mnie do nich. Jeśli jednak by były to chętnie bym wystartował. Czemu? Dlatego, że jestm próżny i chcę wygrać? Nie. Dlatego, że nie chcę się sam oszukiwać, popadając w samozachyt nad dojściem do prawie perfekcji w zaciszu domu, gdzie nikt mnie nie widzi i nie ocenia, bo chcę znać swoje miejsce na drodzę, chcę wiedzieć czy nadal się uczę czy stanąłem w miejscu, wreszcie chcę poznać poziom swoich umiejętności względem innych, bo żeby dojść do perfekcji trzeba być lepszym od innych, prawda? Nie da się być tym najlepszym wraz z połową Gliwic czy Opola...
Sztuki Walki ćwiczy się całym sercem (i czym dobrze wiesz :) ) i nie ma sensu stawiać sobie nisko poprzeczki tylko dlatego, że będzie łątwiej dojść do celu, dalteog to, że chcę być najlpeszy to nie moja pycha, to ambicje, to serce które wkładam w treningi, to moja droga bushi!
Ale masz rację:
Hyakusen pisze:o gustach się nie rozmawia, kazdy ma indywidualne podejście.
Więc nie komentuje niczyjego innego podejścia, dzielę się tylko swoim :D
[KoP] pisze:przyjąłbym tytuł "'Mistrza Gliwic"' z dumą, gdyby tylko jakiekolwiek takie zawody Iaido były.
I tu się KOP różnimy.
Wiesz, dla mnie przyjęce jakiegokolwiek tytułu z łaską czy pogardą było by dyshonorem dla mnie, zawodników, sędziów, organizatorów i kogo jeszcze da się wymyśleć :) .

dark, właśnie o takie tytuły mi chodziło, ale w odniesieniu do Kendo... nie mówice, że nie ma czegoś takiego? :p
Awatar użytkownika
Chifuretsu
Posty: 542
Rejestracja: 30 września 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: Chifuretsu »

Kim ja jestem, żeby nazywać się mistrzem?
Ty zapewne nikim szczególnym, ale taki tutuł dostaje się od lepszych i starszych, a nie nazywa się tak samemu :) .
Obrazek
Awatar użytkownika
Hatamoto
Posty: 300
Rejestracja: 26 stycznia 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: Kendo -punktowanie

Post autor: Hatamoto »

"Jestem niczym jak wszystko w tym świecie" powiedział mnich
"Gdy forma zewnętrzna stwarza mozliwość, tresc przyjdzie, aby ja wypelnic"
ODPOWIEDZ