ReiDojo forum o nihonto

Kurde nie mówiłem serio że na serio fajne tylko w cudzysłowie....
Wystarczy zobaczyc na rękojeść i oplot.....

Kurde kurde. Domyśliłem się Tylko nie lubię dziwnych kissaki, a używam słowa dziwny, bo nie wiem jak to lepiej opisać, nie jestem ekspertem, może ktoś coś dopisze? Może dopisze, podpowie, rozwinie? Hm? Forum internetowe? Hm? Kurde. No offence, mam zły dzień...

A co o tym myślicie?


http://allegro.pl/show_item.php?item=69103397

Wygląda dosyć przyzwoicie, aczkolwiek z Japonii raczej nie jest. Krzywizna troszkę nie za piękna, ale to może jedynie wada zdjęć.

Nic ciekawego, jakis "chinczyk".

Kupiłem u tego gościa jakiś czas temu katane za smieszne pieniądze. Jak to dostalem do ręki to sie zaśliniłem na smierć. Śliczny damast, piękna robota. Jedyny mankament to dość bojowe wyważenie ale to raczej nie jest iaito. To co teraz oferuje widzialem na wlasne oczy
Moze to i chinczyk ale robota 1 klasa!!!

Otóż to. Ja również niewierzę by to była japońska głownia, nie za takie pieniądze, ale generalnie wygląda przyzwoicie.

Ale można przynajmniej pochwalić za jako tako rozsądną cenę i rzetelne ifnromacje. Bo jak wszyscy wiemy czasem bywa o wiele wiele gorzej A tu przynajmniej mamy odpowiednie słownictwo, czyli napawa optymizmem :]

Hartowany w oleju to akurat widac, a napisane jest, ze w tradycyjny sposob. I strasznie nieproporcjonalne nakago. Ale faktycznie cena mala.
Jednak osobiscie przestrzegam przed kupowaniem takich zeczy w ciemno, trafic okazyjnie dobry miecz to naprawede zadkosc.

Myślisz, że to olej, Grafie? Wydawało mi się, iż hamon jest taki słaby przez to, że ji jest wypolerowane na lustro, ale chyba rzeczywiście jest za słaby na wodę.

Wyglada mi to na olej, acz glowy nie dam ale takie mam odczucie.

Witam po dłuższej przerwie
(miałem poważne kłopoty z komputerem - jakis strasznie złośliwy wirus przez tydzień nie mogłem go usunąć, zjadał mi wszystkie programy po kolei i pliki emailowe- jeśli ktos z Was do mnie ostatnio pisał jakieś maile to proszę o ponowne przesłanie )

a teraz do rzeczy

Po pierwsze nie mógł być wykuty w japonii bo stal 1060 to stal amerykańska a japończycy mają swoje doskonałe stale o zupełnie innych oznaczeniach. Poza tym jaki znamienity katanakaji japoński zrobiłby głownie za tak kosmicznie marne pieniądze .

Po drugie to nakago w ogóle nie wygląda na japońskie nie ma yasurime i mei nie wygląda na japońskie a juz na pewno nie jest to nówka bo jest zardzewiałe lekko.

Po trzecie faktycznie głownia najprawdopodobniej była hartowana w oleju bo bardzo słaby hamon ale w związku z tym, że stal 1060 jest stalą węglową to łatwiej jest zahartować w wodzie. I możliwe jest też, że była hartowana w wodzie ale że podczas kucia mogło dojść do silnych odwęgleń i przy hartowaniu wytworzyło się mało martenzytu co powoduje słabą widoczność hamonu oraz małą krzywiznę. Tym bardziej, że na stali 1060 bardzo ładnie wychodzi hamon - ale u nas jest ona niedostępna
Możliwa jest jeszcze 3 wersja hamon jest dobrze widoczny pomimo wypolerowania na lustro - tylko zdjęcia są nieumiejętnie zrobione - bo przecież dobrze wiecie, że aby hamon był ładnie widoczny trzeba głownie oświetlić w specjalny sposób.

I po czwarte - mimo to głownia naprawdę dość ładnie wygląda choć ja nie lubię głowni do katany z kissaki bez yokote

Pozdrawiam

Popatrzcie coś ciekawego http://www.seikeido.com/seikeido/katana/terukado.htm