Yawara pisze:
Tak z ciekawości... to kto tam przyjeżdża...? chyba duża kasa, co?
Witam
Jeśli chodzi o to kto tam przyjeżdza to powiem że różni ludzie nie wiem są goście z Gdańska, z Andrychowa, z Niemiec, co do Białegostoku nie jestem pewien, wiem że byli tam ludzie z BJJ, a tak pozatym jakbyście pomieszali w tych linkach co podałem to byście sami poczytali
A jeśli chodzi o kase to Norbisan się już dobrze wyraził na ten temat.
Ja może jeszcze dodam coś od siebie. Nie wiem czy wiesz Yawaro (nie wiem czy to powinienem odmieniać ale co mi tam odmienie) ale są na tym świecie jeszcze ludzie którzy nie patrzą tylko na kasę.
A wręcz powiem więcej mój nauczyciel nie kasuje za treningi, mimo tego że kasa mu się nie przelewa. Za tą wiedze co posiada mugłby dużo zarobić, a nie robi tego.
Ciekawe co wy na to, jak by wyglądały polskie sekcjie i rzesze czarnych pasków, gdyby nie kasować za treningi, za egzaminy i w ogóle.
Oczywiście ja rozumiem że trzeba sale opłacić dojechać i w ogóle (taką mamy niestety żeczywistość) ale w pewnym momencie potrafia się to przełożyć na taki stosunek że klient mówi jeszcze dwóch uczniów i będę zarabiał 1000 zł miesięcznie ( to tylko teoria nie mówimy tu o sumie, ale o nastawieniu)
Osobiście miałem (niestety) styczność z czymś takim że nauczyciel puszczał praktycznie wszystkich na egzaminie, bo mówił że za oblane nie kasuje.
już nie zanudzam.
Pozdrawiam i jestem ciekaw waszych opini.
(sam dodam że za treningi kasuje 30 zł)