Ubiór

Znajdziesz tu samuraju wszystko co chciałbyś wiedzieć zarówno o swojej broni jak i o sztuce władania nią.

Moderator: Zarząd

Awatar użytkownika
Chifuretsu
Posty: 542
Rejestracja: 30 września 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ubiór

Post autor: Chifuretsu »

Słuszne podejście - jak już się zdecydujesz, że to jest właśnie to, co Cię kręci :) .
Obrazek
Awatar użytkownika
Shig
Posty: 267
Rejestracja: 17 listopada 2003
Lokalizacja: Kraków

Re: Ubiór

Post autor: Shig »

Buu...
Nie ma opcji, żeby ćwiczyć regularnie iaido w Krakowie.
Zostaje kendo :|

Słyszałem, że w Krakowie jakiś koleś prowadzi treningi z różnymi rodzajami broni (między innymi naginata). Jak wybadam coś więcej (kto, co, jak, za ile i czy to nie jakaś ściema) to dam znać.
...
Awatar użytkownika
marciniak
Posty: 244
Rejestracja: 29 lutego 2004
Lokalizacja: Manchester City & Katsumushi Dojo Bolton

Re: Ubiór

Post autor: marciniak »

Shig pisze:Grafo, mam prośbę.
Nosi mnie żeby się zapisać na kendo lub iaido, ale póki co to się za sprzętem rozglądam, jednak orientacji cenowej zbyt dobrej nie mam.
Zerknij tutaj jak możesz i napisz mi czy ceny są dobre i czy warto tyle dać (sklep na osiedlu mam to bym nie musiał już latać i szukać).
ceny są okej, nawet bym powiedział ze tanio :)
Katsumushi Dojo Manchester
Awatar użytkownika
Shig
Posty: 267
Rejestracja: 17 listopada 2003
Lokalizacja: Kraków

Re: Ubiór

Post autor: Shig »

A bokkeny mają po 35 zeta.
Tylko jak wziąłem takiego do ręki to myślałem, że mi się zaraz złamie.
W dodatku lekki jak cholera (tak ok. kilograma).

PS. Dzisiaj się idę szerzej zorientować co do treningów kendo i pewnie się zapiszę.
...
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Ubiór

Post autor: GrafRamolo »

Zapisz sie! To pierwszy i podstawowy krok reszta to dodatki.
Awatar użytkownika
Shig
Posty: 267
Rejestracja: 17 listopada 2003
Lokalizacja: Kraków

Re: Ubiór

Post autor: Shig »

Dzisiaj jeszcze się nie zapisałem, bo nie miałem czasu poczekać na prowadzącego, żeby pogadać o szczegółach.
Pójdę w środę. Wtedy będę też miał plan zajęć na uczelni, więc będę już wiedział z jakich wykładów się urwać jakby co :)
Będąc na miejscu zorientowałem się, że informacje jakie uzyskałem wcześniej przez telefon od jakiejś pani nie były w pełni zgodne ze stanem faktycznym.

Na minus:
Treningi kendo kosztują 50PLN miesięcznie, a nie jak mówiono mi przez telefon 40 złotych (ta cena dotyczyła dzieciaków).

Na plus:
JEST IAIDO!!!
Raz w tygodniu, półtorej godziny ale jest :D

Podejrzewam, że zapiszę się i na kendo i na iaido, tylko wtedy cena będzie 65PLN za miesiąc :x
Fuck it... Nie piję, nie palę, zaoszczędzę na gumkach to mnie będzie stać :roll:


BTW: Kojarzy ktoś może faceta o nazwisku Artur Hessel (4 dan kendo, 1 dan iaido), bo to on prowadzi treningi.
...
Gourry
Posty: 196
Rejestracja: 2 stycznia 2004

Re: Ubiór

Post autor: Gourry »

Coś kiedyś o nim słyszałem, ale na chwile teraźniejszą nic nie wiem :)

Shig nic tylko trenować, Iaido+Kendo to chyba jedna z lepszych konfiguracji, czekam na sprawozdanie z pierwszych treningów (ilu zabitych/rannych :twisted: )
stand before the gates and watch metropolis
empires come and go we live forever
and eternity is in your hidden eyes
take my broken wings teach me to fly again
Awatar użytkownika
Chifuretsu
Posty: 542
Rejestracja: 30 września 2003
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ubiór

Post autor: Chifuretsu »

Trzymam kciuki :) . A czy kilogramowy bokken to taki lekki? Iaita mniej więcej tyle ważą...
Obrazek
Gourry
Posty: 196
Rejestracja: 2 stycznia 2004

Re: Ubiór

Post autor: Gourry »

Jakby tak się zastanowić to troszkę przyciężkawy :)
stand before the gates and watch metropolis
empires come and go we live forever
and eternity is in your hidden eyes
take my broken wings teach me to fly again
Awatar użytkownika
Shig
Posty: 267
Rejestracja: 17 listopada 2003
Lokalizacja: Kraków

Re: Ubiór

Post autor: Shig »

:shock:
Przy... przyciężkawy?
Kilogramowy?

Ja rozumiem, że cięższy dużo być nie może, co by komuś lub sobie krzywdy nie zrobić podczas treningu, ale jakby mi ktoś takim bokkenem przyłożył, to prędzej by się coś bokkenowi stało niż mnie :?

Wolałbym czuć, że coś trzymam w rękach podczas treningu, bo tak to bym chyba równie dobrze mógł w rękach papierowy rulon trzymać. Wielkiej różnicy bym prawdopodobnie nie poczuł :|

Możliwe że jakichś głupot popisałem, bo jestem jeszcze leszczu bez jakiejkolwiek praktyki i może jak mi ktoś przypierdzieli na treningu parę razy to będę wdzięczny, że nie czymś cięższym :roll:
...
Gourry
Posty: 196
Rejestracja: 2 stycznia 2004

Re: Ubiór

Post autor: Gourry »

Wiesz może to ja głupoty pisze bo swojego nigdy nie ważyłem, ale z tego co wiem średnia waga katany to chyba 2 kg (no może 2 z czymś :) ), a średnia waga bokena to 500-600 g, co prawda zdarzają się wyjątki np. u nas boken sensei`a waży ~1,5kg i jest dość konkretnych rozmiarów...
stand before the gates and watch metropolis
empires come and go we live forever
and eternity is in your hidden eyes
take my broken wings teach me to fly again
Awatar użytkownika
Shig
Posty: 267
Rejestracja: 17 listopada 2003
Lokalizacja: Kraków

Re: Ubiór

Post autor: Shig »

No... Dwa kilo to już coś.
Nie jest dużo, ale przynajmniej czuć w rękach.
Tak 2,5kg by było chyba idealnie.
Tylko właśnie tu się pojawia pytanie.
Jeżeli ktoś się przyzwyczai do bokkena, który nawet kilograma nie waży, to czy potem nie ma jakichś większych problemów z przestawieniem się na coś cięższego?
No ale za katanę to ja się jeszcze dłuuugo nie złapię i nawet w tej chwili o tym nie myślę.
...
Gourry
Posty: 196
Rejestracja: 2 stycznia 2004

Re: Ubiór

Post autor: Gourry »

Problem jest, no chyba że chodzisz na siłke i wogółe jesteś paker :)

Mi dojście do tego, żebym nie czuł ciężaru iaita zajeło koło miesiąca (przy treningach raz w tygodniu) i jest to chyba standordowy czas przystosowania.

Mówisz, że nie prędko... W końcu przychodzi taki czas (jeśli nie miałeś jakiś znaczących przerw w treningach i nie zapominasz po treningu tego co właśnie się na nim nauczyłeś), że bokenem już się tak dużo nie wskurasz. Przychodzi potrzeba podniesienia poprzeczki...
stand before the gates and watch metropolis
empires come and go we live forever
and eternity is in your hidden eyes
take my broken wings teach me to fly again
Awatar użytkownika
Hatamoto
Posty: 300
Rejestracja: 26 stycznia 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: Ubiór

Post autor: Hatamoto »

Ja na początku swoich treningów odkryłem u siebie nieznane dotąd partie mięsni (jakieś boczne mięsnie przedramion i ramion) Na początku tez miałem problemy z bólami mięsni po treningu, ale teraz już jestem weteranem :) Pamiętam też jak po treningu miałem pierwszy raz w życiu zakwasy w mięśniach brzucha - chciało mi sie z tego śmiać.
"Gdy forma zewnętrzna stwarza mozliwość, tresc przyjdzie, aby ja wypelnic"
Awatar użytkownika
GrafRamolo
Posty: 4000
Rejestracja: 17 listopada 2003

Re: Ubiór

Post autor: GrafRamolo »

Katana prawdziwa z japonii a nie z polski czy innego kraju wazy nie wiecej nisz 1800 i to jusz jest bardzo cieszki miecz, zazwyczaj waga oscyluje w granicach 1200-bardzo lekki 1400-1500 zwyczajny do 1600 jakis dluzszy zadziej ostrzony i polerowany.

Boken zlaerzy jaki dobry powinien wazyc cos kolo 600-800gram a iaito lekkie z 900 normalne z 1000 -1100.

Ruznica jesli dobrze wykonujesz techniki po przestawieniu sie na zwykly miecz jest niewielka jedynie w predkosci wykonywania ruchuw i w zmeczeniu szybszym ale jesli chodzi o same techniki nic nie dzieje sie niezwyklego i caly czas wychodza ci podobnie. (oczywiscie notto i wycionganie wychodzi zanujaco bo nigdy sie tego nie robilo (oj wiem cos o tym) ale cala reszta jest spoko.

A nad cena treninguf bym nawet sie nie zastanawial 65zl za dwa treningi to nic ja muszeplacic za samo kenjutsu 90zl a za karate drugie tyle!!! I gdzie tu sprawiedliwosc?
Awatar użytkownika
Zoisaite
Moderator
Posty: 128
Rejestracja: 23 listopada 2003
Lokalizacja: wwa

Re: Ubiór

Post autor: Zoisaite »

Shig - mowisz ze kg to niewiele ? :))
TEz tak myslalem, jak wychodzilem ze sklepu ze swiezo kupionym bokkenem - poszedlem na trening - pomachalem kilka minut i juz lap nie czuje ;))))
a teraz zacheta:
Ja sie zapisalem. Mi sie udalo. DASZ RADE!!!!8)
Awatar użytkownika
Shig
Posty: 267
Rejestracja: 17 listopada 2003
Lokalizacja: Kraków

Re: Ubiór

Post autor: Shig »

Wiesz Zoi, trochę już spokorniałem, chociaż ciężar większy wiele by mi nie przeszkadzał, bo przyzwyczajony jestem (wprawdzie bokken nie łopata, ale...)
Ale iaido podoba mi się strasznie :)
...
Awatar użytkownika
Okamura
Posty: 45
Rejestracja: 15 marca 2004
Lokalizacja: Lodziensis/Wroclaviensis

Re: Ubiór

Post autor: Okamura »

Ja mam do was pytanie.. czy 24 letni facet powinien jeszcze zaczynać kendo, czy może lepiej jak pójdzie uczyć się Tai Chi??
HANA-WA SAKURAGI
HITO-WA BUSHI
------------------------
Awatar użytkownika
Hatamoto
Posty: 300
Rejestracja: 26 stycznia 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: Ubiór

Post autor: Hatamoto »

Odpowiem ci w ten sposób:

Ja mam prawie 24 lata i cwicze od 5 miesiecy. Na kendo nigdy nie jest za puźno (no chyba, że nie chodzisz już o własnych siłach)
"Gdy forma zewnętrzna stwarza mozliwość, tresc przyjdzie, aby ja wypelnic"
Awatar użytkownika
Okamura
Posty: 45
Rejestracja: 15 marca 2004
Lokalizacja: Lodziensis/Wroclaviensis

Re: Ubiór

Post autor: Okamura »

Tzn mam bardzo slabe stawy skokowe, wynik trenowania koszykowki i siatkowki. W zasadzie ze mna to jest tak, że bywają chwilę gdy zwyczajnie idąc równą drogą skręcam kostkę.

I drugie pytanie, czy wobec tego we Wrocku są szkoly kendo?? Tzn wiem ze na 100% są. Ale czy wiecie dokladnie gdzie??
HANA-WA SAKURAGI
HITO-WA BUSHI
------------------------
Gourry
Posty: 196
Rejestracja: 2 stycznia 2004

Re: Ubiór

Post autor: Gourry »

Tai Chi też nie jest dla zupełnych starców :roll:

Najlepszym sposobem na sprawdzenie czy się rzeczywiście nadajesz jeszcze do rozpoczęcia treningów byłoby chyba przejście się na trening :wink: , a o sekcjach Kendo we Wrocławiu to dużo nie wiem (no w sumie to nic), ale może tutaj będzie coś o tym pisać...

btw. Witaj na forum :D
stand before the gates and watch metropolis
empires come and go we live forever
and eternity is in your hidden eyes
take my broken wings teach me to fly again
Awatar użytkownika
Hatamoto
Posty: 300
Rejestracja: 26 stycznia 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: Ubiór

Post autor: Hatamoto »

Okamura pisze:Tzn mam bardzo slabe stawy skokowe, wynik trenowania koszykowki i siatkowki. W zasadzie ze mna to jest tak, że bywają chwilę gdy zwyczajnie idąc równą drogą skręcam kostkę.
Ja ma za sobą 6 lat grania w koszykówkę głównie na asfalcie! Jedno kolano mi troche wysiadło, ale w kendo mi to nie przeszkadza. Wiec nie martw sie o takie drobiazgi. W zasadzie to to kolano bardziej mi doskwierało, gdy nie ćwiczyłem jeszcze kendo. Teraz to tylko jak dobrze nie rozgrzeję stawów to mi strzelają kolana przy sonkyo. Powinno byc dobrze. Jak cos to zawsze można się przenieśc na iaido (sorry chłopaki :))
Okamura pisze:I drugie pytanie, czy wobec tego we Wrocku są szkoly kendo?? Tzn wiem ze na 100% są. Ale czy wiecie dokladnie gdzie??
Gimnazium nr 7 ul. Kolista (Kozanów), treningi dla początkujących są we wtorki i czwartki o 19.00. To jedyne dojo kendo we Wrocławiu, więc nie masz zbytnio wyboru. :lol:

Okamura jak masz jeszcze jakieś pytania szczegółowe to wal. Postaram się pomóc.
"Gdy forma zewnętrzna stwarza mozliwość, tresc przyjdzie, aby ja wypelnic"
Awatar użytkownika
Okamura
Posty: 45
Rejestracja: 15 marca 2004
Lokalizacja: Lodziensis/Wroclaviensis

Re: Ubiór

Post autor: Okamura »

Cóz moje kolejne pytanie nieststy musi obic się o kasę. Mianowicie ile kosztuje zwylkego smiertelnika trening kendo miesięcznie???
I czy ewentualnie możena go rozbijać na raty??
HANA-WA SAKURAGI
HITO-WA BUSHI
------------------------
Awatar użytkownika
Hatamoto
Posty: 300
Rejestracja: 26 stycznia 2004
Lokalizacja: Dublin

Re: Ubiór

Post autor: Hatamoto »

Trening nie jest chyba zbyt drogi relatywnie porównując go z cenami podobnych treningów np. w Warszawie. Miesięczny koszt kendo to 60 zl. Za aikido tez trzeba wybulic od 60-80 zl. Zdaje sie, że są jakies ulgi, ale ciebie z racji wieku juz nie dotycza. Jesli chcesz chodzic rownoczesnie na kendo i iaido to placisz za kazde z nich po 45 zl (czyli w sumie 90 zl). Nie wiem czy mozna placic na raty, ale sprawa platnosci jest dosc plynna. Nikt nie bedzie cie scigal jak nie zaplacisz na poczatku miesiaca. Mozesz placic nawet pod koniec miesiaca, lub np. za miesiac wstecz. Grunt, by nie zalegac z platnosciami zbyt dlugo. Wystarczy, ze powiesz, ze zaplacisz jak bedziesz mial pieniadze. Pod tym wzgledem czujemy sie bardzo komfortowo.

Natomiast pewnym obciazeniem sa wydatki zwiazane z zakupem wlasnego sprzetu. Na razie nie chce ci o tym mowic, bo takie rzeczy zalatwia sie jak juz sie wie, ze bedzie sie cwiczylo dluzej. (czyli po kilku miesiacach treningow).

Na początek nie potrzebujesz zadnego sprzetu. Wystarczy podkoszulka z rekawami (t-shirt) i spodnie dresowe, długie. Shinai dostaniersz z klubu, ale z shinaiem zacztyna sie trenowac dopiero po kilku treningach. Treningi prowadzi Sizuka Takahashi sensei - wolontariuszka z Japonii lub Marcin Malecki sensei.

Dzis mozesz przyjsc o 19.00 zebvy chociaz popatrzec, lub zaczac cwiczyc.
"Gdy forma zewnętrzna stwarza mozliwość, tresc przyjdzie, aby ja wypelnic"
Awatar użytkownika
Shig
Posty: 267
Rejestracja: 17 listopada 2003
Lokalizacja: Kraków

Re: Ubiór

Post autor: Shig »

Okamura pisze:Ja mam do was pytanie.. czy 24 letni facet powinien jeszcze zaczynać kendo, czy może lepiej jak pójdzie uczyć się Tai Chi??
Ja mam ciut ponad 22 lata i dopiero zacząłem trenować kendo w tym miesiącu. Na treningi chodzi też facet, który ma na wygląd ze cztery dychy na karku i ćwiczy od początku tego roku.
W chwili obecnej trwają moje rozmowy z jednym 30-letnim zapaleńcem na zlecenie jego żony (pozdrawiam Aniu :)) w celu przekonania go do przyjścia na trening.

Żeby mój ojciec był bardziej ruchliwy i nie miał cholernego nadciśnienia to bym i jego wyciągnął na treningi.
...
ODPOWIEDZ