Strona 2 z 2

Re: zakup KATANY

: 5 lutego 2008
autor: Kurokami
pierwszy "miecz" to faktycznie zabawka typu "bambusowy zatoichi" czy coś w tym stylu, raczej szkoda prądu na opisy...

drugi to chińczyk bez wątpienia sądząc po okuciach, ito, geometrii i... w ogóle wszystkim :)
cena dość wysoka. opis oczywiście poważnie przesadzony (sanmai, hartowanie selektywne w glinie, certyfikat... hohoho...)
wiesz, można pewnie takim coś tam poćwiczyć ale w tej cenie można kupić dużo lepsze miecze (400 $).
to takie na szybko refleksje...

Re: zakup KATANY

: 5 lutego 2008
autor: Rafal_D1
a czy ten pierwszy jest wart sprowadzenia go w celu przyłączenia do kolekcji? Chociażby ze względu na "oryginalność"?? ;)

Re: zakup KATANY

: 5 lutego 2008
autor: Nebril
Jeśli kolekcjonujesz złom, to pewnie się nadaje :P. A tak serio, to jak napisał Kurokami: to po prostu zabawka...

Re: zakup KATANY

: 5 lutego 2008
autor: Kurokami
Rafal, naprawdę nie warto. to jest zwykły kawał płaskownika, wsadzony w bambus. kosztuje toto stówe + przesyłka.

szczerze to ja bym wolał za tą stówe kupić fajny album o Nihonto.

Re: zakup KATANY

: 5 lutego 2008
autor: Rafal_D1
w takim razie nie ma sensu sobie głowy zawracać :)

a mam jeszcze pytanie odnośnie tego: http://www.allegro.pl/item303726638_pie ... hamon.html

waszym zdaniem może posłużyć do treningu cięć?

Re: zakup KATANY

: 6 lutego 2008
autor: Jin
Taką dygresję zasieję, czy to nie temat do działu "bazar" ;>?
A jeśli nie, to i ja poproszę o opinię na temat tej strony:
www.mantisswords.com

Re: zakup KATANY

: 6 lutego 2008
autor: GrafRamolo
Dział bazar jest nie do porad lecz do konkretnych ofert.

Proponuje założyć osobny wątek, w którym będą pojawiać się opinie o mieczach produkowanych masowo. Ponieważ nie są to bezpośrednio miecze, którymi zainteresowana jest większość osób myślę, że osobny temat to dobre rozwiązanie. Ponadto to forum nie aspiruje do miana poradnika i przewodnika po produkcjach masowych, jednak temat ten często się pojawia i nie da się go pominąć.

A od siebie dodam, że zanim postanowicie wydać pierwszy tysiąc na miecz lepiej jest po pierwsze zacząć trenować by nie zrobić sobie nim krzywdy a po wtóre lepiej ten pierwszy tysiąc zainwestować w książki i zdobyć nieco wiedzy.

Re: zakup KATANY

: 6 lutego 2008
autor: karendt
Ja ze swojej strony co do tego miecza mogę powiedzieć, że sprzedający nie zna się na metalurgi, nie jestem pewny ale myślę że normalna stal nie jest w stanie osiągnąć twardości powyżej 70HRC. Może jakieś "kosmiczne" dodatki jej w tym pomagają, ale wątpię że zostały one właśnie w tym mieczu użyte, bo z pewnością są bardzo drogie.
Miecz o parametrach 66/79 HRC nie nadawał by się do czegokolwiek, bo niechybnie by pękł.

Jeżeli sprzedający nie zna sie na tym co sprzedaje to coś tu jest nie tak.

Re: zakup KATANY

: 6 lutego 2008
autor: Jin
To chyba faktycznie przydałby sie dział o produkcjach masowych

Czy mógłby ktoś proszę zarzucić jakąkolwiek opinię (chociażby wrażenia) na temat ogólnie strony jak i np takiego modelu:
http://www.mantisswords.com/Cherry_blossom_katana.htm


PS. Nie wiem czy zdanie "poćwiczyć zanim się wyda pierwszy tysiąc na miecz" było do mnie, ale nie zrozumiałem o co chodzi. O trening bokenem czy innym mieczem ;>?

Re: zakup KATANY

: 6 lutego 2008
autor: Kurokami
Jin - ten miecz to jest przeciętny chińczyk. w sensie że za drogi jak na swoją "chińską przeciętność". za te pieniążki możesz mieć coś lepszego :)