ReiDojo forum o nihonto

Moja historia nie odbiega zbyt od powyzszych. We wczesnej mlodosci cwiczylem kilka miesiecy Ju-Jitsu, ale mi nie podeszlo.
Po latach zaczalem interesowac sie szeroko pojeta bronia biala z czasem moje zainteresowanie skupilo sie glownie na broni japonskiej. Przy okazji zaczalem sie interesowac sztukami poslugiwania sie owa bronia i tak wyladowalem w krakowskiej szkole Takeuchi Ryu. Po trzech miesiacach zrezygnowalem z niej ze wzgledu na koszty i nieodpowiadajacy mi styl i zaczalem trenowac Katori Shinto Ryu pod senseiem Kiglichem, ktory to styl niezwykle mi sie spodobal niestety z powodow po czesci finansowych, a po czesci zdrowotnych musialem zrezygnowac. W tej chwili mieszkam w Dublinie i zaczalem praktykowac Iaido. Szkola jest malutka poniewaz zainteresowanie szermierka japonska na zielonej wyspie jest niewielkie. Mamy trzech senseiow jeden uczy Muso Jikiden Eishin Ryu drugi Muso Shinden Ryu a trzeci seitei. Ja jak narazie cwicze pod opieka tego pierwszego.

Mieczem interesowałem sie w zasadzie odkąd wchodziłem pod dywan na stojąco. Njapier europejski, rpg, a od niedawna w zasadzie tylko nihonto i cała kultura Japonii. Popełniłem nawet prace licencjacką "historyczne uwarunkowania religii w Japonii"

trenuję iaido od 2004 z małymi przerwami na kontuzje w Tenshinkan Dojo w Warszawie.
style tradycyjnie seitei iai, Muso Shindo Ryu i Hoki Ryu.
sensei calego dojo to Radosław Januszkiewicz 3 dan iaido, wspomagany przez Marcina Wojtasika 2 dan iaido, 2 dan jodo.
W ogole w jodo to w Tenshinkanie jest bardzo silna grupa 2 danów.
poza iai to w zasadzie nic wiecej, czas nie pozwala, a chciałoby sie i kendo, i kyudo, i jujutsu.

o! okazjonalnie wójutsu z ziomalmi

Ooo voojutsu, swój człowiek Z kumplami się nie mogę ustawić, ale zamiarujemy się trenować uzupełniająco co jakiś czas...

Krotko bedzie niestety ;

kiedys w podstawowce , jako harcerz, mialem jakies kursy aikido - trwalo to moze z rok i zajmowal sie tym czlowiek, ktoremu ..hmm..nigdy bym nie powierzyl swojego dziecka, bo nie wiadomo czy nei wrocilby po zajeciach ze zlamana noga czy czyms takim


Pozniej nic co nawiazywaloby w jakikolwiek sposob do japonskich SW, az wreszcie w 2k4 zaczalem przygode z Kashima Shin Ryu - tam gdzie Graf - u sensei Jerzego Pomianowskiego. Jakos w lutym roku 2k5 postanowilem zrobic sobie przerwe zeby moc skupic sie na maturze - a potem sie okazalo ze nie mam srodkow na oplacanie treningow...

Ihei z kumplami czasem ciężko się umówić na trening ale zawsze są starze wyjazdy i seminaria. Najwięksi twardziele ćwiczą sami ale ja uważam że żeby efekt treningu był pozytywny trzeba zawsze mieć drugą osobę do pomocy

A skoro sie przylaczylem to tez napisze

Jakies 2.5 roku temu zaczalem Komei Jyuku Muso Jikiden Eishin Ryu w Gliwicach.
Od 2 miesiecy stety / niestety w Krakowie i ciagle szukam dojo.. na razie znalazlem Seitei + MJER (ale nie KJ) i stawiam pierwsze kroki w Kendo, a jak sie w koncu uda stawic na trening to rowniez w Jodo

Edit: Hehe, rzuciłem okiem na ten post, trochę się już zmieniło...

Na wrzesień 2012 mam już za sobą prawie 6 lat iaido i ponad 2 lata jodo oraz prawie 3 lata Suio Ryu Iai Kenpo. Kendo, karate i judo nie liczę bo to były stosunkowo krótkie przygody

SHODAN

SENSEI :

SOKE TAKEUCHI
MJER KOMEI SŁAWATYCKI
BATTODO - SENSEI PIOTRKOWICZ


W różnych okresach w rónych latach - wymieniłem tylko tych u ktorych byłem DESHIM dłuzej niż 12 mscy - o stażach nie chce mi się pisać.

MÓJ CEL - WŁASNY SYSTEM

czolem!!

to cos skrobne w szacownym gronie wspolplemiencow

Sztuki walki cwicze od 12 roku zycia
troche sie szwedalem po judo, jujutsu,krav maga i takie tam
sporo karate shotokan, ale to dawne dzieje...

najbardziej zwiazany jestem z aikido - ok 20 lat cwicze dokladnie nie pamietam

z broni to:
miecz - troche kendo ale turystycznie, iaido i kenjutsu wlasciwie sporo calkiem
oraz jo, bo i naginata - z aikido, jodo i katori shonto ryu

jesli chodzi o moja osobe to zwa mnie ludziska Mr Smile
ot chyba wszystko w temacie


HIROTARU_SAN - nie kojarze Cie ....

Jestem nowy na forum ale wlasnie w ten sposob moge sie przedstawic

Jestem z Częstochowy i od 8 lat wytrwale "studiuje" AIKIDO.

Jestem posiadaczem 2 kyu oraz od niedawna Instruktorem Rekreacji Ruchowej w specjalnosci SAMOOBRONA.
Prowadze zajecia AIKIDO (przede wszystkim grupy dzieciece jak narazie) w mojej macierzystej sekcji gdzie rowniez trenuje.

Pasjonuje mnie bardzo IAIDO i jak czas pozwoli zaglebie sie bardziej w sztuce dobywania miecza. Mialem i mam kontakt z IAIDO podczas pobytow w Opolu jak i rowniez podczas wyjazdow na letnie szkoly AIKIDO i IAIDO.

To tyle jak na pierwszy raz ...Dzieki za uwage

witam
moja przygoda z budo praktycznie zaczela sie od shotokanu, przez chwile aikido, kyokushin, nastepnie karate tradycyjne a obecnie od bodajze 5 latek aikido...i coz dojrzalem do studiowania miecza, ktorego dojo szukam w łodzi badz okolicach ;>
pozdrawiam

jesli lodz to nie mogles lepiej trafic - lodz jest "kolebka kendo polskiego" - zglos sie do klubu start do senseja kustosza/glowny nauczyciel kendo w polsce/a jesli jestes juniorem to polecalbym szkole na struga/niedaleko piotrkowskiej/ i mlodziezowe kendo-dojo senseja maleckiego.maciek dietl.

No to i ja coś skrobne pogladowo

Sztuki walki od zawsze były moja pasją.

Jak chyba u wielu osób prubowałem wielu sztuk walki.

Karate shotokan jakiś rok,boks 2 latka,i to co najdłużej i najintensywniej to Kung - Fu styl Choy Li Fut ( Droga Doc Fai Wonga ) jakieś 6 latek.
Nadal ćwiczę jednak już nie w klubie gdyż z trenerem nie najlepszy byuł kontakt ( tu pozdrawiam ).

Teraz od jakiś dwóch latek Iaido - muso shinden ryu.
Kendo - uzupełniająco że tak powiem.
oraz Kyudo - całkowity początek

i to tyle pozdrawiam

Sztuki walki zacząłem trenować w 1991 r.,(były jakieś 3 lata przerwy). nie będe sie rozpisywał, ale zdarzało mi sie trenować codziennie. Przed sztukami walki było break dance, w którym odnosiłem chyba większe sukcesy

Zaczynałem od taekwondo, potem karate, potem przerwa, powrót na jiu-jitsu i praktycznie na aikido, potem też iaido, kendo i znowu karate, ale niesportowe.

Stopnie: iaido 2 dan, jiu-jitsu 1 dan, karate i reszta jakieś kyu.

Cześć wszystkim,
u mnie to raczej standardowo wyglądało - po paru latach aikido wyjechałem do Niemiec gdzie poznałem mojego obecnego nauczyciela iaido i tak już zostało....
obecnie: Iaido (seitei + Muso Jikiden EIshin Ryu) i Jodo (seitei + Shindo Muso Ryu)
na powrót do aiki nie mam już czasu, aczkolwiek pokulał bym się troche..., no i przydałoby sie zacząć kendo...

pozdrówka
LM

L nie zaczynaj lepiej Kendo,bo jak masz tak walczyć jak w iaido i jodo to bedzie ciężko kendokom

Jian pisze:L nie zaczynaj lepiej Kendo,bo jak masz tak walczyć jak w iaido i jodo to bedzie ciężko kendokom

eee tam, na sensowne shiai w kendo to mam za duży brzuch raczej jako uzupełnienie iaido...

Nie sadze, zeby brzuch przeszkadzal... A iaido jako uzupelnienie kendo ;P

Iaido jako uzupełnienie kendo ? Profanacja ! ;p

larson - powiedz o profanacji wielu starym mistrzom japonskim,majacym zblizone/wysokie/stopnie w iaido i kendo.zreszta na miejscu/w polsce/mozesz pogadac z sensejem wolnym na ten temat albo z sensejem murzyncem/zdal ostatnio na 4-go w kendo i iaido../
dobra,rozumiem ze zartowales..........

Oczywiście, że żartowałem
To wszystko kwestia indywidualna czy ktoś traktuje kendo, iaido czy jodo jako "priorytetową" sztukę. Osobiście sam chciałbym zapisać się na kendo, tylko zajęcia dla początkujących w warszawskiej sekcji kolidują z treningami iaido, gdybym miał samochód to może dałbym radę przejechać sobie bez przebierania, ale bez niego po prostu fizycznie niemożliwe

Wykrakałem. W czwartek pierwszy trening kendo Wprawdzie tylko jako dodatek to iaido, ale jednak

Ech, zazdroszcze... Dawno nie bylem na treningu ;(

seitei iai -bray kolo dublina
jak równiez rozne seminaria (oby) na wyspach
prywatnie to dopiero poczadki i nigdy nie bylem sportowcem wiec sporo potu mnie to kosztuje

Ja ćwiczę Ju-Jitsu już od dawna i mam 4 kyu i jestem pomocnikiem w klubie
przy młodszej grupie. Ja oczywiście jestem w starszej i radze sobie bardzo
dobrze.Kiedyś prawie odszedłem ale jakoś rodzice przekonali mnie żebym
został.W klubie trenujemy też iaido i nunchaku.Jednak tylko kilka osób ma
bokken i iaido dopiero zaczniemy(mam nadzieje)ale nunchaku już ćwiczymy
i niestety z powodu nieprzystosowanej sali(klub nie jest poświęcony całkowicie sztukom walki ale też: plastyce,różnym zespołom muzycznym itd.
musimy przerywać treningi z bronią.Więc samotnie trenuje i dlatego kupiłem sobie podręcznik do kendo i teraz chce do nunchaku.