Strona 2 z 5
Re: Kto co woli
: 17 maja 2004
autor: GrafRamolo
mozesz cos wiecej powiedziec o tymkaliszu co jak gdzie kiedy itp?
Re: Kto co woli
: 17 maja 2004
autor: Yawara
Re: Kto co woli
: 17 maja 2004
autor: GrafRamolo
dzieki
Re: Kto co woli
: 7 czerwca 2004
autor: ishi
Ja trenuje Kendo, a podoba mi się też Kyudo, Aikido i Naginata. Ale nie czasu na to, ani sekcji w pobliżu (z wyjątkiem Aikido).
ps. A Jujitsu chyba bym nie polubił, bo mi nie pasi jak mi się hakama gniecie

Re: Kto co woli
: 8 czerwca 2004
autor: Sakura
ps. A Jujitsu chyba bym nie polubił, bo mi nie pasi jak mi się hakama gniecie

Wiesz.... cała sztuka w tym żeby Ci się nie gniotła

Re: Kto co woli
: 14 czerwca 2004
autor: Yawara
ishi pisze:Ja trenuje Kendo, a podoba mi się też Kyudo, Aikido i Naginata. Ale nie czasu na to, ani sekcji w pobliżu (z wyjątkiem Aikido)
Witam...
szkoda, ze nie byłeś na stażu w Kaliszu... a może ktoś był ???
Kendocy też byli obecni... a co do hakamy, to jaki ma związek gniecenie hakamy z treningiem jujutsu?????
czyżby np. w aikido mniej się gniotła ??? ciekawe....
:idea:
Re: Kto co woli
: 14 czerwca 2004
autor: GrafRamolo
To lepiej cwiczyc bez.
Re: Kto co woli
: 14 czerwca 2004
autor: ishi
Yawara pisze:....a co do hakamy, to jaki ma związek gniecenie hakamy z treningiem jujutsu?????
czyżby np. w aikido mniej się gniotła ??? ciekawe....
:idea:
Z tego co wiem, to w jujitsu nie ma hakamy, i mniej więcej na tym się opierał żart

[ale mogę się mylić, wtedy jest inny żart

]
Re: Kto co woli
: 14 czerwca 2004
autor: Yawara
ishi pisze:Z tego co wiem, to w jujitsu nie ma hakamy, i mniej więcej na tym się opierał żart

[ale mogę się mylić, wtedy jest inny żart

]
hmm...mam nadzieję, że to żart....
hakama jest bowiem w jujutsu od....bardzo dawna....
oczywiście, nie mam tu na myśli naszego rodzimego jujutsu... tylko koryu...
Chociaż jak zobaczysz, np. w Hakko ryu jest to normalny strój!
pozdrawiam...

Re: Kto co woli
: 18 czerwca 2004
autor: marciniak
miałem jechac, ale mi szef faszysta nie dał, dodatkowo nie pospieszono z wypłata dla mnie.
Dajcie znac o jakimś Waszym obozie w wakacje, tak bym jechać i pociwczyć chociaż w łikend.
Re: Kto co woli
: 18 czerwca 2004
autor: marciniak
ishi pisze:Z tego co wiem, to w jujitsu nie ma hakamy, i mniej więcej na tym się opierał żart

[ale mogę się mylić, wtedy jest inny żart

]
hakama to jest nawet w karate, to zależy od trenera, czy kaze jej uzywać i od szkoły.
Re: Kto co woli
: 18 czerwca 2004
autor: GrafRamolo
Marciniak zajrzyj tu:
viewtopic.php?t=420
Re: Kto co woli
: 18 czerwca 2004
autor: Yawara
marciniak pisze:hakama to jest nawet w karate, to zależy od trenera, czy kaze jej uzywać i od szkoły.
hmmm... czy Ty aby na pewno myślisz o tym KARATE ?
Pokaż mi szkołę tradycyjnego karate używającej hakamy... oczywiście mam na myśli koryu karate...
Wiem...pięknie wygląda yoko-tobi-geri w hakamie... ale czy to o to chodziło ?
pozdrawiam...
Re: Kto co woli
: 18 czerwca 2004
autor: GrafRamolo
Yawara, hakama moze byc w karate, gdyz hakama to po prostu okrycie szlachetnych czesci ciala powszechnie stosowane w japonii. Sedziowie Karate nosza hakamy a to, ze nie uzywa sie ich do codziennego trenngu powoduje fakt, ze po prostu sa niewygodne przy tej sztue walki. Sprubuj zrobic mawashi jodan w hakamie

.
Re: Kto co woli
: 19 czerwca 2004
autor: Yawara
GrafRamolo pisze:Yawara, hakama moze byc w karate, gdyz hakama to po prostu okrycie ..... powszechnie stosowane w japonii. Sedziowie Karate nosza hakamy.... nie uzywa sie ich do codziennego trenngu .... sa niewygodne przy tej sztue walki.
No cóż... fakt, noszą.... ale umocuj mi to historycznie ?

wiem, wiem...czepiam się....
ale czyżby karate musiało się dowartościowywać strojem?? hmm..
Po drugie, noszenie hakama w karate ma taki sam sens dla mnie, jak noszenie na lewym rękawie naszywki
sensei, na prawym
instruktor, lampasy na nogawkach ... a najlepiej pośrodku piersi jeszcze
krzyż... i
Lord Veder gotowy!
Ćwicząc iaido, można przecież założyć kask do szermierki, prawda ?? Ma to coś wspólnego z mieczem, czyż nie ?
serdeczności....
Re: Kto co woli
: 20 czerwca 2004
autor: marciniak
nie wiem dokładnie co miałes na mysli w ostatnim zdaniu. Co do hakamy z karate to miałem na mysli ubiór sedziów podczas zawodów, na pokazach itp.
Re: Kto co woli
: 20 czerwca 2004
autor: Yawara
marciniak pisze:Co do hakamy z karate to miałem na mysli ubiór sedziów podczas zawodów, na pokazach itp.
ja też m.in. to właśnie miałem na myśli.... dlaczego i po co ??
Co do ostatniego zdania.... to nie jest ono aż tak ważne....

Re: Kto co woli
: 20 czerwca 2004
autor: marciniak
dlaczego je zakładają to nie wiem, przecież karate wywodzi się z okinawy, gdzie hakama nie była strojem naraodowym, samurajów zwalczano itp. Nieważne.
Re: Kto co woli
: 24 czerwca 2004
autor: Tuszek
Yawara pisze:hakama jest bowiem w jujutsu od....bardzo dawna....
oczywiście, nie mam tu na myśli naszego rodzimego jujutsu... tylko koryu...
dokladnie
np
jujutsu yoshin-ryu koryu =moj sensei nosi hakama, podczas pokazow, prezentacji technik itd (treningi laczane sa z karate wiec nie jest to stroj treningowy "codzienny"

)
marciniak pisze:dlaczego je zakładają to nie wiem, przecież karate wywodzi się z okinawy, gdzie hakama nie była strojem naraodowym, samurajów zwalczano itp. Nieważne.
jakto strojem narodowym...nie rozumiem.. przeciez karate stworzyli bushi, ktorym zabroniono bawic sie mieczorkami, wiec dlaczego karateka, nawet wspolczesny, niemoglby sobie zalozyc odswietnie hakama?
pozdrawiam

Re: Kto co woli
: 25 czerwca 2004
autor: marciniak
hakama to element ubioru z Japonii a nie z Okinawy, trochę to wygląda tak jak byu facet cwiczacy kung fu nałozył hakame bo fajnie wyglada. zresztya niech sobie nakładają karatecy te hakamy, tyko dziwi mnie takie małpowanie, bo często to nawet nie potrafią prawidłowo ich zawiazać. dajmy już temu spokój, ja nakładam hakame tylko do treningu iaido, do niczego więcej...
Re: Kto co woli
: 30 czerwca 2004
autor: Hyakusen
kariera :
thai-boxing - na samym początku. przestałem po 1,5 roku jak na treningi zaczęli przychodzić kibole i mówić "naucz nas napird....ać z łokci" a sensei ich do grupy przyjmował.
karate kyukushin - ciekawe, ale sensei okazał się fizolem, tzn, chodziło mu o fizykę ciała, zero ideologii i jakielkolwiek otoczki. zrezygnowałem równiez po 1,5 roku. szkoda.
aikido - tylko pół roku, dalej mam mieszane uczucia, z jednej strony rzecz ekscytująca, ale mój błędnik jest stworzony do utrzymywania równowagi, nie do fikołków. przestałem bo przestałem.
kendo - no to jest bajka. żałuję tylko że tak póxno zacząłem, ale ze względu na studia przez jakieś dwa lata po pojawieniu sie sekcji we wrocławiu nie miałem czasu, zresztą do dziś sekcja nie jest ...reklamowana, że tak powiem, więc jak ktoś nie szuka to nie znajdzie. w każdym razie bardzo jestem zadowolony.
Re: Kto co woli
: 30 czerwca 2004
autor: Tuszek
przestałem po 1,5 roku jak na treningi zaczęli przychodzić kibole i mówić "naucz nas napird....ać z łokci" a sensei ich do grupy przyjmował.
Wpad kiedys na trening kolo (z kyokushinki), rzekl do mojego sensei -ze chce zdawac u niego na stopnie... byl agresywny wiec sensei go wypieprzyl.. proste
ciekawe, ale sensei okazał się fizolem, tzn, chodziło mu o fizykę ciała, zero ideologii i jakielkolwiek otoczki.
to jest bul wspolczesnych, fałszywych w istocie, sensejuf chocby wlasnie karate

Re: Kto co woli
: 1 lipca 2004
autor: Hyakusen
taak, dlatego jest ukpa ludzi którzy nie powinni trenować a kupa takich co powinni alenie trenują, ale szerzej opisałem to w temacie "szacunak dla sztuki miecza" w innym dziale.
Re: Kto co woli
: 3 września 2004
autor: Ronin
Teraz ja

Najpierw było jujitsu. Ale ten "sensei"... Nie będę się wypowiadać.

Potem myślałem o karate. Jest u mnie w city klub Kyokushinkai, jednak robią wokół siebie wiele szumu (reklama na full)

Wreszcie natknąłem się na szkołę okinawskiego Shorin-Ryu Karate
do.
Trenuję do dziś i jestem z tego bardzo zadowolony

Re: Kto co woli
: 4 września 2004
autor: Chifuretsu
Dlaczego aż tak bardzo?