Strona 2 z 7
Re: same
: 13 lutego 2007
autor: Toranaga
to tylko byla sugestia
Re: same
: 13 lutego 2007
autor: OKAMI
Toranaga pisze:to tylko byla sugestia
Wiadomo, ale pytasz to się odpowiada

.
Wydaje mi się że jeśli chce się oprawić w miare porządne ostrze, to oryginalne same nie jest aż takim dużym wydatkiem (biorąc pod uwage że ma się na tą porządną klinge).
A jeśli się nie ma to pozostaje iaito którego z reguły nie trzeba wykańczać we własnym zakresie.
Jeśli samemu się klinge wytwarza to chyba też lepiej zrobić tak żeby dzieło własnych rąk było jak najlepsze.
Wiem że sam pisałem o substytutach, ale potrzeba wymiany całej tsuki skutecznie mnie od tego pomysłu odrzuciła

.
Re: same
: 13 lutego 2007
autor: RKGalery
wiesz- tak naprawdę nawet jak nie śmierdzisz kasą na e-bayu możesz dostać nie tyle porządne co akceptowalne chińskie tsuki - kwestia poniżej 20 $ czyli mniej niż za połowę samej same

Re: same
: 13 lutego 2007
autor: GrafRamolo
A nie lepiej sie zlozyc w 2 osoby i kupic cala skure? Na ebayu sa po jakies 50$ a kawalek jest spory starczy na kilka tsuk.
Re: same
: 13 lutego 2007
autor: RKGalery
Fakt, to jeszcze lepsze wyjście jeśli ktoś chce i umie zrobić tsukę. Jeśli nie umie... to niech robi to ostrożnie bo jeśli nie daj boziu ostrze wysunie się z oprawy to efekty mogą być bardzo groźne.
Re: same
: 14 lutego 2007
autor: Toranaga
chyba nie mowilem ze niemam kasy ale nie mam karty kreditowej

jak bym mial to bym zamowil juz i po sprawie no i jestem jedyny w szkole takimi rzeczami zainteresowany oprocz kolega ktory robi kenjutsu czasami ....
Re: same
: 14 lutego 2007
autor: RKGalery
To zamów od Czechów z Jatagana- zapłacisz przelewem (kartą u nich tak czy tak się nie da).
Re: same
: 14 lutego 2007
autor: Toranaga
taniej czy drozej od polski?
Re: same
: 14 lutego 2007
autor: RKGalery
Sprawdź sam.
Re: same
: 15 lutego 2007
autor: Toranaga
a jaka to za strona internetowa?
Re: same
: 16 lutego 2007
autor: Krzysztof Polak
Będzie wyglądaćjak biskup w infule ze styropianu.Miecz jest tworem szlachetnym i wymaga szlachetnych materiałów, nic nie zastąpiprawdziwego same ,dopuszczalne jest składanie z paru kawałków jeśli kogoś nie stać na skóre wdobrym gatunku.
Re: same
: 19 lutego 2007
autor: Jian
Kurcze dawno nie słyszałem takich rzeczy jak styropian na tsuka,nie no fajnie by to wyglądało nie powiem
Ale fakt taki że lepiej juz bym chyba wolał tak zrobic oplot by nie bylo widac co jest pod spodem jak bym nie miał na same i tyle chyba
Re: same
: 20 lutego 2007
autor: Toranaga
orginalne co nie

Re: same
: 20 lutego 2007
autor: Bushi
a co sądzicie o użyciu skóry węża? zdaje się że nawet Shirotatsu to stosował...
a co do same to mam pytanko natury ściśle technicznej... w jakiej ono jest postaci dostarczane i w jakiej się je stosuje? tzn chodzi mi o to czy jest to surowa skóra czy może jakoś wyprawiana a jeśli wyprawiana to jakimi sposobami? (mówiąc surowa mam tu na mysli zasuszona...)
Re: same
: 21 lutego 2007
autor: GrafRamolo
Otrzymujesz kawalek zrolowanej skury wyprawionej wyglondajacej jak jakies sztuczne tworzywo. Czym to robia tego nie wiadomo i raczej ciezko bedzie sie dowiedziec.
Skury weza nie widzialem na mieczach. Weze w japoni sa uwazane za pechowe.
Re: same
: 21 lutego 2007
autor: Bushi
zrolowana i wygladająca jak tworzywo sztuczne powiadasz? czyli jest sucha i twarda mówiąc po polsku? ;P a jak się ją używa??? tzn czy trzeba namoczyć przed dopasowaniem i takie tam czy tak jak jest?
Re: same
: 21 lutego 2007
autor: RKGalery
Skórę węża stosowali i Japończycy ale w dość nietypowych oprawach- gdzieś mam zdjęcie z bodaj muzeum w Tokio z jak najbardziej oryginalną oprawą ze skóry węża którą jakbym gdzieś zobaczył to powiedziałbym- tandetna podróba nie mająca nic wspólnego z mieczami japońskimi, żenada i wogóle Lepper z Kaczyńskim.
Re: same
: 21 lutego 2007
autor: GrafRamolo
Waz to chyba czasem na saya byl wykorystywany. Osobiscie nie widzialem na tsuka ale nie upieram sie ze nie bylo.
Tak jest sucha i twarda jak cholera trzeba ciac to czyms pozadnym ja uzywam nozyc do blachy lub przecinakow. wypada namoczyc by dopasowac ksztalt ale trzeba pamietac ze sie zbiega po wyschnieciu.
Re: same
: 21 lutego 2007
autor: Bushi
acha czyli już mniejwięcej wiem czego się spodziewać po same:)
a to zdjęcie tego miecza z Tokio chetnie bym zobaczył:)
Re: same
: 21 lutego 2007
autor: RKGalery
Tak to wygląda:
a co do rozwiązywania problemów z same- IMO to bardzo ładny przykład oryginalnej oprawy w której nie ma grama same. Oczywiście- tylko do shoto (chyba że ktoś robi oprawy w stylu mieczy Shingena Takedy) ale mimo wszystko godne uwagi. Sam zaczynałem od tanto i szczerze mówiąc cieszę się że nie skusiłem się na katanę na początek- spaprałbym aż miło

Re: same
: 22 lutego 2007
autor: Bushi
przyznam że robi wrażenie... całkiem inny profil oprawy... podoba mi się nawet ale osobiście wole miecze o tradycyjnym profilu...
a ten bez same też fajny:)
Re: same
: 22 lutego 2007
autor: Krzysztof Polak
Gusty są różne, ja wolę tradycyjne z same.
Re: same
: 22 lutego 2007
autor: RKGalery
Ja też ale tu akurat koledzy kombinują co zrobić jak się same nie ma

.
Re: same
: 22 lutego 2007
autor: Bushi
ja niepowiedziałem że ja niewole same:)
też bardziej mi się podoba z same:)
napisałem jednak że tamto też jest niebrzydkie:)
Re: same
: 23 lutego 2007
autor: Krzysztof Polak
O oprawiw możemy w nieskończoność a o bardzo ładnej głowni nic?