Strona 7 z 9
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 5 stycznia 2011
autor: Mr Smail
filmik fajny, ale jaki staki kendocki chyba...
za duzo walenia sie po mieczach

technik nadgarstkowych itp
nie mowie o skutecznosci takich zagran ale o prawdziwosci przy mieczu
kazdy z nas kto mial w rece katane wie jak na pewno nie da sie nia walczyc...
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 5 stycznia 2011
autor: kerikawon
A o którym konkretnie filmiku piszesz ???
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 6 stycznia 2011
autor: Mr Smail
o ten

Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 7 stycznia 2011
autor: Mr Smail
moze mi ktos wytlumaczyc o co tutaj chodzi?
jaki jest tego cel itp?
http://www.youtube.com/watch?v=O4lPOlUu ... playnext=2
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 7 stycznia 2011
autor: kerikawon
Nie pytaj, to wiedza ściśle zarezerwowana dla tych, co się tam naparzają.
Ostatnio jak wspomniałem na którymś z forów że to wypaczenie do kwadratu , to zrobiło się bardzo nieprzyjemnie. Pamiętaj rasa ludzka ma wiele ułomności, a to jedna z nich.
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 7 stycznia 2011
autor: Shouryu
He he , nawet wiem na którym foru to było.
Robią tak bo lubią i inaczej nie umieją
Keri, co sądzisz tym, gdyby puszki walczyłu jednyna + tarcza, tak jak jest w traktatach na tasak+puklerz ? Miało by to sens ?
http://www.youtube.com/watch?v=yCRJ4gprJQ0
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 7 stycznia 2011
autor: kerikawon
To zależy co masz na myśli pamiętaj że podstawa walki przeciw puszkarzowi to pchnięcia. Okładanie się i niszczenie drogich ostrych mieczy było w średniowieczu bezsensem. Tarczka typu puklerz służyła osłonie najdalej wysuniętej części naszego ciała, czyli dłoni trzymającej jedynkę.
Średniowieczni opanowali sztukę walki tarczą do perfekcji zasłaniając się nią
i zza niej wykonując sztych mieczem w odsłonięte miejsca oponenta.
Z tym że w jak się nie mylę, puklerz już w XII bardziej był już postrzegany jako zabawa i forma ruchu i szkolenia. Sensowniej było dla puszkarza walczyć długim mieczem z głowicą typu koncerzowego . Potem wraz z rozwojem pancerzy jedynka powoli zamieniała się w broń przyboczną zastępowaną przez inne, tańsze formy typu messer lub szabla. Zresztą to temat na cały wykład. Jak to mniej więcej wyglądało ???
http://www.youtube.com/watch?v=qCdvrBWooFs
a to z duża tarczą z wieków wczesnych .
http://www.youtube.com/watch?v=R8SRaa33 ... re=related
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 7 stycznia 2011
autor: Mr Smail
kerikawon pisze:Nie pytaj, to wiedza ściśle zarezerwowana dla tych, co się tam naparzają..
dzieki, bo myslalem ze to tak ma byc...
zawsze wierzylem w to ze w tych walkach rycerskich musi byc jakis sens, musza byc techniki itp, cos podobnego jak w systemach japonskich
dopiero jak zobaczylem te filmiki co teraz wrzuciles to chyba 1 raz zobaczylem ze cos takiego jest

i ze te walki z festynow rycerskich nie maj anic wspolnego z umiejetnosciami rycerskimi

uf
swoja droga te walki z tarczami to swietna sprawa
puklerze tez ekstra, ale chyba jako forma pojedynkowa czy cus

Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 7 stycznia 2011
autor: Shouryu
Bez przesady. Puszki jakieś umiejętności maja. Niekórzy całkiem spore. Tylko sama idea walk jest o kant kuli rozbić.
Świetny link Kerikawon.

Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 7 stycznia 2011
autor: Qba
Z tym że w jak się nie mylę, puklerz już w XII bardziej był już postrzegany jako zabawa i forma ruchu i szkolenia. Sensowniej było dla puszkarza walczyć długim mieczem z głowicą typu koncerzowego
I.33 puklerz i jedynka to pi razy oko XIII wiek....W XIII jeszcez królował miecz o pardziej rąbiącym i tnącym ostrzu..(chodzi o kształt sztychu)
zawsze wierzylem w to ze w tych walkach rycerskich musi byc jakis sens, musza byc techniki itp, cos podobnego jak w systemach japonskich
Sensei wpisz we wszystkowidzącą youtube: Robert Szatecki, Krzysztof Szatecki (tak to bracia), Marcin Wawszkielis, a moim zdaniem zobaczysz technikę, nawet dużo techniki...Obejrzyj i powiedz mi czy widać różnicę między linkami z Byczyny, a tym co zaproponowałem...
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 7 stycznia 2011
autor: kerikawon
Mr Smail pisze:
swoja droga te walki z tarczami to swietna sprawa
puklerze tez ekstra, ale chyba jako forma pojedynkowa czy cus

Puklerz tak jak napisałem wynika to z analizy I.33 była to już w momencie pisania sztuka ruchu, dobrej zabawy, uczącej też młodzież oraz kobiety, podstaw walki.
http://freywild.ch/i33/i33en.html
W tym czasie już walczyło się w Europie całkiem inaczej, używając innego uzbrojenia. Zwróćcie uwagę na całkiem inna koncepcje walki, w odróżnieniu tego co na podstawie filmów wyobraża sobie przeciętny europejczyk
http://www.youtube.com/watch?v=UVhf-IYyxeE
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 7 stycznia 2011
autor: keylan
Mr Smail pisze:
swoja droga te walki z tarczami to swietna sprawa
puklerze tez ekstra, ale chyba jako forma pojedynkowa czy cus

nie do końca, z tego co czytałem to w XIII wieku sporo ówczesnej młodzieży łaziło po ulicach miast własnie 1+puklerz, czyniąc sporo hałasu i tnąc sie dla rozrywki, taka bardziej miejska haratanina, (sredniowieczny odpowiednik szczeniaków z ajfonami grającymi w autobusach

)
W niemczech z kolei w latach póxniejszych wynaleziono tarcze pojedynkowe:
http://www.youtube.com/watch?v=z9VG4ClQcJk
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 7 stycznia 2011
autor: kerikawon
A i tu kolejny przykład, że miecz z tarczą raczej był wykorzystywany głównie w sztychach zza zasłony typu Duelling. Z tym ze ten typ tarczy znajdował zastosowanie głównie w tak zwanych Sądach Bożych.
http://www.kb.dk/da/nb/materialer/haand ... hofer.html
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 7 stycznia 2011
autor: GrafRamolo
Przypominam jednak że to jest japońskie forum. Nie straszę tylko jeśli ilość tematów nie japońskich zacznie przekraczać ilość japońskich będę musiał wprowadzać jakieś obostrzenia dla dobra innych.
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 8 stycznia 2011
autor: Teddy
Graf
Dlatego najlepiej jakbyś założył nowy temat pod tytułem, np. "Walka mieczem japońskim a europejskim - porównania i wymiana doświadczeń",przewalil tam te dwa dyskusyjne tematy i już. Każdy inny nowy temat z tej własnie dziedziny załozony gdzieś obok byłby do kasacji i już. Zainteresowni mogliby tam sobie pisać a nie zainteresowani albo znużeni przydługą dyskusją, mogliby omijac ten temat.
Teddy
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 8 stycznia 2011
autor: Shouryu
Racja.

Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 8 stycznia 2011
autor: kerikawon
trochę macie racje,
co powiecie o tym ??
http://www.youtube.com/watch?v=gFjbxa6Y ... re=related
w porównaniu nawet do tego filmu
http://www.youtube.com/watch?v=WhbCEi_A ... re=related
chodzi mi o prace w dystansie. Czy podczas takiego kata nie powinno być pokazanej pracy w dystansie??? Wszystkie ataki są prowadzone z bardzo bliskiego dystansu ze stabilnej pozycji .
Przepraszam za edit
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 8 stycznia 2011
autor: keylan
Teddy pisze:Graf
Dlatego najlepiej jakbyś założył nowy temat pod tytułem, np. "Walka mieczem japońskim a europejskim - porównania i wymiana doświadczeń",przewalil tam te dwa dyskusyjne tematy i już. Każdy inny nowy temat z tej własnie dziedziny załozony gdzieś obok byłby do kasacji i już. Zainteresowni mogliby tam sobie pisać a nie zainteresowani albo znużeni przydługą dyskusją, mogliby omijac ten temat.
Teddy
popieram, nie chcemy wam robić niepotrzebnego burdelu.
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 8 stycznia 2011
autor: GrafRamolo
Rozwiń myśl proszę, bo ja tam widzę zarówno daleki średni jak i bliski dystans.
To jest kashima shin ryu to co ja ćwiczę ale gałąź prowadzona przez Seki Humitake. Zasadniczo to samo ale są drobne różnice. Powiem tak, spory są zażarte kto jest lepszy i ważniejszy czy Seki czy Inaba, ja mam swoje zdanie ale prawda taka że dopóki działa to nie ważna reszta.
Co do samego pokazu powiedziałbym, że nieco mało zaangażowania zarówno po stronie atakującego jak i broniącego się. Taka trochę pokazówka bez prawdziwych intencji trafienia ale z drugiej strony to pokaz, nie chodzi o to by pokazać że się czegoś nie umie tylko o to by zaprezentować szkołę. Z trzeciej strony jak się umie to można robić na full i dobrze i reprezentować jeszcze dostojniej
Temat założony ale ja do tego potrzebny nie jestem jeśli czujecie potrzebę zakładajcie tematy sami.
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 8 stycznia 2011
autor: keylan
warto by poprzenosić tam offtopic europejski z tego tematu, całość tych 10 powodów itd...
Nie chciałem pisać nic odnośnie tego filmu bojąc się ropętać znów burzliwą dyskusję, ale skoro to twój styl, to jak rozumiem to jest tylko pokazówka? bo tutaj ten przegrywający strasznie sie podkładał...
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 8 stycznia 2011
autor: GrafRamolo
Też odnoszę takie wrażenie. Acz jest to zrozumiał bo to jak pisałem pokaz nie trening. Pokazy rządzą się swoimi prawami zależnie co chcemy nimi osiągnąć.
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 8 stycznia 2011
autor: keylan
GrafRamolo pisze:Też odnoszę takie wrażenie. Acz jest to zrozumiał bo to jak pisałem pokaz nie trening. Pokazy rządzą się swoimi prawami zależnie co chcemy nimi osiągnąć.
Jasne, pokaz to pokaz.
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 10 stycznia 2011
autor: Mr Smail
jasne pokaz to pokaz
ale czyz nie na podstawie pokazu wlasniew wyrabiamy sobie zdanie o tym kto jest lepszy?
np MI czy SH?
bo uczniowie zawsze wybiora swojego nauczyciela

Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 10 stycznia 2011
autor: keylan
Mr Smail pisze:jasne pokaz to pokaz
ale czyz nie na podstawie pokazu wlasniew wyrabiamy sobie zdanie o tym kto jest lepszy?
np MI czy SH?
bo uczniowie zawsze wybiora swojego nauczyciela

Hmm wyrobienie zdania na podstawie pokazu będzie dość błędne. Pokaz można przećwiczyć, ustalić co i jak ma iść żeby pokazać widzowi jakiś wycinek. Stąd podkładanie się, oczywiste przestrzeliwanie...
Re: Rodzaje walk kontaktowych- opinie, dygresja
: 10 stycznia 2011
autor: GrafRamolo
Jasne że można i po niekąd propagandzie one służą ale tak samo można pokaz ułożyć by był tendencyjnym wycinkiem danego stylu i zachęcał za wszelką cenę. Czyż nie?