TANTO-proszę o pomoc

Dział poświęcony własnoręcznemu wykonywaniu broni Japońskiej. Pytania, porady.

Moderator: Zarząd

Awatar użytkownika
RKGalery
Posty: 616
Rejestracja: 6 września 2006
Lokalizacja: Łódź

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: RKGalery »

Jian ma 100% racji jeśli chodzi o nakago, ale jak by nie obracał to napewno dobry start- trochę szkoda że shinogi zukuri- akurat jeśli chodzi o tanto to ta konstrukcja była zdecydowanie mniej popularna od klasycznej hira zukuri. Teraz mnóstwo tanto ją ma ale głównie z racji tego że powstały w wyniku skracania innych głowni.
Awatar użytkownika
Jian
Posty: 550
Rejestracja: 27 lutego 2006
Lokalizacja: Choszczno

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: Jian »

Dokładnie hira zukuri znaczniej popularniejsze i jak pisze RKGalery shinogi zukuri często były robione ze złamanych mieczy.
Ja bym na pierwszy rzut robił bym właśnie hira zukuri bo znacznie łatwiej się robi bo wykonanie shinogi a już nie wspomnę o poprawnym kissaki to już mistrzostwo,chyba że się jest geniuszem :wink:
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
Awatar użytkownika
Fatum
Posty: 143
Rejestracja: 3 stycznia 2009
Lokalizacja: bochnia

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: Fatum »

osobiscie uwazam ze shinogi zukuri nie jest trudniejsze od hira zukuri jak sie hce zrobic dobrze to zarowno jedno jak i drugie jest na tym samym poziomie (mowie o wlasnyh doswiadczeniach)
faktem jest ze kissaki w shinogi zukuri jest trudniejsze ale pod warunkiem ze posiada yokote ,jesli nie sprawa przedstawia sie podobnie co przy hira zukuri
brk mi polskich znakow wiec zgury uprzedzam
Awatar użytkownika
Shirotatsu
Posty: 535
Rejestracja: 28 stycznia 2005
Lokalizacja: Kraków

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: Shirotatsu »

Tylko, że jesli nie ma yokote to już nie jest to shinogi-zukuri tylko shobu-zukuri :lol:
Awatar użytkownika
Fatum
Posty: 143
Rejestracja: 3 stycznia 2009
Lokalizacja: bochnia

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: Fatum »

oczywiscie jak najbardziej Shiro ze tak :D
nie o to mi chodzilo :x :lol: jesli ktos hce zrobic glownie bardziej ,,zlozona,rozbudowana w swej formie,, niz hira zukuri a a przerasta ja mysl
o shinogi-zukuri z poprawnym kissaki to arternatywa jest wlasnie kissaki bez jyokote w shobu-zukuri kture z penoscia jest latwiejsze 8)
Dziekuje za zwrucenie uwaki na blont w zle skastruowanej wypowiedzi :lol:
jutro pujde sie wyspowiadac z tego nikczennego uczynku :lol: hehe
brk mi polskich znakow wiec zgury uprzedzam
PIRO
Posty: 13
Rejestracja: 15 listopada 2008
Lokalizacja: sie biorą dzieci ;D

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: PIRO »

W tym tygodniu tanto idzie do zakładu w którym zostanie zahartowane i odpuszczone. Jednak zastanawia mnie to czy jest taka opcja żeby po hartowaniu całościowym na sztylecie wyszedł hamon. Jeśli tak to czy uda mi się go "wydobyć" szlifując ostrze papierami ściernymi??
jestem w posiadaniu papierów o gradacjach 60,100,180,220(zwykłe) oraz 360,400,500,600,800,1000,1500,2000 (do szlifowania na mokro)
Co do tych papierów o grad. od360 do 2000 to jak byście poradzili, szlifować ostrze na mokro czy na sucho?? Bo gdy szlifowałem kilka noży na mokro to ostrza wychodzily takie jakby zmatowione. Sam nie wiem czemu. może zbyt rzadko moczyłem papiery w wodzie.

Jeszcze kilka aktualnych fotek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zobaczymy co z tego wyjdzie :wink:
Ten kto pokonał innych, jest silny.

Ten kto pokonał samego siebie, jest niezwyciężony.
Awatar użytkownika
Jian
Posty: 550
Rejestracja: 27 lutego 2006
Lokalizacja: Choszczno

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: Jian »

Witam

Dziwią mnie dwie sprawy ,pokryłeś ostrze glinka do hartowania selektywnego i chcesz tak oddać do hartowania?

A zarazem pytasz czy przy hartowaniu całociowym wyjdzie hamon?

Dziwne to gdyż hamon powstaje w procesie hartowania tylko części tnącej na głowni a co za tym idzie nie jest hartowane całościowo.
Jeżeli jest całość zahartowana to tam nie ma hamonu.
Chyba że chcesz zrobić sztuczny hamon taki kosmetyczny.
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
PIRO
Posty: 13
Rejestracja: 15 listopada 2008
Lokalizacja: sie biorą dzieci ;D

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: PIRO »

Kurde. Sam już nie wiem. mam mętlik w głowie. No i nie ukrywam że za bardzo to się nie znam na tych wszystkich zabiegach. Kiedyś widziałem na discovery chyba w "mistrzowie oręża" jak jakiś chłop chciał zrobić "lepszą wersję" katany i wybrał się do kowala- Howarda Clarka no i on z tego co pamiętam nakładał glinke i hartował miecz całościowo. A oglądając wyroby tego kowala widać na nich hamon.
W tym zakładzie w którym mam zamiar zahartować tanto mają piec w środku wyłożony ogniotrwałymi cegłami a po bokach z tych cegieł wylatują takie "rurowate" podłużne płomienie. Na piecu jest termometr i gościu który tam hartuje mówił że piec rozgrzewa się do danej temp. i potem ta temperatura zostaje utrzymywana. więc to jest hartowanie całościowe jeśli dobrze to wszystko rozumuje?? No i się właśnie zastanawiam czy po takim hartowaniu na ostrzu bedzie można uzyskać hamon.

Sory za takie głupie pytania ale jak już pisałem niezbyt jeszcze się orientuje w tych sprawach. A mam nadzieję że sie to zmieni.
Ten kto pokonał innych, jest silny.

Ten kto pokonał samego siebie, jest niezwyciężony.
yakubu
Posty: 532
Rejestracja: 28 lutego 2007
Lokalizacja: Łódź

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: yakubu »

Po to okladasz czesc ostrza glinka zeby je zahartowac selektywnie. I wtedy otrzymujesz hamon. Wiecej spraw wyjasnia kowale z forum, ale wpierw powinienes jednak poszperac troche w ksiazkach i necie, bo takie porywanie sie na robote bez podstawowego przygotowania teoretycznego mija sie chyba z celem.
norinaga
Posty: 411
Rejestracja: 10 listopada 2008
Lokalizacja: radom-okolice

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: norinaga »

ja kowalem nie jestem ale cos tam poczytalem wiec zanim jakis kowal cos napisze to i ja sie troche pomadrze.

"nakładał glinke i hartował miecz całościowo"

wydaje mi sie Piro ze ty pod pojeciem hartowane w calosci to rozumiesz ze cala glownia zostanie nagrzana, a potem szybko ostydzona w wodzie lub oleju,( no i masz racje) a zeby uzyskac hamon to trzeba nagrzac tylko ta czesc bez glinki ( i tu sie mylisz),zeby uzyskac hamon tez nagrzewasz calosc, a ta glinke to po to nalozyles zeby w czasie tego studzenia ta czesc bez glinki szybciej ostygla i sie zahartowala (bo hartowanie to wlasnie polega na bardzo szybkim studzeniu-tak ogolnie), a ta czesc ktora jest pod glinka osztygnie wolniej i nie bedzie zachartowana, to jest wlasnie hartowanie selektywne i jezeli wszystko pujdzie dobrze to powinien wyjsc ci hamon.
jak juz dasz ta glownie do tego "hartownika" to powinienes powiedziec mu jaka to stal bo z tego co czytalem, to rozne stale maja rozna temp. hartowania i odpuszczania, niektore hartuje sie w wodzie, a inne w oleju itd.
Jezeli chodzi o to czy poprawnie nalozyles glinke to musisz czekac na fachowcow bo ja za cienki jestem zeby sie wypowiadac, chociarz wydaje mi sie ze na hamonie tez powinna byc nalozona tylko ciensza warstwa niz na rescie, tak przynajmniej robili japonscy kowale na filmach np.
http://www.youtube.com/watch?v=S_HM-_IC ... re=related
koniec tego i poczatek nastepnego filmiku
http://www.youtube.com/watch?v=i4BnEzWW ... re=related
chociarz nie wykluczam ze twoj sposob tez jest ok, ale jak pisalem za cienki jestem w tym temacie
pozdro
Awatar użytkownika
Jian
Posty: 550
Rejestracja: 27 lutego 2006
Lokalizacja: Choszczno

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: Jian »

No i masz juz odpowiedz :wink:

Ja tylko dodam że jeżeli jest glinka cieńko nałożona na samym ostrzu to ostrze jest chronione przed powstawaniem babelków i ponoc szybciej się chłodzi, a wydawało by sie że jest inaczej a jednak, to tyle co wiem.
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
PIRO
Posty: 13
Rejestracja: 15 listopada 2008
Lokalizacja: sie biorą dzieci ;D

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: PIRO »

Wielkie dzięki za wyjaśnienia.

Co do hartowania tego tanto w zakładzie to akurat się nie przejmuję bo NC6 kupiłem właśnie w tym samym zakładzie. Gościu który tam jest odpowiedzialny za hartowanie mówił że hartują tam NC6 i NC10. Pytałem się go również w jakiej temperaturze hartuja i odpuszczają NC6 to powiedział że hartują w około 900*C a odpuszczają w około 300-400*C przez godzinę. to aż się prosiło zapytać jaką osiągają twardość. I tu ku mojemu zdziwieniu usłyszałem że twardość po hartowaniu i odpuszczaniu w tych temperaturach waha się w granicy 58-62 HRC. Jakoś do dziś nie mogę w to uwierzyć. Przecież twardość po odpuszczaniu w takich temperaturach nie powinna przekroczyć 58 HRC a temperatura hartowania nie powinna przekroczyc 850*C z tego co się orientuję. Co do tego odpuszczania to zagadam żeby mi to odpuscili w temperaturze 150-200*C jeśli beda mieli taką możliwość.

A wracając do tych papierów ściernych. Po przeszlifowaniu papierem jakiej gradacji powinien się pojawić hamon?? jeśli wogóle jest opcja żeby się pojawił??

Jeszcze raz ogromne dzięki za pomoc.
Pozrdawiam
Ten kto pokonał innych, jest silny.

Ten kto pokonał samego siebie, jest niezwyciężony.
Awatar użytkownika
Jian
Posty: 550
Rejestracja: 27 lutego 2006
Lokalizacja: Choszczno

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: Jian »

Hamon widać stosunkowo szybko nawet jak będziesz jechał na papierze 250 to powinno być widać , ale czasmi jest tak że trzeba wytrawić np.w kwasie.
W walce na śmierć i życie wygra ten,który zdecydowany jest w niej zginąć...
Awatar użytkownika
yakiba
Posty: 764
Rejestracja: 4 listopada 2005
Lokalizacja: Poznań

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: yakiba »

NC6 to nie najlepszy wybór nie jest to stal do hartowania w wodzie, następnym razem postaraj się o N8E lub N9E .
PIRO
Posty: 13
Rejestracja: 15 listopada 2008
Lokalizacja: sie biorą dzieci ;D

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: PIRO »

Na początku chciałem kupić gdzieś na złomie stary resor piórowy bo mi głównie stal na noże była potrzebna. Ale łaziłem tak od złomowiska do złomowiska i nigdzie resora nie mieli. To odwiedziłem kilku mechaników i wkońcu jeden mial do sprzedania dwa resorki. ale sobie zaśpiewał za oba 300 zł. Tyle kasy to mi skoda bylo przeznaczyć więc poszukałem jeszcze jakiś hurtowni. Odwiedziłem hurtownie stali i pytam się czy mają jakieś stale narzędziowe. Gościu na to że nie i mówi że niedaleko tej hurtowni jest zakład narzędziowy i może tam coś dostanę. No to się wybrałem, wchodzę i pytam się o stal N8E lub N9E. Gościu mówi że takich już się nie używa :shock: i mówi że mają NC6. Pokazał mi kawał blachy który mógłbym kupić, mówi że za 20 dychy mi sprzeda wiec z miejsca zaplaciłem. I tak dobrze że udało mi sie kupić taką stal. A co do hartowania to gościu w zakładzie mówił że hartuja w oleju więc jestem dobrej myśli. A najwyżej jak sie coś spieprzy to zrobię sobie nowe tanto :)
Ten kto pokonał innych, jest silny.

Ten kto pokonał samego siebie, jest niezwyciężony.
Awatar użytkownika
michal-1975
Posty: 38
Rejestracja: 8 września 2008
Lokalizacja: małopolska

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: michal-1975 »

Witam chce hartować stal 4H13 i chce to zrobić w oleju czy dobrze robie, i mam jescze jedno pytanko chce kupić olej do hartowania myslałem o 5 l silnikowego normalnie ze sklepu z czesciami samochodowymi czy jednak lepiej ten jadalny kupie jak Pan Wojciech mówi.
Shouryu

Re: TANTO-proszę o pomoc

Post autor: Shouryu »

Lepiej jadalny.
ODPOWIEDZ