miecze firmy KOTO

[h0rant]

Prawdę mówiac pierwsze słyszę. Gdybyś przyblizył jakimiś namiarami, tudzież okazami?

[OKAMI]

Również z chęcią rzuciłbym okiem bo coś tam słyszałem ale nie dam sobie głowy uciąc że chodzi nam o tą samą firme.

[ReiDojo]

Gdybyś przyblizył jakimiś namiarami, tudzież okazami?

Też tego poszukuję

[(fla)MASTER]

tutaj chodzi o ogromne korporacje znane kiedyc pod wspólną nazwą GOKADEN w obrębie której działało niezależnie od siebie pięć firm BIZEN, YAMATO, SOSHU, MINO, YAMASHIRO nazwy poszczególnych pochodziły od miejsa usytuowania, a najbardziej znaną z nich jest BIZEN
każda z nich posiadała ponadto całą sieć filii

często na aukcjach internetowych (allegro, ebay) pojawiają sie miecze, które jako chwyt reklamowy posiadają w nazwie okreslenie KOTO jednak sa to w 99,9 % podróby znanych wyżej wymienionych.
ponizej jest lista godnych zaufania sklepów, oferyjących m.in. oryginalne wyroby firmy KOTO , a nie jej chińskie odpowiedniki

http://www.nihontocraft.com/Nihonto_for_sale.html
http://www.nihontoantiques.com/fss194.htm
http://www.nihontoya.com/directory/Swords.html
http://www.aoi-art.com/

udanych zakupów!

[Kami]

Prawdopodobnie ReiDojo chodziło o miecze tej firmy

Dość sporo sprzedali ich w ostatnim czasie na Allegro w granicach 500zł.
Też się zastanawiałem nad zakupem, bo ostrza wyglądają w miarę solidnie. Oprawa oczywiście do wymiany.
Chętnie poznam Wasze opinie.

[h0rant]

Sprawa z sprzedawcą na allegro ma się tak:
O ile kojarzę konto jest zarejestrowane na Czechy, zaś osoba, z którą się kontaktowałem przez system allegrowy mówi po polsku i nie ma najmniejszych problemów z rozmową. Sam kontakt jest dosć specyficzny, bo na niektóre pytania odpowiedzi otrzymywałem, na inne nie, a na inne bardzo niewiarygodne, że tak to delikatnie ujmę.
Gdy zapytałem o sprawę sposobu realizacji przelewu odpowiedzi nie otrzymałem, a chciałem wiedzieć, czy pieniądze powinny trafić na konto w Polsce (wnosząc z osoby, z którą się kontaktowałem), czy w Czechach. W drugim przypadku jakie by się z tym wiązały dodatkowe opłaty.
Zapytałem też, czy można liczyć na indywidualne zamówienie czegoś przez kuźnię skąd broń pochodzi (udawałem, że nie wiem, iż warsztat jest w Czechach). W odpowiedzi usłyszałem, że nie, bo miecze pochodzą bezposrednio z Japonii. (przeszukam śmietnik i jak znajdę wyrzuconą wiadomość to przekleję)

Co do duzej sprzedaży-widziałem ostatnio sporo aukcji z wyrobami tej kuxni, wszystkie zaczynały sie od złotówki. Jednak zastanawiajace jest dlaczego sprzedawca ma tak mało komentarzy od potencjalnych polskich zwycięzców, albo mówiac ściślej, nie ma ich wogóle.
Nie jestem za teoriami spiskowymi, ale wydaje mi się, że gdy cena osiagnieta pod koniec nie była satysfakcjonująca, podstawiony czeski licytant podbił kwoty i "wykupił" towar-faktycznie wylądował pewnie na powrót w magazynie.
Choć oczywiscie mogę sie mylić.

[Kami]

Dlatego też nie zdecydowałem się na zakup przez Allegro. Również nie otrzymałem odpowiedzi co do realizacji przelewu. Niska cena była kusząca ale nie ma co ryzykować nawet tych paru stówek.
Sprzedawca miał kilka komentarzy ale od, bodajże, jednej i tej samej osoby z Czech. Ciekawe...

[ReiDojo]

Miecze podobno są importowane z UK. Dostałem też skromny opis.

Miecze charakteryzuja sie wysoka jakoscia wykonania i wykonczenia. Ostrza sa hartowane w sposob tradycyjny i selektywny, ze stali warstwowej (minimum 13 zlozen = 8000 warstw). Produkcja reczna, bez uzycia maszyn. Widoczny hamon, oraz damascenski wzor (hade).

Cena około 2500 do 3000 zł. Jest to propozycja współpracy dla mnie, ale na razie nie wiem nawet jak te miecze wyglądają.

[GrafRamolo]

Fla master, miałeś rację jeśli chodzi o historyczne znaczenie tego słowa.
Ale jak widać nie chodziło o to.
A patrząc na zdjęcia to typowa ostra chińska tandeta do cięć.

[ReiDojo]

To dokładnie ta oferta ....
Czy te miecze są coś warte ? Po przeliczeniu na zł najtańszy chyba 850 zł. A mi proponowali 2500 - 3000

[OKAMI]

Właśnie o tą firme mi chodziło... Wyglądają na zdatne do użytku, cholera wie jak jest z wyważeniem i wydaje mi się że jest tak jak mówi Graf... takie miecze to najtańsza droga żeby sobie coś pociąc. Wydaje mi się jednak że cena jaką ci proponują to ździerstwo za takie miecze. Przeliczac mi się nie chce ale jeśli jest tak jak mówisz to znaczy że sam sobie odpowiedziałeś - chcą zedrzec. Lepiej pomyśl nad czymś sprawdzonym .

[h0rant]

Oglądałem aukcję na Allegro, właśnie pojawiły sie dwa produkty Koto. I prawdę mówiąc śmieszy mnie kilka spraw, przede wszystkim patetyczny sposób w jaki został ułożony opis-i nie zrozumcie mnie źle, rozumiem i stosuję się do zasad marketingu, gdzie towar powinien być dobrze zareklamowany-tylko, że tu wszystkie oczywistosci sa ujete tak, jakby faktycznie były czymś nadzwyczajnym. Tak jakby sprzedawca próbował powiedzieć: "To jest chińszczyzna, ale lepsza chińszczyzna od chińskiej chińszczyzny!" Z igły widły, słowem.

Obejrzałem fotki i szczerzę mówiac dla mnie te miecze nie różnią się niczym od np. Masahiro, sądzę, że pod względem wykonania, a na pewno wyglądu, są po jednych pieniądzach.

[Arek San]

ładne ostrza, ale oprawa nieststy ponizej krytyki, zreszta jak u kazdego chinczyka.
z moich doswiadczen: ostrza masahiro sa najlepsze, znaczy sie najtwardsze, ale te koto najładniejsze i najpardziej podobne do orginalnych

[Kami]

Jest i polski sklep
Wszystko fajnie ale nie za tą cenę

[kotokatana]

Witam. Ceny na czeskiej stronie były zaniżone żeby pozyskać klientów. Tak samo było na allegro. Problem z odpisywaniem wynikał z faktu że osoba nie do końca znała język polski. Ceny na czeskiej stronie niedługo pójdą w górę i niedługo trudno będzie tam w ogóle zamawiać (Chyba że ktoś będzie chciał się przejechać do Brna osobiście i sobie mieczyk tam kupic). Ceny mieczy są jakie są. To co w ostrym mieczu powinno sie liczyć to stal, a ta jest naprawdę ok. Nie wygnie kiedy w coś walniemy przypadkiem. Co często się zdarza kiedy kupuje się iaito wykonane ze stopu metali. W razie pytań proszę pisać. Dane są na stronce. Ewentualnie mogę też pisać tu na forum.
Aha. Istnieje możliwość odebrania mieczy osobiście na terenie Katowic.

[GrafRamolo]

Mam pytania:

Co to są za kropki na ostrzu?


Co to jest za linia??


Gdzie przebiega ta linia zróżnicowania twardości i co to oznacza iż jest "Hartowana do 40/60 Hrc" Czy jest to hartowanie krawędzi tnącej, czy może rdzeń i płaszcz są z różnych gatunków stali?

mówimy o tym modelu

http://www.kotokatana.pl/product_info.p ... ducts_id=6

[kotokatana]

Kropki to oliwa która służy do konserwacji miecza. Przecież musi być czymś zakonserwowany :]
Ostrze aby trzymac ostrze po cieciach musi byc twarde ale aby katana nie złamała sie na tym co tniemy musi byc mieka w rdzeniu. 40hrc rdzeń 60hrc ostrze.
Co do tej linii to tak jak pisałem na stronie jest to wynik "niedoszlifowania" klingi. Jak już pisałem istnieje możliwość osobistego zobaczenia mieczy.

[GrafRamolo]

Szkoda że ostrze jest nie oszlifowane w najbardziej ku temu wskazanym miejscu.

[kotokatana]

No cóż. Ten model jest jaki jest. Niedługo będą inne do których mam nadzieję nie będzie takich obiekcji. No-dachi na stronie nie mają takich udziwnień. Niedługo dodam też zestaw koto tiger daisho ze stali warstwowej. Jeżeli ktoś chce katanę z prawdziwego zdarzenia z menuki, kashira, habaki wypieszczonymi na max zawsze może zamówić sobie taką katanę u jednego z kilku dobrych polskich płatnerzy. Z tego co mi wiadomo kilku czechów robi też naprawdę znakomite klingi. Tylko że za znakomity miecz trzeba zapłacić słono. A za bardzo dobry jak na mojej stronce troche mniej

[RKGalery]

Dziwne miecze. O oprawach nie ma co mówić (odpowiadają cenie i tyle) ale klingi strasznie dziwne- raz szlif (słyszał ktoś o yokote ?), dwa- strasznie gruba hada (bardziej jak damast IMO), trzy- kształt (choćby kissaki w koto bamboo katana czy nietypowe bohi), cztery- prowadzenie hamonu. Czepianie się ? Może, z pewnością znajdą się o wiele mniej wymagający odbiorcy, dla mnie nihonto (lub jego kopia), podobnie jak szabla polska, jatagan, rapier angielski czy dowolny inny model broni białej musi posiadać pewne cechy charakterystyczne, bez nich jest tylko jakimś "wyrobem czekoladopodobnym. Napewno te miecze są krokiem w dobrym kierunku ale to dopiero jeden krok- żeby je poprawić trzeba wiedzieć co jest nie tak- i temu służy krytyka na forum. Pozostaje życzyć jak najlepiej na przyszłość- początki zawsze są trudne.

[GrafRamolo]

Wiesz RK z tymi chińskimi wyrobami tak jest niestety że wiedzą że coś dzwoni ale nie wiedzą w którym kościele. Nie wiem dlaczego nie widziałem jeszcze nigdy miecza z poprawnie wyprowadzonym yokote lub dobrze wyszlifowanego, zawsze jest coś mniej więcej. Miecze te nie są wyjątkiem typowy produkt chiński a cena też taka jak reszta konkurencji.
Do nas do klubu przyszedł niedawno chłopak z mieczami i co zabawne w nich było to to że miały prawdziwy hamon zapewne olejowy ale jak to z olejowymi bywa był słabo widoczny więc ktoś na siłę zrobił na tym oryginalnym szlifierką sztuczny.

[RKGalery]

No pięknie...

Wracając na moment do chińskich produktów- z dolnej półki chyba http://www.chenessinc.com/ ma plus minus poprawne (oczywiście na moje chamskie oko). Nie idealne, nie dobre w rozumieniu kolekcjonerskim ale poprawne i robione z pomyślunkiem.

[Krzysztof Polak]

Obejżałem te chinczyki,żeczywiście jest już trochę lepiej, ale są również błędy nie wpływające na cenę wyrobu a możliwe do uniknięcia ,tylko czy naszą rolą jest poprawiać chińską produkcji.Wydaje mi się ż e poprawianie naszych wytwórców jest dostatecznym zadaniem a chińczycy niech twożą dalej w swoim niepowtażalnym stylu.

[RKGalery]

A to jasne z tym że nie ma się co czarować- w Polsce nie każdego stać na miecz nie tylko oryginalny ale choćby i robiony plus minus zgodnie z wymogami a że trenować chce wielu ludzi więc jakieś "ekonomiczne" miecze muszą być w użyciu. Mówiąc szczerze wolałbym żeby te z wariantu minimum też jakoś wyglądały i tu forum może spełnić całkiem pozytywną rolę (zwłaszcza że spora część pasjonatów sztuk walki wierzy w najcudniejsze legendy).

[Krzysztof Polak]

Te problemy są dla mnie zrozumiałe ,ichętniecoś doradzę w kwestji budowy miecza ekonomicznego,może na spotkaniu forumowym?