"Samurai" - trylogia o Musashi Miyamoto

[MadSun]

Trylogia składa siez następujących filmów:

Samurai: Musashi Miyamoto
Samurai 2: Duel at Ichijoji Temple
Samurai 3: Duel on Ganryu Island

Trylogia opowiada o życiu Musashi Miyamoto, czego można się domyślić z podtytułu pierwszej części. Bardzo fajnie przedstawiony jest proces dojrzewania duchowego. Czytałem kilka biografii Musashiego, ale i tak nie mogę powiedzieć na ile ta filmowa biografia jest prawdziwa ponieważ pomiędzy wszystkimi biografiami pisanymi występują pewne rozbierzności. Musashi jest dość popularna postacią i na jego temat powstały różne legendy, które z czase wymieszały sie z rzeczywistą biografia. Rozczarowało mnie tylko fakt, że mało było pokazów walki dwoma mieczami, z których słynął Musashi. Film sam w sobie jest troszkę naiwny, najbardziej wkurzała mnie Otsu, zakochana w Musashim, cały film płacze, lamentuje, wprowadza niedomówienia i znów płacze nie pozwalając biednemu szermierzowi szkolić się w spokoju. Ogólnie film pouczający dla osób interesujacych sie samurajami ich kulturą, historią i procesem szlifowania ducha i ciała. Polecam.

[bennosuke]

pierwsze slysze o tej trylogii....tylko mi nie mow ze to tylko gdzies na kazach mozna znalezc.....

[MadSun]

Szczerze mówiąc nigdy tego nie wiedziałem Dc++ czy podobnych programach P2P, może dlatego, że nie szukałem. Mam te filmy od znajomego. Wszystkie trzy filmy zostały nakręcone dosyć dawno bo w latach pięćdziesiątych, jednak obawiam się, że mimo to trudno je bedzie znaleźć na polskim rynku.

[bennosuke]

mas je na vhs ma sie rozumiec ?

[MadSun]

Nie. Divx, wszystkie filmy mam w tym formacie ponieważ jak dwa lata temu mój magneowid przestał działać tak do dziś stoi w tym samym stanie domagając sie naprawienia. Szczerze mówiąc już dawno zrezygnowałem z VHS na rzecz Divx, po prostu wygodniej.

[GrafRamolo]

Saga dosc fajna choc okreslenie naiwna pasuje do niej jak ulal.
Zeczywiscie momentami przypomina telenowele no ale Toshiro Mifune...

Na moje oko wszysto co sie w niej rozgrywa ma bardzo luzne powiazania z jakakolwiek biografia raczej licencja poetika ale i tak obejzec warto.

[Hatamoto]

Przyznaję, że nie widziałem tej sagi. Pewnie jest watra obejrzenia. Kolega ma coś podobnego, ale na 2 cd. Jak obejrzę to powiem więcej.

[Arek San]

Powiedzcie jak zdobyć te filmy

[GrafRamolo]

Ladnie sie usmiechna i przyslac mi 3 no moze 4 plyty (bo lubia sie palic) I znaczek zwrotny.

[Arek San]

OKI OKI OKI

[Chifuretsu]

Można je też ściągnąć z eMule (w każdym razie ja stamtąd ściagałam). Ale uprzedzam, sa lepsze rzeczy z Mifune, ja zaczęłabym od całego Kurosawy i dopiero potem sięgała po te słabsze, bardziej jako po ciekawostki. Ale powiem Wam, że mi najbardziej podobały się "chlubne początki" samurajszczyzny Musashiego .

[Arek San]

Odnośnie Kurosawy to prawie wszystko już mam. Brakuje mi tylko " Tron we krwi" , ale to nie problem. Przez jakiś czas ściągałem też "Rudobrody" ale nie udało mi się go dokończyć. Może ktos to ma?

[GrafRamolo]

"rudo brody" to jest ten tytul z niewielu ktory takze i mi spedza sen z powiek.

[Chifuretsu]

Czy to to samo co "Akage" aka "Red Lion"? Bo jeśli tak, to go mam (2CD), a jeśli nie, to mogę poszukać, jeśli mi podacie tytuł oryginalny .

[GrafRamolo]

Nie rudo brody to "Red Beard" z Toshiro Mifune.

A mnie sie jeszcze marzy "Men Who Tread on the Tiger's Tail, The (Tora no o o fumu Otokotachi" rezyseria toshiro mifune.

[Chifuretsu]

Ok, to poszukam. A "Men..." mam .

Edit - "Akahige" / "Red Beard" jest na eMule na 2 CD, całkiem powszechny .

[Bunny]

Mam wersję DVD która i tak wygląda lekko chałowato [ A dvd jest z Critterion Collection więc jakość i tak jest zremasterowana] i nie wiem jak wygląda to w divx. Film jest oparty na powieści Musashi, więc musiała być tam Otsu [najpierw płacząca za tym co się za Kojiro podawał:) Matahachi bodajze, a potem za naszym Kensajem ].

Aha.. Jak interesuje was jeszcze jedno przeniesienie powieści Yoshikawy na ekran to polecam Serial NHK "Musashi" ściągajcie, bo warto

a skoro juz ta stronka, to sprawdźcie sobie takze Shinsengumi- co prawda nie oglądałem serialu [tylko jeden odcinek] to dla fanów ostatnich obrońców starego prządku polecam

[Chifuretsu]

A ja oprócz "Shinsengumi" (które posiadamy, gdyby ktos byl bardzo ciekaw) polecam jeszcze "Yoshitsune", "Genji: Ten Thousand Year Love" i "Kage no Gundan" (o Hattorim Hanzo, niestety udalo mi się znależć tylko pierwszyczteroodcinkowy pack, gdyby ktoś natrafił na odcinki 5-8 byłabym wniebowzięta).

[Jotunspor]

Bardzo słaba trylogia, niemniej można ją traktować jako niezłe, 'ruchome' dopełnienie mangi "Vagabond".

O Musashim, tak na dobrą sprawę nie nakręcono żadnego konkretnego filmu - seriali (których powstało kilka) nie liczę, choć przynajmniej jeden z nich jest wart uwagi ).

[Sakura]

Mi się podobała, no i jeszcze Tenshin Katori Shinto Ryu.......

Na jednym stażu zdarzyło nam się obejrzeć w większym gronie cały film, i sceny walk szeroko komentowaliśmy, rozpoznając techniki walki Toshiro Mifune (ucznia Sugino Yoshio).

[RKGalery]

IMO straszna kicha. Oczywiście choreografia scen walki jest miejscami ciekawa ale trylogia po prostu męczy (zdanie oczywiście najzupełniej prywatne). Do innych ról Mifune nie ma porównania- to chyba jego najgorszy występ i nawet nie z winy aktora a słabego skryptu.